nasiona marihuany

[CFL 200W–0,25m2] – 4 panienki (2xA.K, 2xA.K 2.0) – 1-sza przygoda od A do Z rozpoczęta ? Ogień !! FOTORELACJA Update

Wyszukiwarka Forumowa:

blantapaltera

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Lut 17, 2014
Postów
517
Buchów
199
Dorzuć jakiś lepszy mieszak i ogarnij tą wentylacje bo na ostatniej focie widać przy łodyżkach początek plechy ;)
wyj***ć materiał do śmietnika z powodu plechy to poza przypałem najgorszy koszmar growera, im lepsze/większe szyszki tym bardziej trzeba na to zwracać uwagę.
Fajnie się pocukrowały, te mniejsze wariatki lada dzień można kosić :harvest:
 

Anonimowana Girl

Well-known member
Rejestracja
Kwi 30, 2020
Postów
147
Buchów
0
duże i dużop tj. ile ? uważaj na wilgotność.pl
Osobiście zazdroszczę bo sam m am pierwsza przygodę indooooooooooooor :D
ładne kfiatuszki podlewaj, pilnuj trichomów i ścinaj ! tylko nie zapóźno, bo poźna ścinka (bursztyn) to kanapowiec, nie poszalejesz z facetem ale koleżanki będą zadowolone, zależy kto co lubi ;D

Przestraszyłam się tej wilgotności i dosyć szybko te wkłady usunęłam z boxa ;) Też zbytnio nie zbijały temp. a jak już, to baaaardzo delikatnie, praktycznie nieodczuwalnie. Może jak będą większe upały to jeszcze wrócą. Także możliwe, że na jakiś fotkach się pokażą, zobaczymy :) Życzę powodzenia i z fartem :)

Dorzuć jakiś lepszy mieszak i ogarnij tą wentylacje bo na ostatniej focie widać przy łodyżkach początek plechy ;)
wyj***ć materiał do śmietnika z powodu plechy to poza przypałem najgorszy koszmar growera, im lepsze/większe szyszki tym bardziej trzeba na to zwracać uwagę.
Fajnie się pocukrowały, te mniejsze wariatki lada dzień można kosić :harvest:

Kupiłam dziś drugi mieszak, wielkościowo taki jak mam, ale deczko słabszy. Powinien sobie poradzić :) 2 biegi za 38zł . Dobra cena :uff:
Co do plechy - ja tam się nie dopatrzyłam, może przebija ręcznik papierowy ? Nigdzie nie znalazłam ogniska, staram się cyklicznie w miarę możliwości przeglądać je od stóp do głów. Będę jeszcze bardziej przykładać na to uwagę ;)

Małe panienki planuję uśmiercić za tydzień, tj. 5-tego Sierpnia - czyli w ich 85 dzień życia. :harvest:
Duże panny jeszcze czas pokaże, ale pewnie koło 20 Sierpnia - myślę, że 100 dni im wystarczy, wszystko wyjdzie w "praniu" :)

Nie ma lisci, nie ma przeciwwskazan :bal:
Same plusy :freak2: :LOOL:

Skoro za tydzień ścinka, to muszę zaopatrzyć się w słoiki, zwykłe wystarczą ? ;) Lepiej mniejsze a więcej czy w duże pójść ?

Mam siatkę do suszenia, ale co najwyżej pójdą na nią wysokie A.K z wiadomych przyczyn.

Z trymowaniem nie powinnam mieć problemu, można powiedzieć, że fach już mam w ręku :meksyk::woohoo::sunny:

Aha i co z ciemnią w przypadku jak małe pójdą pod nóż szybciej ? Rozumiem, że odpada ? Czy da się to jakoś obejść ? Wysokim to za sponsoruję, 2-3 ostatnie dni. ;)

Bardzo bym prosiła też o krótką instrukcję jak ma wyglądać ten curring, tzn. jak zrobić go porządnie i czy coś jeszcze do tego potrzebuję ;)
Myślę, że tak z 3-4 tygodnie curringu byłoby idealnie. :wed:

Czy jest jeszcze coś na tym etapie na co muszę zwrócić szczególną uwagę ? ;)

Więcej pytań nie pamiętam, za wszystkie nie żałuję, lecz postanawiam poprawę, proszę o naukę, pokutę i rozgrzeszenie :moon::drzwi::***::freak:

Pozdrawiam cieplutko ;)
 

Honza

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Cze 26, 2017
Postów
2,624
Buchów
5,265
Odznaki
2
Zwykle sloiki wystarcza, chociaz te z guma sa bardziej szczelne, w teorii.
Mniejsze sloiki w wiekszej ilosci bedziesz rzadziej otwierac, ale wez jskie ci pasuja, roznica marginslna - nie bedziesz raczej przechowywac plonu niewiadomo jak dlugo.
Ciemnie mozesz olac, roznica zadna.krotka instrukcja curringu: suszysz, wrzucasz do sloja, otwierasz raz na dobe, na ok godzine i powtarzasz przez 2-3 tygodnie. Jak ziolo po zamknieciu w sloju zrobi sie miekkie to musisz dosuszyc (papierowa torba np) i currowac dalej
 

Mr. Weed420

Well-known member
Rejestracja
Cze 1, 2020
Postów
270
Buchów
646
Odznaki
2
Zwykle sloiki wystarcza, chociaz te z guma sa bardziej szczelne, w teorii.
Mniejsze sloiki w wiekszej ilosci bedziesz rzadziej otwierac, ale wez jskie ci pasuja, roznica marginslna - nie bedziesz raczej przechowywac plonu niewiadomo jak dlugo.
Ciemnie mozesz olac, roznica zadna.krotka instrukcja curringu: suszysz, wrzucasz do sloja, otwierasz raz na dobe, na ok godzine i powtarzasz przez 2-3 tygodnie. Jak ziolo po zamknieciu w sloju zrobi sie miekkie to musisz dosuszyc (papierowa torba np) i currowac dalej

A jeżeli by tak wrzucić bovede do słoiczków? oczywiście po wysuszeniu i kilku dniach otwierania słoiczków w razie gdyby susz okazał się nieco za mokry. ?
 

Honza

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Cze 26, 2017
Postów
2,624
Buchów
5,265
Odznaki
2
A jeżeli by tak wrzucić bovede do słoiczków? oczywiście po wysuszeniu i kilku dniach otwierania słoiczków w razie gdyby susz okazał się nieco za mokry. ?

Jakby wrzucic bovede albo integra boost to powinno byc lepiej, sam uzywam tego drugiego w wersji 55% i jestem zadowolony. Mysle, ze jeden ch*j czy wrzucisz na poczatku curringu, czy po kilku dniach. Byl tu gdzies temat o boveda, poszukaj - bylo tam tez o reanimacji saszetek, zeby za czesto nie wymieniac.
 

Anonimowana Girl

Well-known member
Rejestracja
Kwi 30, 2020
Postów
147
Buchów
0
Zwykle sloiki wystarcza, chociaz te z guma sa bardziej szczelne, w teorii.
Mniejsze sloiki w wiekszej ilosci bedziesz rzadziej otwierac, ale wez jskie ci pasuja, roznica marginslna - nie bedziesz raczej przechowywac plonu niewiadomo jak dlugo.
Ciemnie mozesz olac, roznica zadna.krotka instrukcja curringu: suszysz, wrzucasz do sloja, otwierasz raz na dobe, na ok godzine i powtarzasz przez 2-3 tygodnie. Jak ziolo po zamknieciu w sloju zrobi sie miekkie to musisz dosuszyc (papierowa torba np) i currowac dalej

Ok, dzięki za odpowiedź :) W przyszłym tygodniu zajmę się zakupem, w takim razie ciemnie olewam.
Kupię jeszcze bovede albo integra boost, tylko jeszcze nie wiem ile tego trzeba. No nic, jakoś to ogarnę :)

Temat curringu jest już dla mnie czytelny, tylko zastanawiam się jak się zabrać za to suszenie, w pokoju na jakimś sznurku wystarczy ? Mam siatkę do boxa ale dopiero jak wysokie A.K się "zrobią" to będę mogła ją użyć, bo tak box pełny :)

Zatem teraz pytanie odnośnie samego procesu suszenia, czyli w jakich warunkach, ile czasu itd. powinno to przebiec ? Nie chciałabym, żeby też ***ało w chacie :uff:
 

duchu

Well-known member
Rejestracja
Lis 4, 2016
Postów
224
Buchów
0
Możesz powiesić w namiocie jak masz miejsce, odblysnik i na nim, ile ma trwać jakiś tydzień, na odblysniku jakieś 3 - 4 dni żeby nie przesuszyć , zioło zazwyczaj jest suche kiedy patyki pekaja i robią delikatny trzask, ze 100g mokrego jakieś 25g suchego pozdrowki
 

duchu

Well-known member
Rejestracja
Lis 4, 2016
Postów
224
Buchów
0
Możesz powiesić w namiocie jak masz miejsce, odblysnik i na nim, ile ma trwać jakiś tydzień, na odblysniku jakieś 3 - 4 dni żeby nie przesuszyć , zioło zazwyczaj jest suche kiedy patyki pekaja i robią delikatny trzask, ze 100g mokrego jakieś 25g suchego pozdrowki


Tak jest w teorii, w praktyce sprawdź sama, wszystko co tu pisze to fikcja literacka, nic nie robie i nie pokazuje bo nic nie ma, a w koło mnóstwo konfidentow
 

Anonimowana Girl

Well-known member
Rejestracja
Kwi 30, 2020
Postów
147
Buchów
0
Dzięki Duchu, niestety odbłyśnik dawno zdjęty, a nie ma sensu go montować na koniec zwłaszcza przy takich upałach. Powiesiłam na suszarce na ubrania w tym samym pokoju co box, oczywiście wieje na nie delikatnie wentylator. ;) Niestety nie mam czasu zbytnio kombinować z suszarką diy, może kiedyś pomyślę nad tym przy kolejnym grow, chociaż z drugiej strony siatka do boxa czeka i prosi o użycie :p No nic, trzeba być przygotowanym na różne scenariusze ;)

a tymczasem update
...

Historia ostatniego podlewania


79 Dzień panienek

A.K - obie po 2300ml - Hesi Boost + Phosphorus Plus - 100% dawki - woda finalnie wyregulowana.
A.K 2.0 - 1800ml i najmniejsza 1200ml - czysta wyregulowana woda.

80 Dzień panienek - minimalne podlanie przed wyjazdem - sama wyregulowana woda.

A.K - obie po 500ml
A.K 2.0 - obie po 500ml

82 Dzień panienek - sama wyregulowana woda.

A.K - obie po 2300ml
A.K 2.0 - 1800ml i najmniejsza 1400ml - samą wyregulowaną wodą

84 Dzień panienek - sama wyregulowana woda.

A.K - obie po 1400ml
A.K 2.0 - ścięte ;)

85 Dzień panienek

A.K - obie po 1600ml - Hesi Boost + Phosphorus Plus - 100% dawki - woda wyregulowana.

..........................................................................................................................................

Harvest :harvest: - w 84 dzień pod nóż poszły obie A.K 2.0 w tym skunks

Małe podsumowanie :

A.K 2.0 - Największy top - 95g po wytrymowaniu (na mokro) - wysokość topa - 37cm
Suma mokrego z łodygami : 147g

A.K 2.0 - Skunks - dość często podjadany
Suma mokrego z łodygami : 75g - 1/3 spaliłam :sunny::sunny: oczywiście w ramach testu :p- także pewnie byłoby spokojnie koło 120g

Czyli z obydwu A.K 2.0 suma sumarum : 222g mokrego z około 267g. ;) Jak dla mnie to piękny wynik jak na pierwszy grow.

Obecnie wszystko się suszy, pewnie z tydzień to potrwa. Jak się wysuszy to podam jak wagowo stoją.

Dodatkowo liście z trymu : 37g. Nie ma się co dziwić, zbyt dużo liści usunęłam wcześniej :p

Tutaj mam pytanko :


Segregować osobno popcorn i przytopowe ? Czy nie ma się co w to bawić ? Ogólnie pójdzie to prawdopodobnie na masło. Mam jeszcze całą miedniczkę z wcześniejszej defoliacji. Wymieszać to razem ?

Tak wygląda obecnie box z wysokimi A.K.(zdjęcia poniżej). Prawie 3h mi zeszło, żeby w miarę stabilnie wzmocnić wszystkie topy, niektóre były tak słabe, że po wyciągnięciu doniczek z boxa opadły na każdą stronę świata. Czy ktoś wie dlaczego tak jest ? Czy przy kolejnym grow powinnam się zaopatrzyć w coś na korzenie np. zym root ? Wg.mnie powinno pomóc, ale wolę dopytać.

Ogólnie topy pięknie puchną, jestem w szoku po tylu moich za***istych akcjach, ale jak to tylko możliwe to staram się ustawić najoptymalniejsze warunki, chociaż przy tych upałach ciężko zejść poniżej 30C. Mimo wszystko po pannach nic złego nie widać ;) Dobrze, że mam CO2, wydaje mi się, że to też zrobiło za***istą robotę :)

Topy są ciężkie i uginają się pod własnym ciężarem, widać, że obie A.K jeszcze urosły w między czasie. Wydaje mi się, że wagowo, ilościowo - spokojnie już prześcignęły mniejsze A.K 2.0. Zapowiada się też piękny jak dla mnie wynik :) Zobaczymy co czas pokaże...

Ok, czas na zdjęcia :)
Przed ścinką






Trym panienek
















Cały warsztat - trymowanie



Nożyczki po trymie ;)




Największy top




Popcorn




Obecny box












Ostatnie zdjęcie razem :sunny:



Aha, dokupiłam kolejny wentylator, tym razem dużo większy i bardziej płaski. Brak na zdjęciach :sunny::sunny:

Pozdrawiam ciepło i z fartem :) Buziaki :weed::queen:

 
Ostatnia edycja:

Anonimowana Girl

Well-known member
Rejestracja
Kwi 30, 2020
Postów
147
Buchów
0
Ok, suszenie przez 6 dni zakończone, topy wyschły pięknie, możliwe, że aż za bardzo, ale na dniach powinien mi przyjść integra boost do słoików, także będzie dobrze :)

Ogólnie kupiłam takie słoiki : 3x1L i 1x0,5L. Wydawało mi się, że wystarczą bez problemu, ale dość ciasno tam. Najwyżej jak zabraknie to dokupię jeszcze. Upchałam "skunksa" do 0,5L a drugiego A.K 2.0 do 1L. Praktycznie na full, mimo, że zaleca się napełnić słój tylko w 2/3. Widziałam na wielu fotorelkach, że też tak napełniają po brzeg, jeśli jednak sugestie będą inne to zmienię to ;) Nie upychałam ich oczywiście na siłę ;)

2 słoiki 1L czekają na wysokie A.K, ale coś czuję, że będzie ciężko się pomieścić. Zobaczymy...

PODSUMOWANIE PO WYSUSZENIU (part I) :

1. Skunks A.K 2.0 - 15g
(z 5g spaliłam także byłoby spokojnie koło 20g) :sunny:

Suma mokrego z łodygami : 75g : 15g = 5x mniejsza waga

2. Drugi A.K 2.0 - 30g

Suma mokrego z łodygami : 147g : 30g = 4,9x mniejsza waga

Czyli na 100g mokrego w moich przypadku wyszło : 20g ;)

Razem :
45g
(jak dla mnie piękny wynik) :odlot::brawo::queen:

Oczywiście usunęłam łodygi i wytrymowałam jeszcze delikatnie ;)
Są już dobę w słoikach, także dzisiaj otworzyłam je na 1h wg. zaleceń Pana Honzy :)

Tutaj pojawia się pytanko: Czy jak będę już miała te saszetki z integry to też trzeba codziennie otwierać słój na ok. 1h? Szczerze mówiąc to tak sobie myślę, że będzie mi ciężko codziennie otwierać jak wypadnie mi jakiś wyjazd, co w takim przypadku ? ;)

Czas na fotki ;)













.............................................................................................................
Historia ostatniego podlewania - 2x A.K

87 Dzień panienek


A.K - lewa - 2100ml, prawa -1400ml - Hesi Boost + Phosphorus Plus - 100% dawki - woda finalnie wyregulowana.

89 Dzień panienek

A.K - obie po 1800ml - od tego dnia tylko czysta wyregulowana woda :)

91 Dzień panienek (dzisiaj)

A.K - do końca podlewanie co 2-3 dni :)

..............................................................................................................
Coś czuję, że wynik 100g z tego grow jest jak najbardziej w moim zasięgu :) Z obu małych jest już praktycznie połowa, a te wysokie A.K puchną aż miło :) Planuję ścinkę w ich setny dzień - 20-tego sierpnia. :)

W ramach upałów do boxa trafił wcześniej wspominany "ciężki sprzęt " - trzeba sobie jakoś radzić :)





Pozdrawiam cieplutko i z fartem :) buźka
 
Ostatnia edycja:

Matt92

Well-known member
Rejestracja
Cze 23, 2020
Postów
90
Buchów
1
Podrzuciłaś dobry motyw z tym wentylatorem wrzuconym w boczną ścianę boxa(mam ten sam model). Tylko muszę to jakaś siatką dopracować żeby mi robactwo do środka nie wpadało.
 

Anonimowana Girl

Well-known member
Rejestracja
Kwi 30, 2020
Postów
147
Buchów
0
O proszę ;) Ja zależy jak ustawię ten wentylator, ale jak dobrze dopasuję, to mam szczeliny po 1-2 cm max z obu stron (widać tylko te tylne koło z wentylatora). Widziałam u Ciebie, że masz troszkę większy box, także pewnie więcej tego prześwitu by było. Spróbuj może z jakąś starą firanką, zakładasz na cały box i zdejmujesz w razie potrzeby dość szybko :) Na dole zastawiasz czymś cięższym, np: cegłą :freak: żeby firanka była napięta i nie wciągał jej wentylator :) Wtedy insekty raczej nie powinny się przedostać ;)
 

Matt92

Well-known member
Rejestracja
Cze 23, 2020
Postów
90
Buchów
1
U mnie nawet 1-2cm prześwitu zapewne skończyłoby się wylęgarnią owadów. Praktycznie co 2 dzień muszę zamiatać czasami po kilkanaście sztuk rożnego rodzaju pasożytów, które przez mikrosiatkę próbuje wlecieć do boxa i tak kończą swoj żywot :sunny:
Taka okolica. Wiec każdy wlot pasywny na siatce. A okna nie zamknę bo by mi chyba z 50st w boxie wywaliło hah.

Coś pokombinuje. W każdym razie na pewno KUPUJE Twój patent :dela:
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół