nasiona marihuany

To już tuż, tuż?

Wyszukiwarka Forumowa:

Niedowidzialny

Well-known member
Rejestracja
Wrz 28, 2011
Postów
75
Buchów
0
Drodzy forumowicze,

Po raz pierwszy krzak zbliża się ku końcowi i jestem ciekaw (1) ile jeszcze czekać do ścinki?
(2) ile z tego będzie "na oko"?

Zdjęcie trichomów z głownego topa

Głowny top wygląda tak z daleka

Całość w porównaniu do 5L baniaka

Parę informacji o krzaczku:
*15 czerwca nasionko poszło do wody, 18 sierpnia zaczęła kwitnąć. Podlewana na weg: biohumusem i gnojówką z pokrzyw. Na Flo był najpierw kompost z banana, wraz z fusami z kawy oraz skorupkami jajek. A potem (ze względu na ciągnięcie azotu z liści witarowych, które na bierząco usuwam jak się zrobią suche i zółte) dałem ok. 3 albo 4x dawki plantonu K (16-8-24)
** Prawdopodobnie jest to Pół-af od grzesia - stawiam na GSC x PM (stąd taki długi weg)
/ jest prawdopodobieństwo, że to mógłby być speed haze auto fem
*** krzak tak wali pietruchą, że jak wchodzę na spota to można powiedzieć na głos "2 kg ziemniaków poproszę".(z tego co wyczytałem taki zapach świadczy o tym, że zielsko będzie mieć właściwości przeciwzapalne itd. Czy to prawda?)

Będzie coś z tego czy tylko
<font size="2">
 

Buzz Astral

The Weed Ranger
Weteran
Rejestracja
Mar 23, 2018
Postów
1,336
Buchów
3,315
Odznaki
10
Cześć.

Krzak wygląda jak gotowy do ścinki :)
Myślę, że trzymając go dłużej nie zyskasz dużo, a możesz sporo stracić - przez pleśń np.

Na oko będzie około 70g suchego tematu.

Jeżeli chodzi o "zapach pietruchy" - nie słyszałem o takich powiązaniach.

Skoro roślina zaczęła kwitnać po dwóch miesiącach od wykiełkowania, to na pewno nie jest automatem. Miałem kiedyś Speed Haze Auto i nie był fioletowy, więc tym bardziej :)

POZDRO
 

Niedowidzialny

Well-known member
Rejestracja
Wrz 28, 2011
Postów
75
Buchów
0
Cześć.

Krzak wygląda jak gotowy do ścinki :)
Myślę, że trzymając go dłużej nie zyskasz dużo, a możesz sporo stracić - przez pleśń np.

Na oko będzie około 70g suchego tematu.

Jeżeli chodzi o "zapach pietruchy" - nie słyszałem o takich powiązaniach.

Skoro roślina zaczęła kwitnać po dwóch miesiącach od wykiełkowania, to na pewno nie jest automatem. Miałem kiedyś Speed Haze Auto i nie był fioletowy, więc tym bardziej :)

POZDRO

No to kolega mnie uradował tą informacją :D

co do zapachu - to chodzi mi o terpenes a konkretnie typ ocimene.
tutaj znalazłem wpis, który czytałem dość niedawno. https://www.leafly.com/news/cannabis-101/terpenes-the-flavors-of-cannabis-aromatherapy
Polecam się zapoznać. :)

Dzisiaj podlałem (jak już ustaliliśmy pochodzenie) lasce od grzesia 2oma litrami wody i dodałem trochę ziemi, w której rozchodził się od miesiąca banan z dolomitem (na pewno nie zaszkodzi). A w tamtym tygodniu dodałem do 5L wody półtora łyżeczki Plantonu K. Więc myślę, że jeszcze trochę poczekam, żeby nawóz się wchłonął i susz potem mi nie capił nawozem.

Według moich obliczeń to krzak dopiero kwitnie max. 5 tygodni. (1) Czy aby na pewno już jest gotowy do ścinki? (liczę czas od kiedy roślina intensywnie ruszyła z kwitnieniem po tym okresie przejścia z wega na flo [a nie od pojawienia się białych włosków] - także mogę się mylić co do mojej matematyki)

Czy opłaca się robić flusha, żeby pozbyć się nawet najmniejszego śladu po plantonie K? Jeśli tak, to czy 2x 5L zwykłej wody w odstępie paru dni wystarczy?
*Dodam, że doniczka ma ok. 17 L pojemności więc 85% z tego zapełnione ziemią powinno być (Chociaż jak teraz sobie myślę, to może być głupi pomysł ze względu na spadek temperatur do tych 6 stopni w nocy - i ew. pojawienia się pleśni. Dzisiaj widziałem na (tylko) jednym wiatrakowym liściu rządek takich białych kropek, ale to pewnie roślina pobiera azot czy coś innego z tego liścia - wywaliłem kawałek jego dla świętego spokoju)



Tak ogólnie to nie zależy mi na największej mocy palenia (po prostu lubie jak jest spokojniejsze, bardziej na ciało), a po trichomach widzę, że są one w większości przezroczyste / parę mętnych - co z lektur (Szkolnych :sunny:) wiemy świadczy o najlepszym momencie dla ścinki w celu uzyskania max. mocy. Włoski też dopiero od tygodnia może dwóch zamieniają się z białych na pomarańczowe, nie wspominając, że te u dołu to kompletnie białe są.

Uważam, że jeszcze trochę powinienem poczekać z krzaczkiem. Jednakże Ja jestem laikiem jeśli chodzi o praktykę i chętnie posłucham co bardziej doświadczeni koledzy mają do powiedzenia w tym temacie.
 

Śmieszek420

World Wide Weed
Obsługa forum
Moderator
Weteran
Rejestracja
Paź 29, 2013
Postów
7,112
Buchów
7,838
Odznaki
5
a po trichomach widzę, że są one w większości przezroczyste / parę mętnych

No te z głównego szczytu czyli pierwszej foty to w 90% są mleczne. Jak dla mnie 7-10 dni i kosa. Flusha możesz zrobić jak najbardziej, szczególnie że chemię jej dawałeś.
 

Buzz Astral

The Weed Ranger
Weteran
Rejestracja
Mar 23, 2018
Postów
1,336
Buchów
3,315
Odznaki
10
Szczerze mówiąc ona wygląda jakby kwitła dłużej niż te 4 tygodnie.
Stawiam raczej na 5,5 / 6 tygodni, bo główny szczyt jest już bardzo ładnie uformowany i spuchnięty.

Trichomy wyglądają na mleczne - takie jak lubię, ale zdjęcie nie pozwala dojrzeć tego dokładnie :)

Tak jak napisałem - możesz go jeszcze przetrzymać, ale moim zdaniem lepszy wróbel w garści, niż gołąb na dachu :p
Ostatnio mocno sie ochłodziło, a co za tym idzie, wilgotność w nocy jest dużo większa, a biała, szara i brązowa kutwa sie czai.
Uważaj na pleśń jeżeli zdecydujesz się na jeszcze tydzień lub dwa tygodnie flo.

W 100% zgadzam się z [MENTION=64834]Śmieszek420[/MENTION] - zdecydowanie jest bardziej doświadczony niż ja, więc posłuchałbym jego rady :)

Zawsze możesz też ściąć planta na raty - najpierw główny top i te najbardziej dojrzałe, a tym mniejszym możesz dać np. dodatkowy tydzień.

Jeżeli chodzi o flush, to zawsze opłaca się go zrobić - szczególnie przy mineralnych nawozach.
Ja z reguły zaczynam płukać ok. dwóch tygodni przed ścinką.

Ostateczny flush robię tydzień przed ścięciem i jest to z reguły minimum pojemność doniczki, ale myślę że 2x5L spokojnie wystarczy :)

Mam nadzieję że pomogłem.
 

Niedowidzialny

Well-known member
Rejestracja
Wrz 28, 2011
Postów
75
Buchów
0
Szczerze mówiąc ona wygląda jakby kwitła dłużej niż te 4 tygodnie.
Stawiam raczej na 5,5 / 6 tygodni, bo główny szczyt jest już bardzo ładnie uformowany i spuchnięty.

Trichomy wyglądają na mleczne - takie jak lubię, ale zdjęcie nie pozwala dojrzeć tego dokładnie :)

Tak jak napisałem - możesz go jeszcze przetrzymać, ale moim zdaniem lepszy wróbel w garści, niż gołąb na dachu :p
Ostatnio mocno sie ochłodziło, a co za tym idzie, wilgotność w nocy jest dużo większa, a biała, szara i brązowa kutwa sie czai.
Uważaj na pleśń jeżeli zdecydujesz się na jeszcze tydzień lub dwa tygodnie flo.

W 100% zgadzam się z [MENTION=64834]Śmieszek420[/MENTION] - zdecydowanie jest bardziej doświadczony niż ja, więc posłuchałbym jego rady :)

Zawsze możesz też ściąć planta na raty - najpierw główny top i te najbardziej dojrzałe, a tym mniejszym możesz dać np. dodatkowy tydzień.

Jeżeli chodzi o flush, to zawsze opłaca się go zrobić - szczególnie przy mineralnych nawozach.
Ja z reguły zaczynam płukać ok. dwóch tygodni przed ścinką.

Ostateczny flush robię tydzień przed ścięciem i jest to z reguły minimum pojemność doniczki, ale myślę że 2x5L spokojnie wystarczy :)

Mam nadzieję że pomogłem.

chyba jednak nie będę ryzykował i zrobię tak jak radzicie mi chłopaki. Szczególnie, że dzisiaj jest ta ostatnia pełnia, tzw. "Pełnia Żniwiarzy" a to też chyba ma jakiś wpływ na zbiory? :harvest: W końcu nie bez powodu mówi się na Nią właśnie tak? :spalony: Może z tych 10 L wody co się teraz gotuje i mam zamiar podlać (oczywiście zaraz po przestygnięciu) coś pomoże i krzaczek wchłonie małe co nieco (ziemia raczej sucha przez ostatni tydzień była). W każdym razie. Jeszcze zerknę na forum, zanim pożegnam się z krzakiem *prawdopodobnie* tej nocy. A szkoda. Bo przygoda z pierwszym plantem jest dla mnie niezapomnianym doświadczeniem i jakby można było to hodowałbym Ją tak długo, że moje przyszłe dzieci mogłyby się załapać na nią zobaczyć i ew. spróbować :harvest:

hahah, dobra. Nierealne. Poleciałem z wyobraźnią nieźle..

ed2: zrobię foty z lupą i podpisze karteczkami dla wglądu jak wyglądają poszczególne topy.
Na raty ścinanie jak takiemu półautomatowi nic nie uszkodzi w rozwoju też będzie całkiem, całkiem.

---------- Post Zaktualizowany 17:01 ---------- Data pierwszego postu 12:26 ----------

Pierwsze 3 zdjęcia to głowny top i ten zaraz obok od niego



Reszta jak leci od lewej-do prawej topy boczne od dołu, na koniec kilka z góry


chyba te z góry


I co Panowie, gotowa do ścinki dzisiaj czy przetrzymać Ją jeszcze?

*zdjęcia po lekkim retuszu
głodny się robie patrząc na to :crazy:
 

MonsterAk

Well-known member
Rejestracja
Cze 29, 2018
Postów
137
Buchów
4
Ja bym trzymał tegi krzaka do końca września i wtedy kosa. Jeszcze kilka dni z słońcem będzie. Jak nie ma plechy to nie ma co się spieszyć.
 

Niedowidzialny

Well-known member
Rejestracja
Wrz 28, 2011
Postów
75
Buchów
0
Ja bym trzymał tegi krzaka do końca września i wtedy kosa. Jeszcze kilka dni z słońcem będzie. Jak nie ma plechy to nie ma co się spieszyć.

no właśnie ma być u mnie 0* w przeciągu nast kilku dni. Jednak wolę nie ryzykować i ściąć go dzisiaj. Czasu na ususzenie też nie będę miał w październiku, a wszyscy wiemy jak to capi przez pierwszy tydzień. Póki gdzie mam go potrimować, wysuszyć to lepiej dla mnie jak dzisiaj go chytne i będę miał problem z głowy. (4 miesiące co do dnia dla pół afa to i tak wystarczająco. Zanotowano: W następnym sezonie posadzić szybciej niż końcówka czerwca.) <peace>



Z fartem growerzy! :harvest:
 

Śmieszek420

World Wide Weed
Obsługa forum
Moderator
Weteran
Rejestracja
Paź 29, 2013
Postów
7,112
Buchów
7,838
Odznaki
5
Czy chodzi Ci o to, że wszystkie zaczynają kwitnąć w tym samym momencie, gdy słońce w dzień jest w określonej ilości? (poniżej 15h?)

Tak, tylko automaty zasadzone wcześniej dojrzeją wcześniej. Sezony i semi-auto są zależne od fotoperiodu, tylko że te drugie od tych pierwszych są nieco szybsze.
 

Niedowidzialny

Well-known member
Rejestracja
Wrz 28, 2011
Postów
75
Buchów
0
Tak, tylko automaty zasadzone wcześniej dojrzeją wcześniej. Sezony i semi-auto są zależne od fotoperiodu, tylko że te drugie od tych pierwszych są nieco szybsze.

a jeśli chodzi o moc, wigor, konkretny smak i po prostu lepszą przyjemność z palenia, to który rodzaj góruje? Nie mam innego porównania niż jedzenie, np. jak jesz coś z mikrofali to niby też jest ciepłe, ale smak trochę inny ("nie taki" - jak być powinien). Przez to, że zrobiłeś to szybciej jedzenie nie będzie takie dobre jak z pełnym cyklem na patelni / szybkowarze / na parze. Tak tez jest z sezonami, czy kompletnie się mylę?
 

Razorv17

Active member
Rejestracja
Kwi 20, 2019
Postów
35
Buchów
0
niee, tu chodzi tylko o szybkość dochodzenia i plon. W automatach masz o wiele mniejszy plon niż w sezonówkach ale smak i moc jest zależna od odmiany
 

Śmieszek420

World Wide Weed
Obsługa forum
Moderator
Weteran
Rejestracja
Paź 29, 2013
Postów
7,112
Buchów
7,838
Odznaki
5
niee, tu chodzi tylko o szybkość dochodzenia i plon. W automatach masz o wiele mniejszy plon niż w sezonówkach ale smak i moc jest zależna od odmiany

Czyli twierdzisz że automaty mogą mieć tak samo bogaty profil terpenowy co sezonówki i nie mają mdłego charakterystycznego posmaku ? Ani nie mają dużo gorszej struktury topów, które są mocniej poprzerastane liśćmi? I mogą być tak samo mocne jak sezonówki ?
 

Niedowidzialny

Well-known member
Rejestracja
Wrz 28, 2011
Postów
75
Buchów
0
Czyli twierdzisz że automaty mogą mieć tak samo bogaty profil terpenowy co sezonówki i nie mają mdłego charakterystycznego posmaku ? Ani nie mają dużo gorszej struktury topów, które są mocniej poprzerastane liśćmi? I mogą być tak samo mocne jak sezonówki ?

Właśnie o to pytałem xD

nie twierdze tylko się zastanawiam, czy jest duża różnica, jakakolwiek w sumie bo nigdy jakoś nie sprawdzałem.
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół