nasiona marihuany

Full Melt Bubble Hasz by Śmieszek420 PORADNIK od A do Z

Wyszukiwarka Forumowa:

Śmieszek420

World Wide Weed
Obsługa forum
Moderator
Weteran
Rejestracja
Paź 29, 2013
Postów
7,112
Buchów
7,838
Odznaki
5

Bubble hash

Poradnik dedykowany wszystkim chętnym zgłębienia wiedzy JAK ZROBIĆ WYSOKIEJ JAKOŚCI BUBBLE HASH w domowych warunkach. Skupiamy się na osiągnięciu celu jakim jest full melt czyli hash który można dabować jak BHO. Pomysł na stworzenie poradnika przyszedł mi do głowy przeglądając temat z fotkami "Nasz haszysz i olejek" w którym spora część bubble haszu wygląda eee jak to określił Gandi "wyschnięte błoto". Oczywiście zdarzały się wyjątki wyglądające apetycznie, jednak zdecydowana większość taka nie była. Praktycznie wszystkie poradniki dotyczące bubble haszu jakie widziałem świetnie pokazują jak zrobić hasz, ale nie traktują o tym jak osiągnąć jego wysoką jakość.
Sam jestem wielkim fanem haszyszu i jako iż parę razy do roku mam możliwość próbowania rzeczy z górnej półki mniej więcej wiem w którą stronę się kierować przy domowej produkcji. Mam też to szczęście iż znam/poznałem kilka osób robiących to profesjonalnie, wręcz zawodowo i one najbardziej mi pomogły nakierowując w dobrą stronę i dzieląc się swoją wiedzą.

Zasady ogólne:

Materiał wsadowy do produkcji haszu​

Od materiału wsadowego w dużej mierze zależeć będzie ostateczna jakość naszego haszyszu. Zasada ekstrakcji zawsze brzmi "fire in, fire out". Jeśli użyjemy niskiej jakości wsadu choćbyśmy stanęli na głowie nie uzyskamy wysokiej jakości produktu. Możemy używać zarówno trymu jak i topów. Oczywiście topy dadzą więcej, lepszej jakości haszu niż trym. Trym z trymerów jest gorszej jakości i daje bardzo małe szanse na uzyskanie dobrego haszyszu. Ważne jest odpowiednie traktowanie materiału zanim trafi on do ekstrakcji. Nie może być on spleśniały, zwietrzały, przesuszony. Idealnie gdy był przechowywany w zamrażalniku w szczelnym opakowaniu. Chłód pozwala zachować cenne olejki eteryczne w trichomach. Haszysz ze zwietrzałego materiału będzie pozbawiony aromatu, smaku oraz będzie sypki i kruchy zamiast klejący.

Zimno to twój przyjaciel przy produkcji bubble hashu​

Zimno to najlepszy przyjaciel haszmejkera. Pozwala ono na łatwe odkruszanie się główek trichomów oraz utwardza je sprawiając iż są mniej klejące a dzięki temu prostsze w manipulacji. Idealna temperatura wody podczas płukania to maksymalnie 3-4 stopnie C, a optymalna to około 0*C. Również podczas suszenia jak i przechowywania haszu temperatura powinna być niska aby zapobiec utracie terpenów.

Sprzęt do mieszania​

W zależności od ilości materiału możemy wybrać mieszanie w wiadrze, beczce lub możemy użyć pralki turystycznej. Jak zaadaptować pralkę turystyczną na potrzeby robienia haszu przeczytacie TUTAJ:

https://www.forum.haszysz.com/showt...rzerobiÄ-pralkÄ-turystycznÄ-na-Bubble-Machine

Ze względu na to iż jest to poradnik jak uzyskać najlepszy hasz, odradzam używania wiertarki z mieszadłem do betonu oraz miksera do ciasta do mieszania naszego miksu. "Quality is qentleness" jak to powiedział Frenchy Cannoli. Stosując agresywne i mało delikatne metody powodujemy dostawanie się większej ilości zanieczyszczeń do naszego haszu. Najlepiej mieszać ręcznie, dużą łyżką lub większe ilości wiosłem kajakowym(tak wiosłem) lub użyć pralki turystycznej. Ja testowałem obie metody i obie polecam. Parę lat temu testowałem mikser i go na pewno nie polecam.
PS. Używając pralki polecam użycie torby roboczej zamykanej na zamek i wrzucanej do środka. Ja tego nie zrobiłem i pralka "zjadła" dobre 2-3 garście materiału w trakcie pierwszych chwil prania. Zmniejszyło to zwrot i zmarnowało dodatkowy czas który musiałem poświęcić na jej doczyszczenie.

Różnice między suchym materiałem do produkcji bubble hashu a Fresh Frozen​

Materiał do ekstrakcji może być suchy, lub świeżo zmrożony tzw. Fresh Frozen. Świeżo zmrożony materiał wymaga nieco innego traktowania niż suchy. Żywe trichomy są delikatniejsze, bardziej zalepiają sito w torbach. Zaczynającym przygodę z ekstrakcją polecam użycie suszu co sam zrobiłem. Fresh Frozen daje bardziej oleisty haszysz o większej zawartości terpenów. Fresh frozen daje również większe szanse na zrobienie full melt i clear dome full melt. Pracując z świeżo mrożonym materiałem musimy zwracać większą uwagę na temperaturę ponieważ gdy wzrośnie ona zbyt bardzo trichomy staną się zbyt lepiące. Ważne jest również delikatniejsze traktowanie takiego materiału ponieważ uszkodzone trichomy nie dadzą czystego, wysokiej jakości haszyszu.
Po za tym różnice są również między odmianami, nie każda odmiana zachowuje się tak samo podczas ekstrakcji. Niektóre odmiany dają wysokie zwroty podczas ekstrakcji suszu, jednak ekstraktowane jako fresh frozen zwrot jest bardzo niski. Inne całkiem odwrotnie, większy zwrot dają przy pracy ze świeżo mrożonym materiałem niż w wypadku suszu.

Ile można uzyskać haszu?​

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, zależy to od jakości materiału, odmiany, tego jak przebiegał proces ekstrakcji i ile trwał itd. Można jednak przyjąć pewne widełki.

Trym(liście przytopowe): 5-15% w zależności od jakości. Zazwyczaj jest to nie więcej niż 10%. W moim przypadku było to nieco powyżej 5%, jednak trym był dość mocno zanieczyszczony liśćmi wiatrakowymi.

Topy: 10-25%, przy czym 25% to na prawdę skrajnie wysoki zwrot, do osiągnięcia jedynie z wyselekcjonowanymi specjalnie pod ekstrakcję odmianami.

Mowa tu oczywiście o zwrocie przy użyciu suchego materiału. Przy fresh frozen zwrot będzie mniejszy i wyniesie 1/4-1/5 powyższych liczb.

Słowo o bubble bags i ich rozmiarach.​

Bubble bags to najważniejsze narzędzie haszmejkera. Osobiście nie polecam oszczędzać przy ich zakupie. Sam zanim przystąpiłem do pierwszej próby zamówiłem najtańszy zestaw bubble bags z growshopu myśląc że pewnie nie będzie między nimi większej różnicy. Różnica JEST, i to ogromna. W tanich torbach bubble bags nie zgadzały się oznaczenia dotyczące wielkości oczek w sicie(torba 220u miała 2x większe otwory w sicie, torba 25u pod mikroskopem nie miała żadnych) A sam kształt i wymiar toreb nie pozwalał na założenie na jakiekolwiek wiadro. Oddałem je zanim przystąpiłem do robienia haszu. Uprzedzając pytania, marka tych worków to Extraessence â totalny śmietnik. Drugi raz nie popełniłem tego samego błędu i kupiłem droższe, porządne torby. Biednych ludzi nie stać na tanie rzeczy.

Teraz coś o rozmiarach oczek w sicie i jakie mają zadanie. Zazwyczaj pełny zestaw toreb składa się z 8 toreb. 220, 190, 160, 120, 90, 73, 45 i 25u(mikronów). Osobiście mam jedynie 220,120 i 25u a na początek przygody wystarczy jedynie 220 i 25u.
Jednak jeśli chcemy uzyskać maksymalnie czysty hasz potrzebujemy więcej toreb. Każda z nich spełnia swoją funkcję i pozwala odseparować od siebie różne wielkości trichomów i zanieczyszczenia.

Rozmiary bubble bags​


220u â torba robocza, filtruje materiał roślinny. Przelatują przez nią wszystkie trichomy ale także zanieczyszczenia.
190u â ta torba ma za zadanie zebrać większe frakcje zielone, nie zbierają się w niej trichomy.
160u â zazwyczaj zatrzymują się w niej większe trichomy. W zależności od odmiany i sposobu uprawy może dać mniejszy lub większy zwrot. Wciąż jednak obecne są zanieczyszczenia co sprawia iż nie jest to najwyższej jakości haszysz.
120u â w tej torbie znajdzie się wysokiej jakości hasz(o ile użyjemy wszystkich poprzednich toreb, jeśli użyjemy wcześniej tylko 220u to hasz w niej będzie mocno zanieczyszczony)
90u â tu zazwyczaj znajdują się czyste główki trichomów. Haszysz z tej torby daje full melt jakości premium.
73u â jak wyżej.
45u â tu znowu zaczynają się zanieczyszczenia które spłynęły przez poprzednie torby.
25u -najmniejsze trichomy i drobne zanieczyszczenia znajdziemy właśnie w tej torbie. Materiał dobry do robienia edibles, olejków, maści czy kremów.

Powyższa rozpiska tyczy się całego zestawu toreb. Odejmując którąś z toreb możemy otrzymać zupełnie inny efekt. Używając 2 toreb 220 i 25u otrzymamy haszysz o pełnym spektrum trichomów, jednak nie przekreśla to naszych szans na uzyskanie przynajmniej half melt haszu.


Potrzebny sprzęt do produkcji bubble hashu​

- trym lub topy
- bubble bags + pressing screen. Polecam zainwestować w lepsze worki, sam kupiłem najtańsze i musiałem oddać by były bezużyteczne.
- wiaderka(minimum 2)
- pralka turystyczna(opcjonalnie)
- spryskiwacz ciśnieniowy z pompką, najlepszy taki z lancą
- ręczniki papierowe
- sitko stalowe lub mała tarka kuchenna
- szczoteczka do zębów(nie używana ;) )
- papier do pieczenia
- zimna woda, dużo zimnej wody. Poniżej 5*C. Do przerobienia 200g trymu zużyłem około 60-90l wody.
- Lód(do przerobienia 200g trymu użyłem 7 worków lodu)
- łyżeczka do herbaty lub stołowa, nóż do masła(koniecznie tępy) i duża łyżka kuchenna(jeśli mieszamy ręcznie) lub wiosło kajakowe przy większych ilościach.
- termometr(najlepiej laserowy) przydatny żeby kontrolować temperaturę naszego miksu.
- potrzebny jest również dostęp do zamrażalnika

pralka do produkcji bubble hashu

worek bubble bags na wiadrze










Ok, a więc zaczynamy produkcję naszego bubble hashu​

Do pralki lub wiadra wsypujemy lód. Ja użyłem 90g trymu mieszając ręcznie w wiadrze i 200g trymu używając pralki. Nie był on najwyższej jakości(liście przytopowe, popcornowe topy i parę wiatraków też się trafiło niestety), ale rezultat i tak wyszedł nie najgorszy ;) Część lodu zmieliłem w mikserze do konsystencji przypominającej zmarznięty śnieg. Pozwoli to w możliwie najkrótszym czasie możliwie maksymalnie zmrozić nasz miks. Na warstwę lodu wsypujemy materiał roślinny i dodajemy lodu. Całość zalewamy wodą(zimną!) i odstawiamy na około 20min. Ważne żeby materiał roślinny znalazł się w całości pod wodą. W tym czasie materiał musi całkowicie nasiąknąć wodą. Jeśli zaczniemy mieszać gdy materiał nie będzie w pełni nawodniony spowodujemy odkruszanie się zielonych części roślinnych które zanieczyszczą hasz. To bardzo ważny etap którego nie można pominąć. Zanim zaczniemy mieszanie/pranie wsadźmy rękę do miksu i weźmy materiał roślinny do ręki. Jeśli w dotyku nie będzie w pełni nawodniony poczekaj jeszcze chwilę.

UWAGA: Pracując ze świeżo zmrożonym materiałem pomijamy etap nawadniania. Chwilę po zalaniu wodą możemy zacząć pranie/mieszanie.






trym do produkcji bubble hashu

Mieszamy w cyklach, zacząłem od niecałych 10min mieszając ręcznie. Pralkę ustawiłem na 6min podczas pierwszego prania. Zlewamy wodę przez torby. Pracując z świeżo mrożonym materiałem na hash możemy skrócić czas pierwszego mieszania do 3-5min. Pozwoli to zachować jego wysoką jakość.











Teraz jest bardzo ważny etap, płukanie​

Zebrane w torbie trichomy spłukujemy na jej dno za pomocą spryskiwacza z zimną wodą(polecam wrzucić kilka kostek lodu do środka) a następnie płuczemy je silnym strumieniem przez co najmniej kilka minut. Podczas tego etapu wszytkie zanieczyszczenia mniejsze od trichomów(jest ich naprawdę sporo) przelatują przez sito. Woda w spryskiwaczu musi być lodowata co zapobiega zapychaniu się sita przez lepkie trichomy. Ten krok jest jednym z decydujących jeśli chodzi o czystości naszego haszu. Powtarzamy krok na każdej z toreb w zależności od tego ilu z nich używamy, ja przy pierwszym płukaniu używałem 220u, 120u i 25u, przy każdym następnym tylko 220u i 25u jednak najlepszą jakość uzyskamy używając pełnego zestawu. Na początku przygody z robieniem bubble haszu nie polecam jednak używania więcej niż 3 toreb ponieważ im więcej toreb tym więcej pracy. Każda następna torba dokłada nam pracy, jednak jakość haszu z toreb 73 i 90u jest dużo wyższa niż full spectrum i jeśli chcemy go spróbować musimy się poświęcić. Warto mieć ręce do pomocy, ja nie miałem i było ciężko zgrać wszystko w czasie ale przy 2-3 torbach dałem radę.

zebrane trichomy w bubble bags







Zebrane na dnie sita trichomy zbieramy za pomocą łyżeczki lub łyżki i wrzucamy na pressing screen umieszczony na ręczniku lub ręcznikach papierowych. Składamy go na pół i odsączamy nadmiar wody(nie za mocno). Powstałe grudki zawijamy w kawałek papieru do pieczenia, podpisujemy które to płukanie i z jakiej torby zostały zebrane i wrzucamy na kilka godzin do zamrażalnika.

np. 1st 25-120u, 1st 73-120u, 2nd 25-220u itd.

pierwsze efekty pracy przy bubble hashu



Po zebraniu haszu bierzemy torbę pod prysznic i zimną wodą płuczemy sito kilka razy z każdej strony tak aby mieć pewność że jest czysta. Powtarzam, ZIMNĄ WODĄ. Użycie ciepłej wody rozpuści trichomy i zalepi nam sito, a wtedy bez alkoholu izopropylowgo się nie obejdzie.

Pozostały miks w między czasie zalewamy świeżą wodą(tak za każdym płukaniem ma być świeża woda, i nie, nie przelewamy wody przez worek 25u kilka razy, żaden trichom przez worek 25u nie ma prawa przepłynąć, to tylko śmieci)

Drugie płukanie pranie/mieszanie powinno trwać dłużej. 10-12 minut. Wielu uważa iż drugie płukanie daje najlepszy haszysz ponieważ podczas pierwszego płukania po za trichomami z materiału roślinnego spłukujemy też kurz i inne mikro zanieczyszczenia.
Powtarzamy proces z przelewaniem wody przez bagi i płukaniem haszu oraz jego zbieraniem, za każdym razem podpisujemy nasz hasz. Po każdym zebraniu haszu płuczemy torby, łącznie z torbą roboczą.


Wykonujemy minimum 3 płukania(ja w pralce zrobiłem 5 cykli, za każdy razem był sensowny yield, jednak z 4 i 5 płukania jakość była zauważalnie niższa. Mieszając ręcznie nie chciało mi się kontynuować już po trzecim, dlatego pralka to dobre rozwiązanie. Z pralki hasz od 1-3 płukania wyszedł świetnej jakości, 4 i 5 płukanie pomieszałem razem, jest całkiem ok ale już bez szału. Hasz wyszedł bardziej sypki. Z pierwszych 3 płukań ciężko było zachować jego sypką konsystencję bo hasz sam z siebie sklejał się w grudy.

UWAGA: Fresh Frozen gorzej znosi wielokrotne płukania i przy każdym następnym znacznie traci na jakości uwalniając do produktu więcej chlorofilu i innych zanieczyszczeń.


Gdy mamy już cały hasz zebrany i zamrożony możemy przejść do następnego etapu, micorplaning i suszenie. Tu aż mnie skręca jak widzę ludzi suszących bubble hasz w dużych grudach. Powoduje to rozwój pleśni, gnicie haszu i/lub znaczny spadek jego jakości(smaku i aromatu). Z pozoru hasz może wydawać się wysokiej jakości, być plastyczny ale to tylko pozory. Woda nie wydostanie się ze zbitej masy żywicy. Do poprawnego wysuszenia haszu potrzebujemy go odpowiednio rozdrobnić. Ten proces z angielskiego nazywa się microplaning(microplane to tarka). Najlepiej wykonać go za pomocą małej tarki lub stalowego sitka o drobnych oczkach.

Zamrożone grudki bubble haszu przed rozdrobnieniem:​

zamrożony  bubble hash

Teraz przygotowujemy sobie pudełka na pizze(wystarczy iść do pizzeri i powiedzieć że potrzebujecie kilka i chceie odkupić, dadzą za grosze). Koniecznie wykładamy je papierem do pieczenia, haszysz do niego się nie przykleja w przeciwieństwie do kartonu. Jednak karton świetnie chłonie wilgoć przez co haszysz dobrze w nim schnie.
Zamrożone grudki bierzemy w palce(polecam pracę w rękawiczkach winylowych/nitrylowych, żywica do nich nie przywiera tak bardzo jak do palców) i rozcieramy grudki przez tarkę/sito. Czasem łatwiej jest wrzucić grudki do sitka i przecierać je przez nie łyżką. Na pergaminie zapisujemy z którego płukania i z jakiej torby jest hasz. Im luźniej rozsypany hasz na pergaminie tym lepiej przebiegać będzie proces suszenia. U mnie przypadało około 5-6g suchego haszyszu na pudełko z pizzy(35 x 35cm) i to w zasadzie była górna granica. Na czas suszenia zamykamy lub przynajmniej przymykamy pudełko aby ograniczyć dostawanie się kurzu i innych zanieczyszczeń do naszego haszu.

rozdrabnianie bubble hashu na sitku



makro rozdrobnionego bubble hashu



Teraz bardzo ważna uwaga.
Jeśli mamy możliwość hasz powinien schnąć w możliwie jak najzimniejszym miejscu. Idealna jest zimna, sucha piwnica, strych lub inne chłodne i suche pomieszczenie. Zimno pozwala zatrzymać w haszyszu terpeny i ogólnie zachować jego jakość.
Proces suszenia może trwać od 1 do kilku dni. U mnie były to około 2 doby. Ważne aby hasz był na prawdę dobrze wysuszony, bo wilgoć łatwo i szybko może powodować rozwój pleśni lub po prostu szybko obniży jakość haszyszu.
UWAGA: Podczas suszenia hasz ma bardzo intensywny zapach, u mnie parę gram wystarczyło żeby całe mieszkanie pachniało jak worek jarania.
Przechowywać najlepiej w małych szklanych słoiczkach lub większych wyłożonych pergaminem co zapobiegnie przyklejaniu się haszu. Po kilku godzinach/dniach od zamknięcia w zależności od jego jakości sypki granulat powinien zacząć przypominać brązowy cukier.

Po wysuszeniu bubble hasz prezentuje się tak:​

haszysz po wyschnięciu



A po kilku godzinach/dniach w zależności od jakości skleja się w takie bryłki:

bubble hash sklejony w bryłki



makro haszyszu sklejonego w bryłkę

Melt test na bubble hashu​


bubble hash melt test



Na dniach spróbuję bubble hash DABować i zrobić fotki jak bąbluje w bangerze.


Aby jak najdłużej przechowywać hasz bez utraty jakości najlepiej trzymać go w lodówce lub innym chłodnym miejscu. Pozwoli to zachować aromat i konsystencję. Curring podobnie jak w przypadku zioła pozwoli poprawić smak i aromat. Dym haszyszu poddanego curringowi jest delikatniejszy, a zapach haszu intensyfikuje się.

Hasz można zostawić w postaci sypkiego granulatu lub sprasować w blok lub kulę. W temperaturze pokojowej ten granulat i tak sklei się razem w grudkę o ile tylko jest poprawnie wykonany i wysokiej jakości. Jak poprawnie zamienić bubble hasz(i nie tylko bubble hasz) w templeballs przeczytacie TUTAJ:

https://www.forum.haszysz.com/showthread.php?144665-Jak-zrobiĂÂ-templeballs-PORADINK&p=1808199

Poradnik powstał w oparciu o doświadczenie własne, wiedzę zdobytą z najlepszych źródeł dostępnych w internecie, z książek będących w moim posiadaniu i przede-wszystkim dzięki wiedzy przekazanej mi przez profesjonalnych hashmejkerów. Kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody zabronione.
 

Śmieszek420

World Wide Weed
Obsługa forum
Moderator
Weteran
Rejestracja
Paź 29, 2013
Postów
7,112
Buchów
7,838
Odznaki
5
Fotki z bangera. Jak widać topi się całkiem ładnie, chociaż widać też że nie jest całkiem czysty. W sumie nic dziwnego skoro to full spectrum 25-220u.
Jak dokupię torbę 73u to będzie znacznie lepiej. Ale najważniejsze że cel osiągnięty, dabować można bez lipy :) W smaku nieporównywalnie lepszy niż podczas palenia.







 

Śmieszek420

World Wide Weed
Obsługa forum
Moderator
Weteran
Rejestracja
Paź 29, 2013
Postów
7,112
Buchów
7,838
Odznaki
5
Ostatnio próbowałem tego haszu z vapka vapirrise 2.0 iii ogólnie nie polecam go ani z haszem ani z innymi koncentratami. Za niska temperatura(max 205 stopni można z niego wykrzesać) żeby dał dobrą parę. Ale za to widać jak fajnie się rozpuszcza hasz w komorze :D

IMG_0444.JPG


IMG_0452.JPG


IMG_0451.JPG
 

WeedBaron

Emeryt
Rejestracja
Lut 13, 2020
Postów
515
Buchów
515
@Śmieszek420
Panie sorze, jak obsłużyć materiał powstający z trymera (proszek) i ten który zostaje na jego ostrzach, w ten sam sposób?
 

Śmieszek420

World Wide Weed
Obsługa forum
Moderator
Weteran
Rejestracja
Paź 29, 2013
Postów
7,112
Buchów
7,838
Odznaki
5
Jak to trymer co obrabia mokry materiał to na pewno nie hasz. Jakiś olej, masło?
 

delavega

Administrator
Obsługa forum
Administrator
Weteran
Rejestracja
Kwi 17, 2015
Postów
7,230
Rozwiązań
1
Buchów
15,894
Odznaki
4
Pakowanie próżniowe przed mrożeniem świeżego materiału to raczej kiepski pomysł?
 

Śmieszek420

World Wide Weed
Obsługa forum
Moderator
Weteran
Rejestracja
Paź 29, 2013
Postów
7,112
Buchów
7,838
Odznaki
5
Bez odsysania powietrza dobry, jak odessiesz powietrze to większość główek z trichomów poskleja się z materiałem roślinnym i przy robieniu hasłu ich nie odzyskasz.
 

wzgórzeskaliste

siempre peligroso
Rejestracja
Mar 11, 2020
Postów
401
Buchów
1,056
Odznaki
7
Mam pytanie, czy mozna mieszac swiezy material z suchym? Nie chce mi sie krecic dwa razy, wydaje mi sie ze mozna skoro to i to mrozimy?
 

Śmieszek420

World Wide Weed
Obsługa forum
Moderator
Weteran
Rejestracja
Paź 29, 2013
Postów
7,112
Buchów
7,838
Odznaki
5
Mam pytanie, czy mozna mieszac swiezy material z suchym? Nie chce mi sie krecic dwa razy, wydaje mi sie ze mozna skoro to i to mrozimy?
Na upartego można. Żeby to miało ręce i nogi, wrzuć najpierw do wody z lodem susz i daj mu nasiąknąć przez 20-30minut i potem wrzuć zamrożone ścinki i zacznij mieszać. Jak zaczniesz pranie z suchym materiałem bez uprzedniego namoczenia mocno zanieczyścisz sobie produkt.
 

OutdoorBauer

Member
Rejestracja
Maj 22, 2022
Postów
5
Buchów
36
Dobry pany, taki pomysł wpadł mi do głowy i chciałem z wami skonsulotowac. Co roku z Outa zostaje mi kupa odpadu na którym jest jeszcze sporo szronu i w tym roku chce podziałać z sitkami. Parę lat temu z kumplem już robiliśmy przy użyciu klasycznie lodu i wyszło cacy ale mieliśmy tylko trochę tych liści i małych bobków więc i lodu nie było dużo potrzeba.... W tym roku zanosi się grubo bo wszystkie 60 pestek wyszło i mają się całkiem dobrze więc resztek będzie od groma....

Mój pomysł jest taki żeby w tym roku zastąpić lód ciekłym tlenem (-183°) mam dostęp bo kolega wozi tlen busem ze zbiornikem 1000 L, rozwozi po szpitalach i prywatnych pacjentach i nabija im aparaty tlenowe do spania, ma taki pojemnik 80 litrów na kółkach i reduktor do którego można doczepić rurkę do spuszczania ?

A więc Beczka 200 L ze stali nierdzewnej po spożywce, w to ładuje Świeże zielone odpady, wkładam rurkę w środek beczki przez którą pójdzie tlen i odkręcam zbiornik, w ciągu 5 sekund cała zielonka i topy marzną. Biorę czysty drewniany kolek i trochę kruszę ta wieczną zmrazline i zalewam wodą destylowaną i mieszam chochlą z 10 minut. Potem wybieram wiadro po wiaderku i jadę z bubble bagami....

Co myślicie o takim pomyślę???
 

Śmieszek420

World Wide Weed
Obsługa forum
Moderator
Weteran
Rejestracja
Paź 29, 2013
Postów
7,112
Buchów
7,838
Odznaki
5
Dobry pany, taki pomysł wpadł mi do głowy i chciałem z wami skonsulotowac. Co roku z Outa zostaje mi kupa odpadu na którym jest jeszcze sporo szronu i w tym roku chce podziałać z sitkami. Parę lat temu z kumplem już robiliśmy przy użyciu klasycznie lodu i wyszło cacy ale mieliśmy tylko trochę tych liści i małych bobków więc i lodu nie było dużo potrzeba.... W tym roku zanosi się grubo bo wszystkie 60 pestek wyszło i mają się całkiem dobrze więc resztek będzie od groma....

Mój pomysł jest taki żeby w tym roku zastąpić lód ciekłym tlenem (-183°) mam dostęp bo kolega wozi tlen busem ze zbiornikem 1000 L, rozwozi po szpitalach i prywatnych pacjentach i nabija im aparaty tlenowe do spania, ma taki pojemnik 80 litrów na kółkach i reduktor do którego można doczepić rurkę do spuszczania ?

A więc Beczka 200 L ze stali nierdzewnej po spożywce, w to ładuje Świeże zielone odpady, wkładam rurkę w środek beczki przez którą pójdzie tlen i odkręcam zbiornik, w ciągu 5 sekund cała zielonka i topy marzną. Biorę czysty drewniany kolek i trochę kruszę ta wieczną zmrazline i zalewam wodą destylowaną i mieszam chochlą z 10 minut. Potem wybieram wiadro po wiaderku i jadę z bubble bagami....

Co myślicie o takim pomyślę???
Po***any pomysł.
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół