[200W COB][0,36m2] 2x Sapphire Scout (HSO) / 2x Gorilla Zkittlez (Barneys' Farm)

Witam towarzystwo. Zapasy lekarstwa pomalu sie koncza, dlatego trzeba uruchomic ogrodek.

2x SAPPHIRE SCOUT (fem. Humboldt Seed Organisation)
2x GORILLA ZKITTLEZ (fem. Barney's Farm)

Światło: 200W COB Cree CXB3590 z regulacja
Box: 0,36m2
Donice: 4szt. 10L
Wentylacja: Vents Quietline 100 + Filtr Can Lite 100 + Mieszający
Medium: LightMix + BioTabs Starter Pack
Bajery: wentylacja + swiatlo sterowane z aplikacji

Plan uprawy:
Stwierdzilem ze chyba nie chce mi sie gimnastykowac z 9 donicami w 0,36m2. Dlatego wrzucam tym razem 4 krzaki, zostana obciete na Bena, co da równe 16 kut*sów. Beda giete, ewentualnie łamane i równo przypalane od góry 100W-150W COBem (znajac zycie pewnie bedzie krecone wiecej). Planuje je tak opalac az zlapia wyraznie bursztynu - licze na mocna bombe. Jesli chodzi o nawozy to po jednym razie z BioTabs, pomimo swojej ceny, juz sobie trudno wyobrazic inaczej - minimum ingerencji, lac wode z kranu i czekac na zbior. Martwie sie o zapach, bo przy poprzednim grow Can Lite 100 slabo dawal rade, jesli to kwestia zuzycia (choc byl 2x tylko uzyty) to zawsze moge kupic nowy - ale jesli zwyczajnie nie daje rady w polaczeniu z moim Vents'em, to mam problem, bo nie mam miejsca na nic wiekszego, na pewno na nic glosniejszego. Poki co startuje na tym co jest, jak zacznie k***ic na cala chate, to bede myslal co robic.

Wciaz czekam na swieza ziemie i BioTabs, ale pewnie jeszcze dzisiaj wrzuce pestki do wody, potem waciki i ziemia. Lecimy.

Zobaczę jak to u Ciebie będzie rosnąć gorilla, u mnie indukcja trwała ok 25 dni zanim zaczęła wypuszczać więcej niż pojedyńcze włochy, no i strasznie się wyciągała. ale palenie fajne wyszło

Sam zacząłem z bio tabs. Narazie jestem zadowolony. A czy używałes cały zestaw od bio tabs czy tylko tabsy? Pozdro

[MENTION=93996]zipwwo[/MENTION] nie wiem czy same tabsy maja sens, ja zawsze biore caly zestaw

A co do flo dodajesz tak zwana herbatę czy pk od bio tabs. Czy nic nie dajesz lecisz na podstawowym zestawie ;] pozdro

Tez mialem can lite I byla chu*nia wyrzucilem go po tylko przypalu robil z fartem

Update week ZERO.

Zgodnie z planem, pestki wrzucone do wody na 24h, potem kolejne 24h na wacie, wszystkie ladnie pekly i poszly do ziemi. Tydzien pozniej i sytuacja jak na zdjeciu. Zarowno jedena SS i jedena GZ wciaz nie zrzucily helmow. Spodziewalem sie czego innego po tym jak szybko pekly. I tez nie lubie podlewac codziennie lyzeczka do herbaty i myslec czy juz je utopilem czy jednak padna do wieczora z braku wody Ale coz, wszystkie nad ziemia wiec liczymy ten pierwszy tydzien (czyli zerowy )

Szybki up w srodku tygodnia czyli jest problem.

Przed wczoraj jedno SS zaczelo sie klasc na bok.. Wczoraj jedno i drugie juz lezalo praktycznie na brzegu doniczki, ale mowie ch*j, podsypie ziemia, podepre do pionu i bedzie git. Wstaje dzisiaj rano, zagladam a tam taki ch*j. Leza kompletnie, liscie nie sa wiotkie czy sflaczale, ale opadaja wzdloz lodygi i przestaly sie obracac do swiatla, agonia. Lodyga tez nie jest sflaczala.

Nie mam pojecia co im dolega. Moj pierwszy strzal to za wysoka temperatura (30C), ustawilem wiec inaczej mieszak, przewietryzlem pomieszczenie, podnioslem swiatlo kilka cm (ok 50cm od roslin) i skrecilem -10% mocy (jakies 80-90W teraz swieci), spadlo do 24C i ch*j wie co dalej. Sprobuje tez nie lac nic wody i obserwowac co sie bedzie dzialo.

GZ rosnie obok i nic nie dolega. Jestem zbity z tropu, bo takiej stycuacji jeszcze nie mialem. Jak ktos ma pomysly to pisać.

Przesadz je tak by 3/4 wysokosci siedziały w ziemi. Usztywnisz ja i powinna rozwinąć nowe korzenie na łodydze. Spróbuj jak nie pomoże to rzucaj nowe pestki.

Na tym etapie, to chyba za mocno im świecisz? i dałbym wyżej jeszcze światełko, tak na 60cm?

Obstawiam że za dużo lane wody, korzenie mają saune i dlatego tak kręci, póki co to zraszaj roślinę i wierzchnią warstwę gleby.

Jeżeli się wyciągają to znaczy że mają za mało światła: jest za wysoko w stosunku do mocy jaką dałeś. Przy mocy 100W jak będą 80 cm nad roslinami to nie powinno się tak dziać.

Natomiast teraz, to albo przywiąż do jakichś patyczków, albo przesadź do nieco większych donic glębiej, tak, aby tylko wystawało 2-3 cm łodygi.

[MENTION=48563]ŁowcaMuch[/MENTION] Kiepsko obstawiles, chyba w watku nie przeczytales tych calych 3 postow ktore napisalem, nawet na zdjeciach popatrz sobie jak ziemia wyglada.


[MENTION=87911]fazogastor[/MENTION] hehe typowo, wyciagniete w piz*u i za duzo swiatla. Ziemia praktycznie wysuszona i za duzo wody. Udalo mi sie podsypac je w tych donicach co sa, trzymalem temperature w granicach 26C, obserwowalem caly dzien i wyglada na to, ze dobrze im to zrobilo. W weekend bedzie przyzwoity update
:dance:

[MENTION=50894]BIGBLACBUD[/MENTION] może być, zasugerowałem się Twoją informacja że roślina nie reaguje na światło a miałem taką sytuacje z muchołówką gdzie na wierzchu było sucho a w środku cały czas mokoro i wpewnym momencie tez ją powykręcało i zero reakcji, skończyło się przesadzeniem i odżyła

Update Week 1.

Sapphire Scout, podsypane, ustawione do pionu, maja sie dobrze. Wychodzi na to ze zbytnio wystrzelily w gore i przez cienkie lodygi polozyly sie same, moze przyczynila sie do tego temperatura, ale jak pisalem, zadna z czesci rosliny nie byla wiotka/sflaczala, wiec raczej sama grawitacja im pomagala.

Gorilla Zkittlez, jedna sztuka zamula od kiedy wybila z ziemi, taki jej urok, moze pozniej sie poprawi.

Lana sama woda z kranu, swiatlo skrecone na 90-100W, wentylatory wlaczone. Podstawki z woda tak dla smiechu, chociaz o 3-4% podbijaja wilgotnosc. I czekamy na pierwsze korzenie widoczne od spodu doniczki. Bedzie przesadzanie, odbicie, ciecie na bena, odbicie, fryzjer i przelaczamy swiatlo.

Lewa strona SS, prawa strona GZ: