Przerąbane ale ci powiem ze sam miałem psychoze
Pamiętam 4 lub 5 cięzkich nocy bo ząb mnie bolał i do tego wyrwali tego co nie trzeba + tamten miał stan zapalny i nie mogli go Się pozbyć więc antybiotyk musiałem brać i się przeboleć i do tego przeciwbólowe. Po tych 4 dniach w których mało co spałem pojechałem z dziewczyna i kolega nad jezioro, zapaliłem pare lufek pare lyków piwa wszedłem do wody a było zimno i wracamy, w aucie nagle poczułem ze umieram byłem przekonany ze to ten moment taki atak paniki itp. Po godzinie przeszło ale miałem zawroty głowy obraz wirował brak siły. Poszedłem do psychiatry i wciskał mi ze mam psychoze bo pale trawe... przypisał jakies tabsy itp które olałem w ch*j, bylo ciezko przez 4 miesiące czułem sie odrealniony totalnie ale detox i duzo magnezu mnie wyleczyło bez z***anych psychotropów. Okzało sie po prostu ze mam nerwice. Do dzisiaj ją mam ale raz na jakiś czas wpada do mnie zawitać i lekko przetyrać
Wiadra juz nie ogarniam jedynie lufa i bacik.
PS. Tez kiedys waliłem fete jeden jedyny raz ale duzo i nie spałem 62 godziny, i tez miałem schizy ze ktos przezbalkon swieci latarkami itp bo do tego jarałem, ale to wina braku snu
na trzezwo tez tak będzie, mysle ze wystarczy jej Się dobrze wyspać i będzie ok. Wsumie teraz nie będzie bo juz w psychiatryku, tam ją przetyrają i nigdy nie będzie taka sama, szkoda.
---------- Post Zaktualizowany 12:06 ---------- Data pierwszego postu 11:58 ----------
Zostało udowodnione, że THC może aktywować schizofrenię i inne choroby psychiczne, które jeszcze się nie pokazały. Jeśli więc występowały jakieś choroby tego typu w rodzinie, jaranie nie jest wskazane. Tak więc tak, babcia jak najbardziej jest dobrą wskazówką, co się stało (kamień już mniej, ale kto tam wie z mózgiem). Możliwe, że wciąż byłoby dobrze, gdybyście nie grzali tak mocno i długo, skoro wcześniej do tego nie doszło.
Ludzie chorzy na schizofrenie przewaznie nie wiedzą ze na nią są chorzy, objawia Sie to ogaresja itp. To nie jest tak ze slyszysz głosy itp i ty wiesz ze to nie prawda, ty to słyszysz i wiesz ze to prawda! a to co pisze to zwykłe schizy od dragów braku snu itp, szkoda ze wy***ał kolezanke na SOR bo usłyszała jego za scianą, sam fakt bycia w psychiatryku już ją tyra do tego nawet ku**a jak jestes zdrowy to w tym gównie ci wcisną jakieś zaburzenie
Bo to ***ani socjopaci. Wystarczyło zarzucić TRANXENAXE i pospać dobrze + wlew z magnezem, pewnie serotonina Się panience wypłukała z baniaka i stąd takie jazdy.