A więc: mam 51 dzień życia i coraz więcej żółci. Nie jestem w stanie tego rozkminić po poradniku z objawami, bo zżółknienia występują na kilka sposobów. A boję się, że uzupełniając coś na własną rękę według własnego pomysłu - będę mógł bardziej zaszkodzić, niż pomóc. Według poradnika szacuję, że za mało potasu, azotu i żelaza... I za dużo wody, ale to ostatnie raczej nie miało prawa wystąpić, bo podlewałem, gdy już ziemia była sucha, więc roślina miała chwilę na oddech. To automat Gorilla. Pomocy? Tak, pomocy!