- Rejestracja
- Cze 9, 2011
- Postów
- 2,054
- Buchów
- 6
Elo.
Dawno mnie nie było.
Nie lubiłem nigdy prowadzić logów bo nie jestem systematyczny, ale myślę sobie że pasowałoby coś pokazać bo to już długa nieobecność.
Cztery sztuki z moich nasion i mojej krzyżówki, zrobionych parę lat temu - trzymane stale w lodówce, kiełkują wzorowo.
Szafkę mam 40x40cm, lampa 100w 3000k na trzonku g12, odbłyśnik DIY z blachy alu, wentylacja komputerowa: wlot 80x80, wylot 120x120, mieszacz 60x60. Bez filtra - zapach jest delikatny.
Skiełkowane w połowie kwietnia, do ziemi i pod lampę wsadzone 15 maja, kwitnienie od 1 czerwca, czyli na zdjęciach są w połowie 7 tygodnia.
Podłoże to 2l donice z miksem perlitu, kompostu ogrodniczego i ziemi uniwersalnej - proporcji nie pamiętam, robiłem na oko. Nawożone w wegetacji Astvitem, raz jakimś mineralnym NPK6-4-6 i raz dostały Asahi.
Potem w kwitnieniu klasycznie Astvit z melasą, raz po raz podałem trochę sproszkowanych alg Ascophyllum Nodosum, 2-3 razy kilkudniową gnojówkę z połamanego Aloesu z nietoperzym guano i sproszkowaną skórką bananową. Biohumus jakiś też dostawały kilkukrotnie - generalnie organik.
W donicach założyłem knoty z pociętej szmatki mikrofibrowej - super sprawa jak ktoś musi wybyć na parę dni i nie chce zasuszyć roślin. Pojemnik z dziurą w deklu, w pojemniku woda/nawóz, knot zwisa do samego dna pojemnika i wypija wodę do donicy. Proste, skuteczne, pewne.
Stan prezentuje się tak, jak na fotkach W ALBUMIE POD TYM LINKIEM - na zdjęciu jest w jednej donicy bateria AA dla jako-takiej skali.
Rośliny zdrowe, piją ładnie, kwiatostany średnio zbite (czego się spodziewać po 100w hehe) i poprawnie żywiczne, zapach przyjemny, lekko kadzidłowo-korzenny choć świeży i nieco kwiatowy zarazem.
Postaram się strzelić parę fotek ze żniw.
Pozdro.
leń
PS. wybaczcie obrócone zdjęcia, ale nie mam czasu już ich reuploadować.
Dawno mnie nie było.
Nie lubiłem nigdy prowadzić logów bo nie jestem systematyczny, ale myślę sobie że pasowałoby coś pokazać bo to już długa nieobecność.
Cztery sztuki z moich nasion i mojej krzyżówki, zrobionych parę lat temu - trzymane stale w lodówce, kiełkują wzorowo.
Szafkę mam 40x40cm, lampa 100w 3000k na trzonku g12, odbłyśnik DIY z blachy alu, wentylacja komputerowa: wlot 80x80, wylot 120x120, mieszacz 60x60. Bez filtra - zapach jest delikatny.
Skiełkowane w połowie kwietnia, do ziemi i pod lampę wsadzone 15 maja, kwitnienie od 1 czerwca, czyli na zdjęciach są w połowie 7 tygodnia.
Podłoże to 2l donice z miksem perlitu, kompostu ogrodniczego i ziemi uniwersalnej - proporcji nie pamiętam, robiłem na oko. Nawożone w wegetacji Astvitem, raz jakimś mineralnym NPK6-4-6 i raz dostały Asahi.
Potem w kwitnieniu klasycznie Astvit z melasą, raz po raz podałem trochę sproszkowanych alg Ascophyllum Nodosum, 2-3 razy kilkudniową gnojówkę z połamanego Aloesu z nietoperzym guano i sproszkowaną skórką bananową. Biohumus jakiś też dostawały kilkukrotnie - generalnie organik.
W donicach założyłem knoty z pociętej szmatki mikrofibrowej - super sprawa jak ktoś musi wybyć na parę dni i nie chce zasuszyć roślin. Pojemnik z dziurą w deklu, w pojemniku woda/nawóz, knot zwisa do samego dna pojemnika i wypija wodę do donicy. Proste, skuteczne, pewne.
Stan prezentuje się tak, jak na fotkach W ALBUMIE POD TYM LINKIEM - na zdjęciu jest w jednej donicy bateria AA dla jako-takiej skali.
Rośliny zdrowe, piją ładnie, kwiatostany średnio zbite (czego się spodziewać po 100w hehe) i poprawnie żywiczne, zapach przyjemny, lekko kadzidłowo-korzenny choć świeży i nieco kwiatowy zarazem.
Postaram się strzelić parę fotek ze żniw.
Pozdro.
leń
PS. wybaczcie obrócone zdjęcia, ale nie mam czasu już ich reuploadować.
Ostatnia edycja: