pleśń - 2 tygodnie do ścinki

mam na spocie ak470 auto wy***isty krzak ok 1.5m ładnie kwitnie i wogóle ale zauważyłem kilka małych ognisk pleśni ***nąłem jej topsin dopiero teraz pomyślałem że trzeba było spleśniałe kwiaty wyciąć l: ale ch*j z pleśnią nie wygram to raczej pewne
producent podaje że od ziarna do ścinki starczy jej 75dni
dziś roślina ma 65 dni ścinkę planuję 10.08 będzie miała wtedy 78 dni wiem że może być troche za wcześnie ale myślę że lepiej mieć więcej niedojrzałego palenia niż mieć w pełni dojrzałe i wyj***ć 2/3 kwiatów przez pleśń
teraz pytanie do 10.08 pozostało 2 tygodnie jak myślicie pleśń przez ten czas zrobi duże postępy? czy lepiej jutro polecieć na spota i wyciąć te spleśniałe kwiaty?

Przez dwa tygodnie to pleśń może narobić dużo, lepiej powycinać zarażone miejsca na pewno to trochę spowolni dalsze rozprzestrzenianie.

Wytnij tę pleśń - to na pewno.
U mnie tez na jednego plesn weszla i skosilem calego 1-2 tyg przed docelowa scina. To jest loteria, w 2 tygodnie moze ci calego krzaka zjesc nawet.

ok dziś z rańca chodziłem powycinać co spleśniało szczerze nie widać różnicy żeby się rozprzestrzeniała dalej ale w sumie widziałem ją niedawno (w piątek) to może minął za krótki okres czasu by było widać gołym okiem że sie rozrasta
nie wiem pójdę jeszcze gdzieś pod koniec tego tygodnia jak będzie pleśnieć dalej to w najbliższą sobotę sie zetnie
od żywicy kleiły mi się ręce po dzisiejszym wycinaniu to coś tam klepać już powinna co

będzie klepando na 100%