- Rejestracja
- Lut 17, 2014
- Postów
- 517
- Buchów
- 199
Siema, na moje to jeszcze z 4 tygodnie co najmniej zanim to będzie gotowe - fajne, plenne pheno Ci się trafiło, w tym wypadku na pewno będzie się opłacało przytrzymać trochę dłużej
Ja nawet jak na mineralnych nawozach jechałem, to na 2 tygodnie przed ścinką jak lałem samą wodę bez flusha to smak baczki był już gites
Przelałbym je z 2 razy samą wodą bo są mocno nabite azotem, później jeszcze podał z 2/3 razy pełną dawkę na flo i dopiero zaczął myśleć o laniu samej wody, ale w zasadzie wszystko zależy od kondycji plantów i ich zapotrzebowania.
Zmieniłbym też fp z 18/6 na 20/4 bo w przypadku tych ledów koszt będzie praktycznie zerowy, a pare gramców więcej może wpaść.
No i tą wilgotność przydałoby się zbić chociaż do 60%, jak w boxie będzie odpowiednia wentylacja to raczej nic się stać nie powinno ale im więcej szyszek koło siebie tym ryzyko wzrasta, więc miej to na uwadze Dobrym pomysłem może być też dorzucenie niebawem jakichś kijków z bambusa i lekkie odchylenie odrostów, żeby nie było za ciasno i zawsze poprawi to obieg powietrza i zmniejszy ryzyko plechy - dobra wentylacja i odpowiednia wilgotność powinna zapobiec pleśni. Jak te patenty nie pomogą, to można wydać pare pln na osuszacz i spać spokojnie Pozdro
Ja nawet jak na mineralnych nawozach jechałem, to na 2 tygodnie przed ścinką jak lałem samą wodę bez flusha to smak baczki był już gites
Przelałbym je z 2 razy samą wodą bo są mocno nabite azotem, później jeszcze podał z 2/3 razy pełną dawkę na flo i dopiero zaczął myśleć o laniu samej wody, ale w zasadzie wszystko zależy od kondycji plantów i ich zapotrzebowania.
Zmieniłbym też fp z 18/6 na 20/4 bo w przypadku tych ledów koszt będzie praktycznie zerowy, a pare gramców więcej może wpaść.
No i tą wilgotność przydałoby się zbić chociaż do 60%, jak w boxie będzie odpowiednia wentylacja to raczej nic się stać nie powinno ale im więcej szyszek koło siebie tym ryzyko wzrasta, więc miej to na uwadze Dobrym pomysłem może być też dorzucenie niebawem jakichś kijków z bambusa i lekkie odchylenie odrostów, żeby nie było za ciasno i zawsze poprawi to obieg powietrza i zmniejszy ryzyko plechy - dobra wentylacja i odpowiednia wilgotność powinna zapobiec pleśni. Jak te patenty nie pomogą, to można wydać pare pln na osuszacz i spać spokojnie Pozdro