Siema. Tak jak w temacie, to moj pierwszy raz wiec panikuje. Wykielkowalem 4 automaty, dzisiaj sie dopiero przebily. Problem jest w tym, ze pogoda jest tragiczna, nie ma w ogole slonca, czy to ma wplyw na ich rozwoj? Moge im jakos pomoc przetrwac te ciezkie dni? Z tego co wiem ma byc caly tydzien taki. Sa w pustym pokoju przy oknie, w docelowych doniczkach juz. Dwie sa ladne proste, dwie skierowane sa do ziemi, ale mam nadzieje ze to przez to, ze dopiero pokazaly sie dzis w nocy.
---------- Post Zaktualizowany 12:59 ---------- Data pierwszego postu 12:19 ----------
Dodam jeszcze, bo to może dużo wnieść do tematu.
Ogolnie to bedzie outdoor, ale w tunelu, nie na spocie, wiec nie mam problemu co do wiatru, natomiast temperatura w nocy tam mocno spada mysle, ze do mniej niz 10ciu stopni. Nie wiem może dać je do tunelu juz? Czy zostawic przy oknie w pokoju? Jedyne czym moge sie wspomoc od reki to biurowa lampka ledowa :lol3:
---------- Post Zaktualizowany 12:59 ---------- Data pierwszego postu 12:19 ----------
Dodam jeszcze, bo to może dużo wnieść do tematu.
Ogolnie to bedzie outdoor, ale w tunelu, nie na spocie, wiec nie mam problemu co do wiatru, natomiast temperatura w nocy tam mocno spada mysle, ze do mniej niz 10ciu stopni. Nie wiem może dać je do tunelu juz? Czy zostawic przy oknie w pokoju? Jedyne czym moge sie wspomoc od reki to biurowa lampka ledowa :lol3: