nasiona marihuany

Saletra amonowa dawkowanie

Wyszukiwarka Forumowa:

Benek42

Member
Rejestracja
Lis 2, 2018
Postów
21
Buchów
0
Cześć i sorry ze znów ten temat ale użyłem saletry amonowej i krzaki zdechły miały ok 3 tyg. Mógł by ktoś podać konkretnie jak to dawkowac dla młodej i już rozwiniętej rośliny. Bo określenie sypnij garść będzie dobrze chu*a się sprawdza sypnolem pół garści i zdechły
 

rapson92

Well-known member
Rejestracja
Mar 15, 2019
Postów
359
Buchów
173
Odznaki
2
to masz pewnie te białe kulki gdzieś z 5-6 ziarenek na 1l wody powinno wystrczyć garść to na 30l litrów wody jak nie więcej się daje tez kiedyś tak popaliłem amonową
 

straszydło

Janusz Nosaczewski
Rejestracja
Lis 16, 2015
Postów
86
Buchów
0
Cześć i sorry ze znów ten temat ale użyłem saletry amonowej i krzaki zdechły miały ok 3 tyg. Mógł by ktoś podać konkretnie jak to dawkowac dla młodej i już rozwiniętej rośliny. Bo określenie sypnij garść będzie dobrze chu*a się sprawdza sypnolem pół garści i zdechły

Typowe błędy początkującego czyli nierozumienie tekstu pisanego :)
Użyj mistrzu trochę intuicji - jeśli każą sypnąć garść pod krzaka to zastanów się nad resztą:

a) Czy krzak jest na tyle duży, że można sypać
b) Czy krzak ma odpowiednią masę i biomasę, która pochłonie nawóz i spowoduje [nawóz] anabolizm
c) Czy trzymasz krzaka w donicy.

Podpunkt c) powinien w sumie być podpunktem a) : tzn - jeśli - nie ma odpowiedniego miiejsca dla korzeni i nawozu w okolicy domyślasz się, że dawka będzie za duża - prosty przykład - Kolega Gandzior [czejndż his lajf] jak sypnie pod krzaka garść amonówki to za tydzień będzie miał dobudowane 2x tyle pięter. Ty domyślam się, że nie masz bagna i ciągłego dostępu do wilgoci lecz spota na nieużytkach i minimum 20 litrów ziemi w wykopanym dołku zgodnie z tabelą i poradami. Teraz widzisz dlaczego trzeba użyć pomyślunku - u Ciebie skoro jest sucho taka dawka niszczy krzaki jednak na podmokłych spotach z dostępem do wody taka dawka jeśli byłaby za duża zostanie przysfojona a reszta rozejdzie się po okolicy nawożąc trzciny, wierzby, badyle i inne badziewie rosnące koło krzaków, które się pleni - mam na myśli rośliny wyrastające koło Twojej. Musisz pamiętać o cieniu jak masz małą, i inne takie bajery ogarnąć by dostarczyć oprócz wody najlepiej gruntowej, nawozu przyniesionego odpowiednie oświetlenie - by pokrzywy i reszta tła nie rzucały cienia. Jak już będziesz miał wszystko okej to możesz myśleć nad resztą i nawożeniem reszty - tła maskującego. Popatrz z resztą na tą relkę Gandzi to przykminisz o czym mówię.

Spokojnie, każdy uczy się na błędach. A automaty jeszcze dasz rade wysadzić tylko bierz poprawkę na spota, wodę gruntową i miejsce dla korzeni. Im większy dołek tym lepiej, a jak masz gruntową ziemię torf bagienny lub jakieś czarnoziemy + blisko wodę to w ogóle poezja.



Edycja: Tak jak kolega wyżej napisał. Przy saletrach oraz reszcie podobnych nie zapomnij o odpowiedniej ilości wody - jeśli dałeś garść i podlałeś 1,5l mineralki to masz odpowiedź. odlej pół szklanki, potrzymaj na tym słońcu te np 1300ml czy 1400 i wsyp garść amonówki. Pomieszaj, sprawdź temperaturę. Taką ma moc amonówka.
 
Ostatnia edycja:

Benek42

Member
Rejestracja
Lis 2, 2018
Postów
21
Buchów
0
Typowe błędy początkującego czyli nierozumienie tekstu pisanego :)
Użyj mistrzu trochę intuicji - jeśli każą sypnąć garść pod krzaka to zastanów się nad resztą:

a) Czy krzak jest na tyle duży, że można sypać
b) Czy krzak ma odpowiednią masę i biomasę, która pochłonie nawóz i spowoduje [nawóz] anabolizm
c) Czy trzymasz krzaka w donicy.

Podpunkt c) powinien w sumie być podpunktem a) : tzn - jeśli - nie ma odpowiedniego miiejsca dla korzeni i nawozu w okolicy domyślasz się, że dawka będzie za duża - prosty przykład - Kolega Gandzior [czejndż his lajf] jak sypnie pod krzaka garść amonówki to za tydzień będzie miał dobudowane 2x tyle pięter. Ty domyślam się, że nie masz bagna i ciągłego dostępu do wilgoci lecz spota na nieużytkach i minimum 20 litrów ziemi w wykopanym dołku zgodnie z tabelą i poradami. Teraz widzisz dlaczego trzeba użyć pomyślunku - u Ciebie skoro jest sucho taka dawka niszczy krzaki jednak na podmokłych spotach z dostępem do wody taka dawka jeśli byłaby za duża zostanie przysfojona a reszta rozejdzie się po okolicy nawożąc trzciny, wierzby, badyle i inne badziewie rosnące koło krzaków, które się pleni - mam na myśli rośliny wyrastające koło Twojej. Musisz pamiętać o cieniu jak masz małą, i inne takie bajery ogarnąć by dostarczyć oprócz wody najlepiej gruntowej, nawozu przyniesionego odpowiednie oświetlenie - by pokrzywy i reszta tła nie rzucały cienia. Jak już będziesz miał wszystko okej to możesz myśleć nad resztą i nawożeniem reszty - tła maskującego. Popatrz z resztą na tą relkę Gandzi to przykminisz o czym mówię.

Spokojnie, każdy uczy się na błędach. A automaty jeszcze dasz rade wysadzić tylko bierz poprawkę na spota, wodę gruntową i miejsce dla korzeni. Im większy dołek tym lepiej, a jak masz gruntową ziemię torf bagienny lub jakieś czarnoziemy + blisko wodę to w ogóle poezja.



Edycja: Tak jak kolega wyżej napisał. Przy saletrach oraz reszcie podobnych nie zapomnij o odpowiedniej ilości wody - jeśli dałeś garść i podlałeś 1,5l mineralki to masz odpowiedź. odlej pół szklanki, potrzymaj na tym słońcu te np 1300ml czy 1400 i wsyp garść amonówki. Pomieszaj, sprawdź temperaturę. Taką ma moc amonówka.

I gitara pomogło mi to duzo
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół