E
edvin
Guest
Zastanawiam się nad takim spotem:
Co o tym sądzicie? Jest woda dookoła i na środku taka "wysepka" z 14m x 10m. Dookoła roślinność, w pobliżu nie ma ambon, bo są ludzie, najbliżej 200m, do ścieżki 80m. Niemniej na spocie nie ma żadnych śmieci, trzeba się przeciskać przez chaszcze i "wskoczyć" na spota, bo woda dookoła.
Pytanie, czy nie za blisko ludzi? Czy bobry będą problemem? Myślałem, by na tej wysepce pokopać 30x30x30cm na każdą roślinkę z perlitem, dolomitem i podłożem kokosowym+ziemia ze spota i nadsypać do góry na jakies 50-60cm co by nie zalało.
W lecie to jest takie "bagienko". Wybija tu źródło, jedno z wielu, płynące do pobliskiego jeziora.
Co o tym sądzicie? Jest woda dookoła i na środku taka "wysepka" z 14m x 10m. Dookoła roślinność, w pobliżu nie ma ambon, bo są ludzie, najbliżej 200m, do ścieżki 80m. Niemniej na spocie nie ma żadnych śmieci, trzeba się przeciskać przez chaszcze i "wskoczyć" na spota, bo woda dookoła.
Pytanie, czy nie za blisko ludzi? Czy bobry będą problemem? Myślałem, by na tej wysepce pokopać 30x30x30cm na każdą roślinkę z perlitem, dolomitem i podłożem kokosowym+ziemia ze spota i nadsypać do góry na jakies 50-60cm co by nie zalało.
W lecie to jest takie "bagienko". Wybija tu źródło, jedno z wielu, płynące do pobliskiego jeziora.