- Rejestracja
- Gru 13, 2009
- Postów
- 226
- Buchów
- 0
Siema, jakiś czas temu kupiłem taki mały namiot uprawowy jak w temacie. Zasadziłem w nim jeden krzak. Coś tam wyrosło (bez szału). Później jakoś nic nie wsadzałem dalej. Szkoda jednak żeby sie kurzył wiec myślałem ostatnio żeby coś wsadzić. Problem w tym boxie jest kwestia filtrowania zapachu. Niby jeden krzak ale w czasie kwitnienia k***ił ostro. Próbowałem kilku warstw maty węglowej na wylocie za wentylatorem, ale niewiele to dawało. Później zmotałem własnej roboty filtr z maty i węgla, ale też nie spełniał swojego zadania. Moję pytanie jest takie, czy ktoś sadził coś w takim albo podobnym namiocie a jeśli tak to jak rozwiązał temat zapachu? Opłaca się kupować do tak małego boxa gotowy filtr ze sklepu?