Witam Panowie <lol>
Po miesięcznej przerwie w wizytach na spocie wczoraj odwiedziłem panny,miejscówka dość mocno zarosła więc oplewiłem całą powierzchnię do okoła roślin,na kilku roslinach obłamały się łodygi ale nie postawiłem ich z ziemi ponieważ sądzę że szybciej tak przetrwają niż bym je podparł,robiłem tak w ubiegłym roku to podparte łodygi pod wpływem wiatru się obłamały do końca a tak może coś z nich będzie.Wyszło również kilka przypaleń (tak podejrzewam...8 krzaków jest w konkretnej fazie flo a 12 sztuk jeszcze się nie przełączyło.
Wszystkie rośliny podsypałem dolomitem,podlałem wodą z dodatkiem nawozu na flo biobizz i dodałem do tego kilka kropel aminokwasów,w sumie poszło 50l wody i jeszcze zrobiłem oprysk dolistny(tytanit+aminokwasy+mała dawka gnojówki z pokrzyw)
Powoli trzeba szykować sprzęt żniwny :-D:-D:harvest:
Co jej dolega?????
Może ktoś pomoże co jest przyczyna zółknących liści????
Teraz tylko życzyć sobie ciepłych słonecznych dni
Pozdrawiam:spalony:
Po miesięcznej przerwie w wizytach na spocie wczoraj odwiedziłem panny,miejscówka dość mocno zarosła więc oplewiłem całą powierzchnię do okoła roślin,na kilku roslinach obłamały się łodygi ale nie postawiłem ich z ziemi ponieważ sądzę że szybciej tak przetrwają niż bym je podparł,robiłem tak w ubiegłym roku to podparte łodygi pod wpływem wiatru się obłamały do końca a tak może coś z nich będzie.Wyszło również kilka przypaleń (tak podejrzewam...8 krzaków jest w konkretnej fazie flo a 12 sztuk jeszcze się nie przełączyło.
Wszystkie rośliny podsypałem dolomitem,podlałem wodą z dodatkiem nawozu na flo biobizz i dodałem do tego kilka kropel aminokwasów,w sumie poszło 50l wody i jeszcze zrobiłem oprysk dolistny(tytanit+aminokwasy+mała dawka gnojówki z pokrzyw)
Powoli trzeba szykować sprzęt żniwny :-D:-D:harvest:
Co jej dolega?????
Może ktoś pomoże co jest przyczyna zółknących liści????
Teraz tylko życzyć sobie ciepłych słonecznych dni
Pozdrawiam:spalony: