Weryfikacja spota

Witam serdecznie forumowiczow.
Mam pytanie odnosnie następującego miejsca. Zadowolę się 1-2 max 1 metrowymi krzakami ES. Dodam ze zamierzam posiac jakąs pokrzywę lub inne ziele w okolicy dla zamaskowania spota. Na czerwono zaznaczony jest most pod ktorym czesto mozna spotkac wedkarzy, na zolto prywatny lasek w ktorym regularnie odbywa sie scinka.
Na poludnie od zaznaczonego punktu w wiklinie znajduje sie spot. Zwarzywszy na te wszystkie warunki jest on bezpieczny dla 1 panienki?

---------- Post Zaktualizowany 19:38 ---------- Data pierwszego postu 19:37 ----------

(Jak dodac zdj do posta na tel?)

Jedną pannę można wcisnąć byle gdzie, byle nie na środku drogi fotka będzie zbędna, wystarczy miejsce dość odludne.

Jeśli nikt tam nie chodzi notorycznie to się nada, trochę blisko domy są jak dla mnie. Po wycięciu kilku krzaków i zamaskowaniu miejsca jeden krzak powinien dotrwać do kosy .

Jeszcze jedna sprawa. Bardzo ciekawi mnie co zwykle robi policja. Wyrywają takiego pojedynczego krzaczka czy czekają aż zjawi sie kartel?

Zwykle to się nie sadzi jednego planta A tak na serio, to raczej by go po prostu wyrwali... pewności nigdy niema.

Po co te mapki udostępniasz? Później będzie post "Okradli mi spota, co teraz?". Świat jest mały, zapamiętaj. Dobrze napisał tu jeden chłopak niejednokrotnie w swoich wypowiedziach... Pozwolę sobie zacytować "czy spot jest dobry, to się okażę jak będzie co zbierać".