- Rejestracja
- Paź 7, 2018
- Postów
- 118
- Buchów
- 15
Hello, jak już pewnie się domyślacie mam problemy z migreną. Niestety większość powszechnie dostępnych leków przeciwbólowych na mnie średnio działa. Za wyjątkiem kodeiny coś około 300 mg i jest spokój. Ale nie chcę się truć opio i w***ać się przy okazji. Mam obecnie w box'ie Grapefruit x G.S.C. oraz WhiteRussian x GreenCrack, ta druga to full indica więc strzelam, że poradzi sobię z moimi dolegliwościami najlepiej, tylko czy nie warto by było posadzić jakiegoś automata z przewagą CBD co myślicie? Nigdy nie używałem leczniczo CBD (chodzi o to, że cbd przoduje), zawsze thc love i wgl.