- Rejestracja
- Kwi 14, 2013
- Postów
- 1
- Buchów
- 0
Cześć i czołem forumowicze!
Piszę do Was z pytankiem, gdyż w szukajce nie znalazłem odpowiedzi.
Słowem wstępu: Postanowiłem odświeżyć boxa i walnąć małego indoora. Jako, że nie lubię kiełkowania pestek na wacie, czy też na krążkach, zakupiłem takie oto cuś:
Byłem głupi i otwór podsypałem torfem zamiast wkładem tej samej firmy l:, nawilżyłem i poleciały pestki do środka. Wyszły kiełki, wszystko ładnie, pięknie, tylko mam pewien problem.
Otóż nadszedł czas na przesadzenie dziewczyn do większych donic. I tu mam pewną zagwostkę. Czy jak wsadzę te ustrojstwo do ziemi i podleję wodą, to ta torfowa doniczka się rozłoży w glebie? Boję się, że korzenie zatrzymają się na tej gąbczastej strukturze i z roślinki zrobi się karzeł. Czy może polecacie przed włożeniem do donicy rozerwać tego "piernika"?
Mam nadzieję, że ktoś z Was korzystał z tej opcji i wie, co z nią zrobić
Piszę do Was z pytankiem, gdyż w szukajce nie znalazłem odpowiedzi.
Słowem wstępu: Postanowiłem odświeżyć boxa i walnąć małego indoora. Jako, że nie lubię kiełkowania pestek na wacie, czy też na krążkach, zakupiłem takie oto cuś:
Byłem głupi i otwór podsypałem torfem zamiast wkładem tej samej firmy l:, nawilżyłem i poleciały pestki do środka. Wyszły kiełki, wszystko ładnie, pięknie, tylko mam pewien problem.
Otóż nadszedł czas na przesadzenie dziewczyn do większych donic. I tu mam pewną zagwostkę. Czy jak wsadzę te ustrojstwo do ziemi i podleję wodą, to ta torfowa doniczka się rozłoży w glebie? Boję się, że korzenie zatrzymają się na tej gąbczastej strukturze i z roślinki zrobi się karzeł. Czy może polecacie przed włożeniem do donicy rozerwać tego "piernika"?
Mam nadzieję, że ktoś z Was korzystał z tej opcji i wie, co z nią zrobić