- Rejestracja
- Maj 8, 2009
- Postów
- 246
- Buchów
- 53
Nie no jasne duchu. Co swoje to swoje, ale fajnie też jak postęp w ilości i jakości jest. Stałem dziś już nad nimi z nożyczkami, przyjrzałem się dokładnie przez lupę i postanowiłem być cierpliwy (do weekendu). Zapowiada się ciekawie bo mam wrażenie że przez kilka ostatnich dni sporo napuchły. Chyba czują że ich dni są policzone:def: