- Rejestracja
- Kwi 2, 2011
- Postów
- 571
- Buchów
- 9
Siema mam pytanie moze ktos będzie umiał to wyjaśnić. Kupiłem jako doswietlenie dołu lampe led na allegro 18w nstynkowa. W praktyce jest to odblysnik aluminiowy i dwa kawałki taśmy led i sasilacz bo tyle z tego zostało po zdemontowaniu zbędnej obudowy. Dzis będąc przy wylaczaniu światła zauważyłem ze te ledy nie gasna całkowicie po wyłączeniu czasowki tylko dalej sie moze nie swiecą bo to za duże slowo ale nie gasna zupelnie. Dopiero po wyciagnieciu wtyczki z wylacznika czasowego gasna do zera. Musze jeszcze przyuwazyc czy to trwa tylko jakis czas np.do wyczerpania jakichś nagromadzonych gdzieś ladunkow czy tak sie skrzą cala noc narazajac moje lokatorki na hermienie albo rewega. Na razie wyłączyłem je zupełnie z gniazdka a od jutra ustawie im czasowke o godzinę wcześniej niż hpsa i zobaczę czy to w koncu gaśnie do zera czy nie. Noz ku**a dobrze ze to przyuwazylem, ale z drugiej strony w przyrodzie tez w nocy nie panują grobowe ciemności bo swieci księżyc i gwiazdy to moze im to aż tak nie zaszkodziło przez tydzień odkod to założyłem.