Zapach wraca? Badałeś laboratoryjbnie susz pod kątem zawartości terpenów czy mówisz o swoich subiektywnych odczuciach?
oczywiście że subiektywnie...
pytasz żeby tylko coś udowodnić czy o co ci chodzi bo nie rozumiem, kto takie rzeczy wysyła na badania laboratoryjne, no litości...?
zapach nie tyle co 'wraca' ale jest bardziej wyczuwalny i to do tego stopnia że nie trzeba miażdżyć topa w palcach żeby cokolwiek się ulotniło ale jest normalnie wyczuwalny podczas otwierania weka.
i choć zdaje sobie sprawę że nie jest to taki zapach jaki byłby otrzymanu podczas normalnego procesu suszenia, curringu itd to ta wilgoć którą odda cytryna już jakkolwiek pozytywnie wpływa na materiał
kolejna bardzo istotna i pozytywna strona tego procesu jest taka że materiał odzyskuje sprężystość, nie kruszy się podczas wyciągania ze słoika a po położeniu na stole nie widać pozostałości, żadnych pypciów itd
wg mnie wystarczy kontrolować to co się dzieje w słoiku i tyle