Szybki nocny up panny mają 7-tyg, pojawiły się ładne trichomy na kwiatostanach, niestety ostatnio cały czas w trasie i jedyne co zajmuje się panienkami to programator czasowy od lampy
Nie było mnie przez 5 dni, więc tyle też nie dostały wody, liście były lekko opadnięte, ale po godzinie, max dwóch od podlania ładnie już wróciły do żywych, ponoć lepiej przesuszyć niż przelać, więc się o to nie martwie. Następny tydzień też prawdopodobnie taki będzie więc też może nie być UP'u, ewentualnie jakiś na szybko i też pewnie późno. Potrzebuje jakieś rady jak przygotować rośliny do rzadkiego podlewania, przez wyjazdy mogę być raz w tygodniu, czasem nawet rzadziej. Nawilżacz już nie pracuje, wilgotność spadła z 80 do ok. 40-50%, myślę że jest git. Z góry mówię że odpadają jakieś sposoby na automatyczne podlewacze czy coś w ten deseń i to że ktokolwiek inny będzie je doglądał (chodzi tylko o to jak je "wytrenować" żeby radziły sobie z rzadkim podlewaniem). Niżej fotki, buszek z wami i do kiedyś tam
:spalony:
Porównanie AK do Criticala, zdjęcie zrobione parę dni temu, reszta jest aktualna. Criticale całkiem spore, Ak lekko karzełki, ale za to topków między liśćmi mają pełno
Jak widać panny rosną zdrowo i ładnie, co prawda mają ciasno - tak wiem, niestety nic na to nie poradzę, jeśli macie jakieś pomysły (obciąć część liści, jakoś je ponaginać, spróbować odsłonić w miarę możliwości szczyty, cokolwiek...) to chętnie przemyśle, jednak z tego co już teraz widzę może być dość zadowalający wynik jak na taką powierzchnie boxa - choć
zawsze może być lepiej
Siemanko!