nasiona marihuany

Pierwsza próba grzybowa [Mazatapec]

Wyszukiwarka Forumowa:

usb2.0

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Gru 9, 2011
Postów
512
Buchów
75
Coś tam poczytałem to ogólnie zależnie od składu i jakości substratu to owocinki mogą mieć różne stężenia alkaloidow a to chyba one są trujące w owocnikach. Dlatego po spożyciu grzybów trzeba pic dużo wody. Tyle udało mi się wyczytać, ale właśnie [MENTION=67436]Waran z Komody[/MENTION] powie coś więcej, bo jest doświadczonym psychonautą.
 

usb2.0

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Gru 9, 2011
Postów
512
Buchów
75
Yo, niesamowite jest tępo rozwoju owocników!
Dziś zaglądam a tam już kilka sztuk pootwierane znakiem tego czas żniwa :grzyb:





Wciąż rozważam konsumpcję tychże owocników. Myślę nad mikro dawkowaniem, bo nikey wcześniej nie miałem kontaktu z psilo. Czekam za jakimś info od Pana Warana.
Pozdro!
 

Waran z Komody

:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:
Weteran
Rejestracja
Lut 20, 2014
Postów
1,137
Buchów
3,657
Odznaki
3
Weź się rozwiń, bo mnie zainteresowałeś. Owocniki są z jednego i tego samego grzyba, więc dlaczego mają te pierwsze być niebezpieczne, a kolejne bezpieczne? Patogeny raczej nie owocnikują pod postacią Cubensisów, bo to już inne gatunki. O jakim zdrowiu mówisz? Fizycznym czy psychicznym? Jakieś większe stężenia psylocybiny czy jak? Mój mały móżdzek nie może tego ogarnąć.

Siemasz... sprawa wygląda tak, że grzyby mają tendencję do pochłaniania wszelkiego syfu z otoczenia... dodatkowo w tym przypadku substrat nie był sterylny... takie kombinacje z potencjalnymi pasażerami na gapę mogą zachwiać proporcje substancji czynnych i wywołać przykre dolegliwości np. żołądkowe lub jelitowe... wątroba itd...

Te akurat wyglądają zdrowo... mimo to ryzyko jakieś jest... :tiphat:

Ps. Przepraszam, że tak długo kazałem czekać... później postaram się dopisać parę słów o alkaloidach...
Miłego dnia :tiphat:
 

usb2.0

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Gru 9, 2011
Postów
512
Buchów
75
No jak na amatora przystało kolejna porcja zdjęć i pytań.
Kilka już ściąłem ino wyrywać czy ścinać nożykiem?
Zastanawia mnie jeszcze taki biały nalot, w sieci wyczytałem, że to za duża wilgotność, co całkiem możliwe, bo woda paruje i podnosi temperature w pudle.
Zacznę też więcej wachlować może zmniejszy się ciut wilgotność.



na pierwszej focie po prawej stornie tam gdzie ściąłem jednego nożykiem jak się dobrze przyjrzeć to widać pierwszego aborta. Tak czy siak raczej kolejnego rzutu nie będę robił jak na pierwszy raz cieszę się, że i "coś" wyszło.
Przy kolejnej próbie na pewno będę dłużej sterylizował substrat to po pierwsze, kolejna rzecz pamiętać o alu pod ciastka. Robi się już cieplej więc ciastka wyłożę na substrat na całej powierzchni pojemnika.

Zobaczę jak to jeszcze będzie :)
 
Ostatnia edycja:
U

Usunięty 11382

Guest
Grzybki wyrywaj koniecznie, w pozostawionych resztkach grzyba, badź aborta zaczynają sie procesy gnicia i może Ci zakazić ciacho-tacke
 

usb2.0

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Gru 9, 2011
Postów
512
Buchów
75
Yo BC iagle pojawiają się nowe sztuki. Ten kawałek ciastka obsypany zarodnikami wyleciał, ale zapomniałem cyknac nowe fotę. Dodatkowo wszystko co we wodzie to resztki substratu które ostają na trzonie jak wyrywamlem poprzednie grzybki. Ogólnie jestem bardzo zadowolony. Wrzucę jeszcze może na koniec fotę i gramaturę wysuszonych wszystkich i jak w końcu uda mi się spróbować też napisze parę słów :)

 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół