- Rejestracja
- Kwi 26, 2020
- Postów
- 1
- Buchów
- 0
Witam mam problem z kiełkowaniem naszło mianowicie robię to w ten sposób że na około 24 godziny wrzucony nasiona do szklanki z wodą a kiedy pojawi się mały kiełek kładę je na papier toaletowy delikatnie przykrywam wszystko namaczamy i trzymam w ciepłym mniej więcej przez 24 do 48 godzin używamy wody destylowanej po tym czasie pojawiają się jakieś kiełki dość małe rzadko kiedy duże przygotowuję glebę gleba ma odpowiednie pH wkładam nasionko nie za głęboko namaczać glebę nie jest ona Ani zbyt wilgotna ani zbyt sucha no i problem jest w tym że nic się nie dzieje teraz mija trzeci dzień i sprawdzając kiełek mianowicie stanął w miejscu i wydaje mi się że nic a nic się nie powiększy ostatnio na 10 nasion jakimś cudem wypaliło tylko jedno i pokazała się roślinka resztę nasion wrzuciłem razem z glebą i zacząłem to od nowa i teraz pytanie czy to po prostu potrzebuję więcej czasu czy jak jest