S
siwkut
Guest
witam, mam mutanta. 3 listki puscil na dzień dobry, przez 3 tyg nie rozwijał sie wcale i spisałem go na straty,podlewałem go resztkami nawozów które zostawały ale od kilku dni niezle rośnie jest to red to purpe nie af ze strony nasiona.marihuany której nie polecam bo walą w chu*a ostro. przyjrzyjcie się zdjęciom i napiszcie co o tym w ogóle myśicie. nie widziałem nigdzie czegoś takiego, łodyga 3 krotnie grubsza niż swoja pierwotna poniżej , ma sporo gałęzi. jeśli miałbym to opisac swoimi słowami to po prostu od kilku dni ten krzak jakby się odblokował i zaczyna rosnąć jak wariat inaczej tego określić nie mogę. rośłina ma 32 dni, reszta moich kwiatkow jest 4 razy większa dla porówniania a zostały wykiełkowane jednego dnia. co to ku**a jest? jakiś ALIEN?
[/URL][/IMG]
[video] [/video]
[/URL][/IMG]
mam 2 takie dziwadła, z jednej paczki gdzie było 4 szt. tylko 2 udało mi się uratować poprzez precrushing i manualne zrzucenie łusek. od początku sprawiały kłopoty ale teraz chyba chca mi to wynagrodzić co o tym myslicie? dojdzie to??? dodam, że nasiona .marihuany miały mi przesłać zastępstwo za te wadliwe ale olali mnie po kilku dniach.
[video] [/video]
mam 2 takie dziwadła, z jednej paczki gdzie było 4 szt. tylko 2 udało mi się uratować poprzez precrushing i manualne zrzucenie łusek. od początku sprawiały kłopoty ale teraz chyba chca mi to wynagrodzić co o tym myslicie? dojdzie to??? dodam, że nasiona .marihuany miały mi przesłać zastępstwo za te wadliwe ale olali mnie po kilku dniach.