R
Rodzilla
Guest
Witam,
Mam pokój 40x30x70 cm. Na boku u góry wypuszczone na zewnątrz kolanko 90 stopni z kanałem z izolacją ok 80cm długości i na końcu do kanału włożony wentylator vents Quietline DUO 100 mm / 75-100 m3/h i do niego podłączony filtr Can Original 1500PL 75-100 m3/h 100/125mm. Cały zestaw pięknie filtruje ale niestety na noc muszę go wyłączać ponieważ szum zasysanego powietrza ze środka jak i sam wentylator szumi strasznie. Pokój mam w sypialni :/.
Zastanawiałem się nad wyciszeniem, i zakupiłem 3 warstwy mat wygłuszających ( każda od innych dzwięków) Kanał wentylacyjny z izolacją zamieniłem na rurę pcv 100m którą okleiłem matami razem z kolankiem. Nic to nie dało a kasa nie mała.
Dodatkowo od środka przy wylocie zamontowałem kawałek maty węglowej dzięki czemu szum zasysanego powietrza jest trochę mniejszy. Ale spać jest ciężko.
Macie jakieś sposoby na wygłuszenie tego. Nie mam za dużo miejsca na wkładanie w pudełka filtra itd
Myślę o zakupie normalnego namiotu i umieszczenia wszystkiego w środku żeby zasysane powietrze przechodziło najpierw przez filtr i później na zewnątrz z wentylatora. Ale nie wiem czy to rozwiązanie będzie cichsze.
Sam pokój z szafki miał być nisko budżetowy a już poszło z 8 stówek i powoli się załamuje.
Martwię się że dotychczas ten system który mam przy wyłączaniu wentylacji na noc ok 6h przyniesie mi same szkody.
Mam pokój 40x30x70 cm. Na boku u góry wypuszczone na zewnątrz kolanko 90 stopni z kanałem z izolacją ok 80cm długości i na końcu do kanału włożony wentylator vents Quietline DUO 100 mm / 75-100 m3/h i do niego podłączony filtr Can Original 1500PL 75-100 m3/h 100/125mm. Cały zestaw pięknie filtruje ale niestety na noc muszę go wyłączać ponieważ szum zasysanego powietrza ze środka jak i sam wentylator szumi strasznie. Pokój mam w sypialni :/.
Zastanawiałem się nad wyciszeniem, i zakupiłem 3 warstwy mat wygłuszających ( każda od innych dzwięków) Kanał wentylacyjny z izolacją zamieniłem na rurę pcv 100m którą okleiłem matami razem z kolankiem. Nic to nie dało a kasa nie mała.
Dodatkowo od środka przy wylocie zamontowałem kawałek maty węglowej dzięki czemu szum zasysanego powietrza jest trochę mniejszy. Ale spać jest ciężko.
Macie jakieś sposoby na wygłuszenie tego. Nie mam za dużo miejsca na wkładanie w pudełka filtra itd
Myślę o zakupie normalnego namiotu i umieszczenia wszystkiego w środku żeby zasysane powietrze przechodziło najpierw przez filtr i później na zewnątrz z wentylatora. Ale nie wiem czy to rozwiązanie będzie cichsze.
Sam pokój z szafki miał być nisko budżetowy a już poszło z 8 stówek i powoli się załamuje.
Martwię się że dotychczas ten system który mam przy wyłączaniu wentylacji na noc ok 6h przyniesie mi same szkody.