- Rejestracja
- Wrz 1, 2018
- Postów
- 396
- Buchów
- 182
- Odznaki
- 2
Hej witam wszystkich forumowiczów ostatniego czasu za***alem przypał za Hodowle, Posiadanie, groźby swojej konkubinie oraz za rozpie****enie drzwi niby pięścią.
Posiadalem w domu 1.3 grama suszu w tym dwa męskie klosy w wazonie już prawie zwiędłe do tego growbox którego też zabrali i niestety nic w nim nie było ponieważ to co się w nim znalazło zostało wyrzucone już wcześniej.
Do ostatnich dwoch zarzutow sie nie przyznalem poniewaz sprzedal mnie z tym moj rzekomo przyjaciel który zakochał się w mojej kobiecie i nagadała bzdur.Poniekad jak każdy są wzloty i upadki ale w życiu bym swojej kobiecie nie zrobił krzywdy, natomiast tak ja nastawil że powiedziała to przeciwko mnie bo była w szoku że chciałem jak zostawić właśnie przez niego i powiedziała na mnie to samo co on.
Z kolei po odsiadce jakiś może 37h na dołku wyszedłem ponieważ maja rodzina załatwiła prywatnego adwokata co dobrze podchodzi do sprawy i ogarna mi szybsze wyjście z dołka. Sprawa jest tego typu że prokurator dał mi na chwilę obecną możliwość dozoru policyjnego i muszę chodzić na podpisy oraz mam zakaz na 100m aby nie zbliżać się do swojej kobiety. Z kolei moja kobieta powiedziała że odwołała zeznania i niby jakieś tam pismo będzie pisać aby tego zakazu nie bylo
Co do drzwi to nie wiem jak to będzie bo ja ich nie zniszczyła ewidentnie są roz***ane jakimś twardym narzędziem. Możecie mi powiedzieć mniej więcej na czym stoję dodam do tego że nigdy wcześniej nie byłem karany.
Soey za błędy ale pisze z telefonu bo nie mam jeszcze podłączonego pc
Posiadalem w domu 1.3 grama suszu w tym dwa męskie klosy w wazonie już prawie zwiędłe do tego growbox którego też zabrali i niestety nic w nim nie było ponieważ to co się w nim znalazło zostało wyrzucone już wcześniej.
Do ostatnich dwoch zarzutow sie nie przyznalem poniewaz sprzedal mnie z tym moj rzekomo przyjaciel który zakochał się w mojej kobiecie i nagadała bzdur.Poniekad jak każdy są wzloty i upadki ale w życiu bym swojej kobiecie nie zrobił krzywdy, natomiast tak ja nastawil że powiedziała to przeciwko mnie bo była w szoku że chciałem jak zostawić właśnie przez niego i powiedziała na mnie to samo co on.
Z kolei po odsiadce jakiś może 37h na dołku wyszedłem ponieważ maja rodzina załatwiła prywatnego adwokata co dobrze podchodzi do sprawy i ogarna mi szybsze wyjście z dołka. Sprawa jest tego typu że prokurator dał mi na chwilę obecną możliwość dozoru policyjnego i muszę chodzić na podpisy oraz mam zakaz na 100m aby nie zbliżać się do swojej kobiety. Z kolei moja kobieta powiedziała że odwołała zeznania i niby jakieś tam pismo będzie pisać aby tego zakazu nie bylo
Co do drzwi to nie wiem jak to będzie bo ja ich nie zniszczyła ewidentnie są roz***ane jakimś twardym narzędziem. Możecie mi powiedzieć mniej więcej na czym stoję dodam do tego że nigdy wcześniej nie byłem karany.
Soey za błędy ale pisze z telefonu bo nie mam jeszcze podłączonego pc