- Rejestracja
- Maj 20, 2020
- Postów
- 12
- Buchów
- 0
[2xnoname, Royal Bluematic, Sweet Skunk AF][0.3m2][LED242W][pierwsza uprawa]
Witam wszystkich zainteresowanych, to moja pierwsza uprawa. Przeczytałam chyba pół internetu zanim się za to zabrałam. Celem było zrobienie budżetowego boxa. Zależało mi na organice uprawy, dlatego tylko jeden nawóz nie jest organiczny. Zdecydowałam też, że nie będę na pierwszą uprawę kupować drogich nasion, chcę się nauczyć tych roślin przed tak drogim zakupem. Użyłam tych z worka. Wszystkie wykiełkowały. Odmiana, którą paliłam była serowo-grejpfrutowa. Czytałam, że nasiona to podstawa, wiem, że nie mogę być pewna jakości tych regularnych. Wiem, że muszę obserwować rośliny pod kątem płci.
Box: drewniany 30x58x110cm, wyłożony folią aluminiową
Wentylacjarzez pierwszy tydzień DIY generator CO2 z sody, kwasku cytrynowego, wężykow od kroplówki i dwóch butelek plastikowych, w 7 dniu zamocowany wentylator komputerowy 120mm, wlot na dole boxa i mały wylot u góry [jak przyłoży się dłoń do górnego wylotu to czuć wypychane powietrze]
Oświetlenie: 2x żarówka LED diall 200W 3500lm 4000K neutral white
Podłoże: ziemia uniwersalna pH 5,5-6,5 [sprawdzałam pH, wyszło 6,2] + perlit + skorupki jajek (mają dużo wapnia, cynku i innych pierwiastków)
Nawozy: oprysk z drożdży (pożyteczne grzyby, zasiedlają roślinę, chroniąc przed pleśnią) + podlewanie nimi 2x w ciągu tygodnia (wchodzą w symbiozę z korzeniami, tzw. mikoryza)
od 3 dnia mini ilości nawozu DIY z bananów [potas, magnez i inne] i DIY ze skorupek jaj, od 7 dnia biohumus ekodarpol (będę stosować co drugie podlanie, obserwując kolor liści)
na kwitnienie nawóz agrecol mineral żel do roślin kwitnących [azot4, fosfor5, potas8, śladowe ilości:bor, miedź, żelazo, mangan, molibden, cynk]
Inne: papierki lakmusowe, higrometr, termometr, nakrętki z wodą wokół rośliny
Fotoperiod:24/0
Trening: LST, kupiłam dwa metry grubego drutu z izolacją
jeśli rośliny nie okażą się automatami to planuję F.I.M lub toping
Temperatura w boxie waha się w przedziale 21-23st, promieniowanie cieplne nie jest zbyt duże, nie przegrzeje rośliny. [robiłam kilkunastominutowy test z dłonią i wyszło ok]
Wilgotność waha się od 50-70%.
3 sadzonki mają tydzień, dwie mają dwa dni.
Kilka razy dziennie robię opryski z wody Oaza pH5,5, taką wodą także podlewam.
Mam nadzieję, że planty są fem, obserwuję je i czekam.
Zapraszam do dyskusji, przyjmę każdą krytykę, za którą będę wdzięczna. Bardzo się cieszę, że w końcu do Was dołączę. Zdjęcia będą, jak przyjdzie moja ładowarka do komputera. Na telefonie nie potrafię.
Edit: box rozbudowany, w końcu dobrze napisane ile ledy mają wat, kilka nowych żarówek, do ziemi dwie nowe pestki, które dziś wykiełkowały
Wywaliłam bimbrownik co2, doszedł nawilżacz powietrza (RH 70%)
Jazdajazdabiałagwiazda!
Witam wszystkich zainteresowanych, to moja pierwsza uprawa. Przeczytałam chyba pół internetu zanim się za to zabrałam. Celem było zrobienie budżetowego boxa. Zależało mi na organice uprawy, dlatego tylko jeden nawóz nie jest organiczny. Zdecydowałam też, że nie będę na pierwszą uprawę kupować drogich nasion, chcę się nauczyć tych roślin przed tak drogim zakupem. Użyłam tych z worka. Wszystkie wykiełkowały. Odmiana, którą paliłam była serowo-grejpfrutowa. Czytałam, że nasiona to podstawa, wiem, że nie mogę być pewna jakości tych regularnych. Wiem, że muszę obserwować rośliny pod kątem płci.
Box: drewniany 30x58x110cm, wyłożony folią aluminiową
Wentylacjarzez pierwszy tydzień DIY generator CO2 z sody, kwasku cytrynowego, wężykow od kroplówki i dwóch butelek plastikowych, w 7 dniu zamocowany wentylator komputerowy 120mm, wlot na dole boxa i mały wylot u góry [jak przyłoży się dłoń do górnego wylotu to czuć wypychane powietrze]
Oświetlenie: 2x żarówka LED diall 200W 3500lm 4000K neutral white
Podłoże: ziemia uniwersalna pH 5,5-6,5 [sprawdzałam pH, wyszło 6,2] + perlit + skorupki jajek (mają dużo wapnia, cynku i innych pierwiastków)
Nawozy: oprysk z drożdży (pożyteczne grzyby, zasiedlają roślinę, chroniąc przed pleśnią) + podlewanie nimi 2x w ciągu tygodnia (wchodzą w symbiozę z korzeniami, tzw. mikoryza)
od 3 dnia mini ilości nawozu DIY z bananów [potas, magnez i inne] i DIY ze skorupek jaj, od 7 dnia biohumus ekodarpol (będę stosować co drugie podlanie, obserwując kolor liści)
na kwitnienie nawóz agrecol mineral żel do roślin kwitnących [azot4, fosfor5, potas8, śladowe ilości:bor, miedź, żelazo, mangan, molibden, cynk]
Inne: papierki lakmusowe, higrometr, termometr, nakrętki z wodą wokół rośliny
Fotoperiod:24/0
Trening: LST, kupiłam dwa metry grubego drutu z izolacją
jeśli rośliny nie okażą się automatami to planuję F.I.M lub toping
Temperatura w boxie waha się w przedziale 21-23st, promieniowanie cieplne nie jest zbyt duże, nie przegrzeje rośliny. [robiłam kilkunastominutowy test z dłonią i wyszło ok]
Wilgotność waha się od 50-70%.
3 sadzonki mają tydzień, dwie mają dwa dni.
Kilka razy dziennie robię opryski z wody Oaza pH5,5, taką wodą także podlewam.
Mam nadzieję, że planty są fem, obserwuję je i czekam.
Zapraszam do dyskusji, przyjmę każdą krytykę, za którą będę wdzięczna. Bardzo się cieszę, że w końcu do Was dołączę. Zdjęcia będą, jak przyjdzie moja ładowarka do komputera. Na telefonie nie potrafię.
Edit: box rozbudowany, w końcu dobrze napisane ile ledy mają wat, kilka nowych żarówek, do ziemi dwie nowe pestki, które dziś wykiełkowały
Wywaliłam bimbrownik co2, doszedł nawilżacz powietrza (RH 70%)
Jazdajazdabiałagwiazda!
Ostatnia edycja: