- Rejestracja
- Kwi 21, 2016
- Postów
- 10
- Buchów
- 0
Na wstępie chciałem oficjalnie przywitać całą społeczność, już wiele lat przeglądam to forum i skorzystałem z wielu cennych informacji. Dziś postanowiłem dodać coś od siebie.
Jest to mój pierwszy prawilny indoor, kiedyś robiłem automata pod cfl, w graciarni nawet bez boxa wiec tego nie uznaję. Większość moich przygód to leśne poletka, z różnym skutkiem.
W efekcie lockdown'u gdy już porobiłem wszelkie porządki i naprawy na chacie, zacząłem szukać sobie zajęcia i postanowiłem zamówić trochę płyty meblowej pod kolor moich mebli. LEDa znalazłem na Ali za 350 zł z wysyłką, szybka wizyta w Obi, kilka pierdół z alledrogo i powstała magiczna szafa o wymiarach 60x30x120. Wiem, nieco niska ale nie chciałem żeby wyróżniała się spośród innych szafek w domu.
Początkowo w boxie miały być dwie panny, ale niestety Tangerine Dream (BF), Strawberry Lemonade(BF) i Moby Dick (gratis z indoorshop, ale raczej Dinafem) <br>mimo kiełkowania w tych samych warunkach co Gorilla, nie wyszły <br>Pierwszy raz zdarzyła mi się taka sytuacja, nigdy nie miałem większych kłopotów z tym etapem, najbliżej sukcesu był Moby Dick lecz nie zrzucił pestki i uszkodziłem go próbując mu pomóc. Dobra, tyle w ramach wstępu teraz do rzeczy.
Jest to mój pierwszy prawilny indoor, kiedyś robiłem automata pod cfl, w graciarni nawet bez boxa wiec tego nie uznaję. Większość moich przygód to leśne poletka, z różnym skutkiem.
W efekcie lockdown'u gdy już porobiłem wszelkie porządki i naprawy na chacie, zacząłem szukać sobie zajęcia i postanowiłem zamówić trochę płyty meblowej pod kolor moich mebli. LEDa znalazłem na Ali za 350 zł z wysyłką, szybka wizyta w Obi, kilka pierdół z alledrogo i powstała magiczna szafa o wymiarach 60x30x120. Wiem, nieco niska ale nie chciałem żeby wyróżniała się spośród innych szafek w domu.
Początkowo w boxie miały być dwie panny, ale niestety Tangerine Dream (BF), Strawberry Lemonade(BF) i Moby Dick (gratis z indoorshop, ale raczej Dinafem) <br>mimo kiełkowania w tych samych warunkach co Gorilla, nie wyszły <br>Pierwszy raz zdarzyła mi się taka sytuacja, nigdy nie miałem większych kłopotów z tym etapem, najbliżej sukcesu był Moby Dick lecz nie zrzucił pestki i uszkodziłem go próbując mu pomóc. Dobra, tyle w ramach wstępu teraz do rzeczy.
Strain: Gorilla Zkitellz/Barney's Farm/Feminizowane
Medium: Light Mix BIO BIZZ + keramzyt
Nawożenie: BIO BIZZ (BIO GROW, ALG-A-MIC, BIO BLOOM, TOP MAX)
Oświetlenie: Mars Hydro TS600
Fotoperiod: 18/6 ; 12/12
Box: 60x30x120 ; 0,18m2
Pestka trafiła do wody 18.04.2020, trzy doby później wystawiła łepek nad ziemię. <br>(Czy dni życia powinienem liczyć od 21.04? - na razie tak zrobię.)
Dzień 3 (WEG) / 24.04
Rosła sobie zdrowo, bez wyciągania, odkształceń i niedoborów.
[/URL][/IMG]
Dzień 7 (WEG) / 28.04
Roślina przesadzona do docelowej donicy 11L wypełnionej mieszanką Bio Bizz Light Mix, z warstwą keramzytu na dnie, dodałem też wierzchnią warstwę keramzytu. Podlane 1,5L wody z Bio Grow (2ml/1L) i Alg-a-Mic (1ml/1L) + oprysk Alg-a-Mic (1ml/1L).
[/URL][/IMG]
Dzień 12 (WEG) / 03.05
Następnego dnia czekał mnie wyjazd, więc postanowiłem wykonać trening FIM + oprysk z Alg-a-Mic. Efekt chyba fimem nie jest, ale jestem zadowolony. Mianowicie z miejsca cięcia wyrosły dwa szczyty, jednak nim zdążyły się wystrzelić, dolne odrosty całkowicie je przyćmiły i na dzisiaj wyglądają marnie, myślę czy nie zrobić z nich kolnów. Jednak dolne odrosty naprawdę ładnie się rozrosły. Jest 8 dużych szczytów i 2 nieco mniejsze, nie licząc tych które wyrosły z miejsca cięcia. Na jednym ze szczytów wykonałem supercroping bo wybijał do góry mocno, dzięki temu wyrównał się z resztą. Żałuje że nie ponaginałem gałązek za pomocą jakichś drutów, bo naprawdę gęsto się zrobiło i dół roślinki ma mało światła. Ale nie spodziewałem się takiego gąszczu.
[/URL][/IMG]
[/URL][/IMG]
Dzień 21 (WEG) / 12.05
Goryl otrząsnął się z szoku i zaczął przybierać na zielonej masie dość szybko więc równo 3 tygodnie po wyjściu z ziemi, przełączyłem światło na 12/12. Przy następnym podlaniu zacząłem podawać Bio Bloom i Top Max.
Dzień 29 (WEG) / 20.12
Roślinkę podlewam średnio co 4-5 dni, 1,5L wody. Papu daje przez dwa podlania, następne sama woda. Niestety miernik Ph na który połasiłem się w Obi to straszna lipa, strzałka ledwo drgnie w co by go nie włożyć pokazuje 7 non stop. Ale roślinka wygląda zdrowo, więc z zakupem porządnego się wstrzymam, niech zwróci się na razie to co już zainwestowałem. Drugi problem jest taki że panel LED nie gaśnie całkowicie i chyba muszę wymienić programator może ktoś polecić jakiś który jest sprawdzony z ledami? 25.04 Pojawiły się pierwsze białe włoski, ale indukcja idzie strasznie wolno, trochę się obawiam że to może być przyczyna. Zdjęcia z 20.04
[/URL][/IMG]
[/URL][/IMG]
[/URL][/IMG]
Tyle na dzisiaj, będę się starał w miarę regularnie aktualizować, ale nie chcę też robić spamu co kilka dni bez widocznych zmian. Będę wdzięczny z wszelkie uwagi.
Pozdro, z fartem.
Medium: Light Mix BIO BIZZ + keramzyt
Nawożenie: BIO BIZZ (BIO GROW, ALG-A-MIC, BIO BLOOM, TOP MAX)
Oświetlenie: Mars Hydro TS600
Fotoperiod: 18/6 ; 12/12
Box: 60x30x120 ; 0,18m2
Pestka trafiła do wody 18.04.2020, trzy doby później wystawiła łepek nad ziemię. <br>(Czy dni życia powinienem liczyć od 21.04? - na razie tak zrobię.)
Dzień 3 (WEG) / 24.04
Rosła sobie zdrowo, bez wyciągania, odkształceń i niedoborów.
Dzień 7 (WEG) / 28.04
Roślina przesadzona do docelowej donicy 11L wypełnionej mieszanką Bio Bizz Light Mix, z warstwą keramzytu na dnie, dodałem też wierzchnią warstwę keramzytu. Podlane 1,5L wody z Bio Grow (2ml/1L) i Alg-a-Mic (1ml/1L) + oprysk Alg-a-Mic (1ml/1L).
Dzień 12 (WEG) / 03.05
Następnego dnia czekał mnie wyjazd, więc postanowiłem wykonać trening FIM + oprysk z Alg-a-Mic. Efekt chyba fimem nie jest, ale jestem zadowolony. Mianowicie z miejsca cięcia wyrosły dwa szczyty, jednak nim zdążyły się wystrzelić, dolne odrosty całkowicie je przyćmiły i na dzisiaj wyglądają marnie, myślę czy nie zrobić z nich kolnów. Jednak dolne odrosty naprawdę ładnie się rozrosły. Jest 8 dużych szczytów i 2 nieco mniejsze, nie licząc tych które wyrosły z miejsca cięcia. Na jednym ze szczytów wykonałem supercroping bo wybijał do góry mocno, dzięki temu wyrównał się z resztą. Żałuje że nie ponaginałem gałązek za pomocą jakichś drutów, bo naprawdę gęsto się zrobiło i dół roślinki ma mało światła. Ale nie spodziewałem się takiego gąszczu.
Dzień 21 (WEG) / 12.05
Goryl otrząsnął się z szoku i zaczął przybierać na zielonej masie dość szybko więc równo 3 tygodnie po wyjściu z ziemi, przełączyłem światło na 12/12. Przy następnym podlaniu zacząłem podawać Bio Bloom i Top Max.
Dzień 29 (WEG) / 20.12
Roślinkę podlewam średnio co 4-5 dni, 1,5L wody. Papu daje przez dwa podlania, następne sama woda. Niestety miernik Ph na który połasiłem się w Obi to straszna lipa, strzałka ledwo drgnie w co by go nie włożyć pokazuje 7 non stop. Ale roślinka wygląda zdrowo, więc z zakupem porządnego się wstrzymam, niech zwróci się na razie to co już zainwestowałem. Drugi problem jest taki że panel LED nie gaśnie całkowicie i chyba muszę wymienić programator może ktoś polecić jakiś który jest sprawdzony z ledami? 25.04 Pojawiły się pierwsze białe włoski, ale indukcja idzie strasznie wolno, trochę się obawiam że to może być przyczyna. Zdjęcia z 20.04
Tyle na dzisiaj, będę się starał w miarę regularnie aktualizować, ale nie chcę też robić spamu co kilka dni bez widocznych zmian. Będę wdzięczny z wszelkie uwagi.
Pozdro, z fartem.