nasiona marihuany

prosty sposob jak przygotowac ziemie by sds

Wyszukiwarka Forumowa:

sds

Member
Rejestracja
Lut 26, 2016
Postów
9
Buchów
0
witam

Dawno temu bawilem sie w outa regularnie - lata 2006-2013, pokaze wam kilka zdjec i podziele doswiadczeniami z tego okresu. Aktualnie dzialam tylko indoor z uwagi na bezpieczenstwo i lenistwo, ale moze w tym roku pare ggs-ow wysadze.

Obornik konski to najlepszy nawoz jak dla mnie, postawi nawet najgorsza ziemie do pionu. Sadzilem na miejscowkach (las) gdzie gleba miala ph 3,5-4 wokolo rosly sosny (ktore powycinalem), gleba twarda glina itd... Wystarczylo dobrze przekopac na jesien dodac obornika i dolomitu -pozniej sama przekopka na wiosne marzec /kwiecien i rezultaty jak na zdjeciach ponizej. Dawka to 3 worki po nawozach obornika na kazde 10m2 spota, ale mozna dac wiecej. Zdjecia z pierwszego roku na tym spocie, z kazdym nastepnym rokiem rosly jeszcze lepiej bo gleba byla coraz lepsza.





Leb27- dawniej to pol polski na dunskich genach jechalo :)



tu juz kolejne lata na tej same miejscowie, widac progres -a jedynie co ro bione z ziemia to obornik+przekopka na jesien , i sama przekopka na wiosne. Z nawozow to wtedy tylko dolomit i biohumus hehe, stare czasy.. ale roslo jak widac.













polecam, pytajcie po stadninach koni lub u prywatnych rolnikow ( coraz mniej ludzi ma konie, niestety), najlepszy jest z dolu stary mokry- ciezki .

na wiosne tez mozna stosowac, ale jesien jest lepsza bo zdarzy sie przezrec.

pzdr :tiphat:
 

harvester69

rozrzutnik obornika
Weteran
Rejestracja
Sty 25, 2010
Postów
1,077
Buchów
3,401
Ja bardzo podobnie uprawiam "swoją" ziemię. Na wiosnę przekopuję z dolomitem, na 2-3 tygodnie przed posadzeniem daje obornik, przeważnie koński w postaci granulowanej. Ziemia pierwotnie miała pH 5,5 obecnie ok 6,5.
 

sds

Member
Rejestracja
Lut 26, 2016
Postów
9
Buchów
0
granulowany/ suszony jest ok ale mokry, ze spodu, przefermentowany kilkuletni robi cuda ;)

btw chcialem zrobic openseed bo mam 5000 nasion auto do rozdania, ale nie spelniam wymogu 100 postow, a nie chce nabijac.. da rade to jakos ogarnac?
 

Rolnik_Małorolny

(-(-(-(-_-)-)-)-)
Rejestracja
Mar 10, 2020
Postów
1,946
Buchów
5,207
Odznaki
9
Obornik konski to najlepszy nawoz jak dla mnie, postawi nawet najgorsza ziemie do pionu.

na wiosne tez mozna stosowac, ale jesien jest lepsza bo zdarzy sie przezrec.

pzdr :tiphat:

Święte słowa! :dance:
Ogrodnicy którzy mają u siebie ciężką ziemię gliniastą na jesień dają koński obornik + przekopują.
Po kilku latach takich praktyk rok w rok powstaję super podłoże pod wszelakie uprawy.
Koński obornik działa cuda.Jeśli używać na wiosnę lepiej żeby był przekompostowany wtedy jest mniejsze ryzyko "spalenia" roślin.

Oprócz obornika można jedynie uzupełnić o makro + mikro.
 

Piżmak

Well-known member
Rejestracja
Kwi 12, 2020
Postów
72
Buchów
11
Kurczę temat z nieba spadł bo przez koronę i zamknięte granice mam nie lada problem z ogarnięciem sobie odpowiednich nawozów do ziemi na spocie(Skandynawia), a sezon niebawem się zacznie i tutaj właśnie jedyne co mam to koński obornik, ale nie jest to taki super przekompostowany bo zbierałem go po prostu z dróg miedzy polami jak konie pozostawiły go po sobie i teraz pytanie czy na dzień dzisiejszy warto iść przekopać go na ziemi spotowej biorąc pod uwagę, że to jedyny mój nawóz a tak dysponuje tylko możliwością zbadania ph wody i gleby? Wiem, że jest późno na takie zabiegi ale na spocie ziemie mam z wierzchu dość żyzną, czarną, ale trochę głębiej już glina i nieco piasku dlatego jeśli do wysadzania plantów nie uda mi się nic ogarnąć to będzie jedyna opcja wzbogacenia ziemi, chyba że jak już się pokrzywy pojawią to podkradnę ziemię z miejsca w których rosną. A i jeszcze garść suchego końskiego nawozu wymieszałem z ziemią do kwiatów ze sklepu jakiś miesiąc temu i zamierzam jej użyć do zrobienia sadzonek myślicie że będzie okey czy juz lepiej jakąś zwykłą glebę ukopać bez tego łajna?
 

Rolnik_Małorolny

(-(-(-(-_-)-)-)-)
Rejestracja
Mar 10, 2020
Postów
1,946
Buchów
5,207
Odznaki
9
Kurczę temat z nieba spadł bo przez koronę i zamknięte granice mam nie lada problem z ogarnięciem sobie odpowiednich nawozów do ziemi na spocie(Skandynawia), a sezon niebawem się zacznie i tutaj właśnie jedyne co mam to koński obornik, ale nie jest to taki super przekompostowany bo zbierałem go po prostu z dróg miedzy polami jak konie pozostawiły go po sobie i teraz pytanie czy na dzień dzisiejszy warto iść przekopać go na ziemi spotowej biorąc pod uwagę, że to jedyny mój nawóz a tak dysponuje tylko możliwością zbadania ph wody i gleby? Wiem, że jest późno na takie zabiegi ale na spocie ziemie mam z wierzchu dość żyzną, czarną, ale trochę głębiej już glina i nieco piasku dlatego jeśli do wysadzania plantów nie uda mi się nic ogarnąć to będzie jedyna opcja wzbogacenia ziemi, chyba że jak już się pokrzywy pojawią to podkradnę ziemię z miejsca w których rosną. A i jeszcze garść suchego końskiego nawozu wymieszałem z ziemią do kwiatów ze sklepu jakiś miesiąc temu i zamierzam jej użyć do zrobienia sadzonek myślicie że będzie okey czy juz lepiej jakąś zwykłą glebę ukopać bez tego łajna?


Masz dwie opcje.

1.Możesz wykopać dołek głębiej przy sadzeniu roślin i dać na sam spód świeży obornik.Obowiązkowo na to warstwa ziemi żeby korzenie nie dotykały świeżego obornika bo spalisz roślinę.Ja tak sadzę pomidory i nie ma problemu.

2.Możesz wymieszać ziemię spotową ze świeżym obornikiem już teraz tylko daj go połowę mniej i porządnie przemieszaj.Dobrze by było zlać mocno wodą żeby się już "przerabiał".Ten sposób też sprawdzałem i nic złego się nie działo_Oczywiście przyjmujemy że na spota wsadzasz rośliny nie wcześniej niż za miesiąc od tej operacji.

Ja bym wymieszał porządnie ten obornik z ziemią spotową ze sposobu nr 2.
Później uzupełniał jedynie w przypadku niedoborów potas,fosfor,magnez.
 

Piżmak

Well-known member
Rejestracja
Kwi 12, 2020
Postów
72
Buchów
11
No dobra dzięki za odpowiedź, lece na spota dokonać tego czynu bo tak właśnie za miesiąc będę wysadzał,ale jak mówisz dam nieco mniejsze proporcje bo lepiej cit za mało niż za dużo.
A podpowiesz coś co do tego drugiego tematu czy sadzić w tej ziemi kwiatowej w której już ten przesuszony obornik został wymieszany z miesiąc temu czy lepiej coś z dworu normalnie dorwać?
 

sds

Member
Rejestracja
Lut 26, 2016
Postów
9
Buchów
0
dobrze przekopac suszony obornik i rozdrobnic grabiami na jaknajmniejsze czesci, mozna dodac dolomitu bo ziemia pewnie kwasna. Perlit tez jest bardzo dobry przy takim wiosennym kopaniu, znacznie rozluzni ziemie i dzieki dobremu napowietrzeniu obornik szybciej 'ruszy' . Dobrze podlac , i za miesiac mozna wysadzac.

w norwegi to i tak tylko auto i semi bo klimat tam srogi. Ja wysadzalem w PL sezonowki w polowie czerwca i jeszcze te 50-150g mozna z nich wyciagnac..
 

Rolnik_Małorolny

(-(-(-(-_-)-)-)-)
Rejestracja
Mar 10, 2020
Postów
1,946
Buchów
5,207
Odznaki
9
A podpowiesz coś co do tego drugiego tematu czy sadzić w tej ziemi kwiatowej w której już ten przesuszony obornik został wymieszany z miesiąc temu czy lepiej coś z dworu normalnie dorwać?

A podpowiem :dancee:

Jak ta ziemia z kompostem już miesiąc stoi to jest git,
Zlej wodą i niech się "żre".

Tak jak pisze [MENTION=79726]sds[/MENTION] perlit OK,keramzyt OK, przekompostowana zrębka z liściastych lub trociny z liściastych OK.To rozluźni ziemię.

Uwaga! Nie miesza się nawozów azotowych (np. obornik) z Dolomitem w jednym "rzucie".Dolomit/wapno magnezowe/kredę możesz dać na dwa tygodnie przed wsadzeniem roślin.
 

Piżmak

Well-known member
Rejestracja
Kwi 12, 2020
Postów
72
Buchów
11
Dzięki za podpowiedzi. W takim razie tą ziemię co chce jej do sadzonek użyć już teraz sobie rozsypię w doniczki i będę ją utrzymywał wilgotną.
Póki co to jedyne czym mogłem nawieźć to ten obornik i tak jak pisane było rozdrobniłem go w drobny mak, jak już dojdzie do mnie miernik PH to zbadam glebę i wodę i będę próbował coś z nią zrobić żeby to PH było takie jakie ma być no i póki co to będzie wszystko dopóki spokojnie do Polski nie będzie można wjechać bez kwarantanny to żadnych dodatkowych nawozów sobie nie ogarnę, ale może w maju już się uda zjechać. U mnie akurat nie Norwegia tylko ta niższa Skandynawia więc klimat wcale nie jest zły. Dużo opadów, ale temperatura letnia takie 23-28 stopni więc całkiem w porządku, ale mimo to zdecydowałem się wyłącznie na automaty. Dzięki jeszcze raz Panowie, może jeszcze wrócę z jakimś pytaniem chociaż najpierw poszukam czy nie był już omówiony.
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół