Witam
Mam wraĹźenie, Ĺźe moje roĹlinki strasznie spowolniĹy i zrobiĹo siÄ to trochÄ niepokojÄ ce. Nie wiem juĹź sam, czy to mieĹci siÄ w jakiĹ granicach normy, czy jednak sĹusznie zaczynam szukaÄ problemu.
Panienki mam dwie i od dwĂłch dni ich rozwĂłj jest znikomy.
Przez 2 dni w obydwu roĹlinkach 2 pierwsze listki urosĹy moĹźe o 2 cm, a kolejne listki, ktĂłre wypuĹciĹy, nie rozwinÄĹy siÄ nawet w poĹowie.
*RoĹlinki, jakie mam: Auto Pilot XL (dzisiaj jej 6 dzieĹ) i Lowers#2 Automatic (dzisiaj jej 5 dzieĹ)
*Box: 42 cm x 42 cm x 120 cm
*Ziemia: BioBizz Light-Mix
*Doniczki: 9L (Atuo Pilot XL) i 7L (Lowers#2)
*OĹwietlenie: COB LED Citizen CLU048, barwa 3500k, 100W (aktualnie moc ustawiona na 60-70W), ustawione na 32 cm od roĹlin
*Temperatura: 22-23 stopnie
*WilgotnoĹÄ: 60-80%
*Podlewanie: woda Muszynianka. Dla pewnoĹci sprawdzane byĹo jej pH przed podlaniem (za pomocÄ testu GHE). WyszĹo 6,2.
*Jest wentylator wpuszczajÄ cy i wypuszczajÄ cy (120mm, wentylatory komputerowe).
RoĹliny nie majÄ Ĺźadnych plam, przebarwieĹ czy czegokolwiek, co mogĹoby wskazywaÄ na jakiĹ konkretny problem. LiĹcie sÄ zielone, wyglÄ dajÄ zdrowo, nie sÄ oklapniÄte ani nie wyginajÄ siÄ do ĹwiatĹa.
Na pewno nie zostaĹy przelane, bo to byĹo sprawdzane doĹÄ dokĹadnie, a i wody im raczej nie brakuje (obecnie ziemia z wierzchu jest wilgotna).
ByĹo podejrzenie, Ĺźe moĹźe byÄ to spowodowane brakiem CO2. Na 9h w pomieszczeniu, w ktĂłrym jest box, zostaĹo otworzone okno, Ĺźeby jakoĹ rozruszaÄ to powietrze + przez 9h w boxie paliĹa siÄ Ĺwieczka. Nie zmieniĹo to raczej nic. Nie wiem, moĹźe to za krĂłtki czas, by siÄ jakoĹ sugerowaÄ efektami, ale martwi mnie to, Ĺźe coĹ moĹźe iĹÄ nie tak.
MoĹźe macie jakieĹ sugestie, co do tej sytuacji? CzekaÄ czy juĹź coĹ dziaĹaÄ? MoĹźe jakieĹ lepsze ĹşrĂłdĹo CO2, a moĹźe problem leĹźy gdzie indziej?
---------- Post Zaktualizowany 15:57 ---------- Data pierwszego postu 15:33 ----------
Cos poszlo nie tak i wywalilo mi z tekstu wszystkie polskie znaki.
Dla lepszej czytelnosci wrzucam tutaj tekst jeszcze raz
___
Witam
Mam wrazenie, ze moje roslinki strasznie spowolnily i zrobilo sie to troche niepokojace. Nie wiem juz sam, czy to miesci sie w jakis granicach normy, czy jednak slusznie zaczynam szukac problemu.
Panienki mam dwie i od dwoch dni ich rozwij jest znikomy.
Przez 2 dni w obydwu roslinkach 2 pierwsze listki urosly może o 2 cm, a kolejne listki, ktore wypuscily, nie rozwinely sie nawet w polowie.
*Roslinki, jakie mam: Auto Pilot XL (dzisiaj jej 6 dzień) i Lowers#2 Automatic (dzisiaj jej 5 dzien)
*Box: 42 cm x 42 cm x 120 cm
*Ziemia: BioBizz Light-Mix
*Doniczki: 9L (Atuo Pilot XL) i 7L (Lowers#2)
*Oswietlenie: COB LED Citizen CLU048, barwa 3500k, 100W (aktualnie moc ustawiona na 60-70W), ustawione na 32 cm od roslin
*Temperatura: 22-23 stopnie
*Wilgotnosc: 60-80%
*Podlewanie: woda Muszynianka. Dla pewnosci sprawdzane było jej pH przed podlaniem (za pomoca testu GHE). Wyszło 6,2.
*Jest wentylator wpuszczajacy i wypuszczajacy (120mm, wentylatory komputerowe).
Rosliny nie maja zadnych plam, przebarwien czy czegokolwiek, co mogloby wskazywac na jakis konkretny problem. Liscie są zielone, wygladaja zdrowo, nie sa oklapniete ani nie wyginaja sie do swiatla.
Na pewno nie zostaly przelane, bo to bylo sprawdzane dosc dokładnie, a i wody im raczej nie brakuje (obecnie ziemia z wierzchu jest wilgotna).
Bylo podejrzenie, ze moze byc to spowodowane brakiem CO2. Na 9h w pomieszczeniu, w ktorym jest box, zostało otworzone okno, żeby jakos rozruszac to powietrze + przez 9h w boxie palila sie swieczka. Nie zmienilo to raczej nic. Nie wiem, moze to za krotki czas, by sie jakos sugerowac efektami, ale martwi mnie to, ze cos moze isc nie tak.
Moze macie jakies sugestie, co do tej sytuacji? Czekaa czy juz cos dzialac? Moze jakies lepsze zrodlo CO2, a moze problem lezy gdzie indziej?
Mam wraĹźenie, Ĺźe moje roĹlinki strasznie spowolniĹy i zrobiĹo siÄ to trochÄ niepokojÄ ce. Nie wiem juĹź sam, czy to mieĹci siÄ w jakiĹ granicach normy, czy jednak sĹusznie zaczynam szukaÄ problemu.
Panienki mam dwie i od dwĂłch dni ich rozwĂłj jest znikomy.
Przez 2 dni w obydwu roĹlinkach 2 pierwsze listki urosĹy moĹźe o 2 cm, a kolejne listki, ktĂłre wypuĹciĹy, nie rozwinÄĹy siÄ nawet w poĹowie.
*RoĹlinki, jakie mam: Auto Pilot XL (dzisiaj jej 6 dzieĹ) i Lowers#2 Automatic (dzisiaj jej 5 dzieĹ)
*Box: 42 cm x 42 cm x 120 cm
*Ziemia: BioBizz Light-Mix
*Doniczki: 9L (Atuo Pilot XL) i 7L (Lowers#2)
*OĹwietlenie: COB LED Citizen CLU048, barwa 3500k, 100W (aktualnie moc ustawiona na 60-70W), ustawione na 32 cm od roĹlin
*Temperatura: 22-23 stopnie
*WilgotnoĹÄ: 60-80%
*Podlewanie: woda Muszynianka. Dla pewnoĹci sprawdzane byĹo jej pH przed podlaniem (za pomocÄ testu GHE). WyszĹo 6,2.
*Jest wentylator wpuszczajÄ cy i wypuszczajÄ cy (120mm, wentylatory komputerowe).
RoĹliny nie majÄ Ĺźadnych plam, przebarwieĹ czy czegokolwiek, co mogĹoby wskazywaÄ na jakiĹ konkretny problem. LiĹcie sÄ zielone, wyglÄ dajÄ zdrowo, nie sÄ oklapniÄte ani nie wyginajÄ siÄ do ĹwiatĹa.
Na pewno nie zostaĹy przelane, bo to byĹo sprawdzane doĹÄ dokĹadnie, a i wody im raczej nie brakuje (obecnie ziemia z wierzchu jest wilgotna).
ByĹo podejrzenie, Ĺźe moĹźe byÄ to spowodowane brakiem CO2. Na 9h w pomieszczeniu, w ktĂłrym jest box, zostaĹo otworzone okno, Ĺźeby jakoĹ rozruszaÄ to powietrze + przez 9h w boxie paliĹa siÄ Ĺwieczka. Nie zmieniĹo to raczej nic. Nie wiem, moĹźe to za krĂłtki czas, by siÄ jakoĹ sugerowaÄ efektami, ale martwi mnie to, Ĺźe coĹ moĹźe iĹÄ nie tak.
MoĹźe macie jakieĹ sugestie, co do tej sytuacji? CzekaÄ czy juĹź coĹ dziaĹaÄ? MoĹźe jakieĹ lepsze ĹşrĂłdĹo CO2, a moĹźe problem leĹźy gdzie indziej?
---------- Post Zaktualizowany 15:57 ---------- Data pierwszego postu 15:33 ----------
Cos poszlo nie tak i wywalilo mi z tekstu wszystkie polskie znaki.
Dla lepszej czytelnosci wrzucam tutaj tekst jeszcze raz
___
Witam
Mam wrazenie, ze moje roslinki strasznie spowolnily i zrobilo sie to troche niepokojace. Nie wiem juz sam, czy to miesci sie w jakis granicach normy, czy jednak slusznie zaczynam szukac problemu.
Panienki mam dwie i od dwoch dni ich rozwij jest znikomy.
Przez 2 dni w obydwu roslinkach 2 pierwsze listki urosly może o 2 cm, a kolejne listki, ktore wypuscily, nie rozwinely sie nawet w polowie.
*Roslinki, jakie mam: Auto Pilot XL (dzisiaj jej 6 dzień) i Lowers#2 Automatic (dzisiaj jej 5 dzien)
*Box: 42 cm x 42 cm x 120 cm
*Ziemia: BioBizz Light-Mix
*Doniczki: 9L (Atuo Pilot XL) i 7L (Lowers#2)
*Oswietlenie: COB LED Citizen CLU048, barwa 3500k, 100W (aktualnie moc ustawiona na 60-70W), ustawione na 32 cm od roslin
*Temperatura: 22-23 stopnie
*Wilgotnosc: 60-80%
*Podlewanie: woda Muszynianka. Dla pewnosci sprawdzane było jej pH przed podlaniem (za pomoca testu GHE). Wyszło 6,2.
*Jest wentylator wpuszczajacy i wypuszczajacy (120mm, wentylatory komputerowe).
Rosliny nie maja zadnych plam, przebarwien czy czegokolwiek, co mogloby wskazywac na jakis konkretny problem. Liscie są zielone, wygladaja zdrowo, nie sa oklapniete ani nie wyginaja sie do swiatla.
Na pewno nie zostaly przelane, bo to bylo sprawdzane dosc dokładnie, a i wody im raczej nie brakuje (obecnie ziemia z wierzchu jest wilgotna).
Bylo podejrzenie, ze moze byc to spowodowane brakiem CO2. Na 9h w pomieszczeniu, w ktorym jest box, zostało otworzone okno, żeby jakos rozruszac to powietrze + przez 9h w boxie palila sie swieczka. Nie zmienilo to raczej nic. Nie wiem, moze to za krotki czas, by sie jakos sugerowac efektami, ale martwi mnie to, ze cos moze isc nie tak.
Moze macie jakies sugestie, co do tej sytuacji? Czekaa czy juz cos dzialac? Moze jakies lepsze zrodlo CO2, a moze problem lezy gdzie indziej?