Dzieki mordki za komentarze, poleciał fryzjer tych kompletnie żółtych wiatraków i uschnietych i podlałem 4ml grow, 2ml bloom, 4ml heaven, 1ml topmax i dodalem do tej mieszanki 0.4 ml canna pk 13/14 zobaczymy czy to poskutkuje wedłóg mnie to jest wina braku azotu bo była bardzo mało nawożona a ostatnie 4 -5 podlań zupełnie bez nawozów dodatkowo zaczyną śmierdzieć i w topkach pojawiły sie kryształki żywicy. Mam nadzieje że to trochę powstrzyma. Jeszcze może byc kwestia przesuszania bo raz na 3 dni dostalje 1l wody i dopiero podlewam jak liście opadają.
Czekam aż jakiś miszczunio się wypowie co już miał podobny problem. <palacz>
ps. Czytałem mistrza [MENTION=70784]JIRO[/MENTION] i jedyne co moge sobie zarzucić to ta "Reka do kwiatów" bo zagladam do boxa raz na 3 dni i nie przenawoziłem wiedze też mam jakaś tam popartą doświadczeniem ale niestety w outdoor a to całkiem inna sprawa