Siema, głupie pytanie. Znajomy zawsze korzystał z specjalnego grindera, ale jako że obecnie wyjechał, zastanawiam się jak pokruszyć trochę magii. I tak pomyślałem - czy młynek do pieprzu da radę?
Sorry za głupie laikowe pytanie :jocolor:
Sorry za głupie laikowe pytanie :jocolor:
Ostatnią edycję dokonał moderator: