Witam wszystkich w ostatnim poście tej fotorelacji. Udało się doprowadzić panny do końca. Mogły postać jeszcze trochę, ale musze przyznać że moc jest naprawde zadowalająca. Osobiście to nie moje klimaty, ale znajomi chwalą. Panny 3 dni suszyły się wisząc w boksie, następnie 2 dni w papierowych torbach, dziś trafiły do słoików. Wynik to 60g suszu. Zakładając fotorelację moim celem było 50, więc jestem miło zaskoczony. Następny projekt już niedługo, pozdrawiam <palacz>