Dzień 99
spodziewałem się ze na tych dnich będę ścinał, chyba jednak trochę za dużo stresu otrzymały rośliny , popełniłem jeden w ch*j duży błąd, kosztowało mnie to popalenie roslin. Zbyt rzadko zmieniam całkowicie wodę, jakieś 2-3 tyg temu Zmieniłem po raz trzeci a tak to była zawsze dolewka-przewaznie z nawozami , nie kontrolowane ec i jak zauważyłem ze roślinom strasznie popaliło końcówki to ec było już 5000, teraz kontroluje je codziennie i utrzymuje w granicach 1400-1800
Sour Orange Auto- strasznie gesty w liście, z tego krzaczka już jestem zadowolony, mam nadzieje ze jeszcze spuchnie
Zkittlez fem , ale kurdupel wyrósł masakra, przynajmniej popcornu będzie w ch*j