sory za rozpisanie,To jest moja pierwsza uprawa,kiedys mialem jednego automata w malutkim boksie I slabo wyszlo.
posiadam 3xog kush feminizowane i jednego no name.trzymam wszystko w namiocie 150x120x60,uzywam lampy led Viparspectra 600w,ziemia:canna profesjonal.26 stopni w dzien I 21 w nocy.dobra cyrkulacja powietrza.Trzymalem ja 60 dni wegu ,I to jej 48 dzien kiedy ja przelaczylem na 12 godzinny cykl.wszystko bylo ok az w trzecim tygodniu u jednego og zauwazylem w gornych partiach rosliny ze dwa duze liscie zaczynaja zolknac I brazowiec na brzegach I zrobily sie takie twrade,sztywne.znowu na dole kilka tak jak by byly popalone.odczekiwalem bo myslalem ze wydobrzeje zaraz,bardzo zle zrobilem ze nie mialem miernika ph bo ogolnie bardzo ladnie rosla wiec nie widzialem potrzeby.okazalo sie ze po wlaniu nawozu ph sie zmniejszylo do 5.3.na poczatku wlewalem canna terra veg I po przelaczeniu na 12h przestalem I zaczelem lac dwa tygodnie pozniej terra flores(podlewalem co 4,5 dzien 5 litrami wody z 25ml terry flores na cztery doniczki).ponad dwa tygodnie temu ta jedna rosline z tymi liscmi przelalem duza iloscia wody z dobrym ph 6.5 bo myslalem ze to obiawy przelania nawozu,a reszte roslin sama woda podlewalem do teraz.ogolnie reszta spoko ale powoli konce lisci troche zolkna ale nie ma tragedii.na poczatku myslalem ze przesadzilem z nawozem ale pozniej zaczeles sie zastanawiac czy to nie ph I ogarnelem miernik,od tamtego momentu podlewa sama woda z ph 6.5 bez zadnych nawozow ponad dwa tygodnie.kupilem tez pk13/14 I canna boost ale jeszcze nie otwieralem bo sam do konca nie wiem kiedy ale boje sie teraz zeby nie pogorszyc bo moze byc tak ze sa przenaworzone.na lodydze sie zaczyna robic czerwona Iniektore lodyszki od lisci sa czerwone,purpurowe.mam przeczucie ze to braki,duzo czytalem I ogladalem ale efekty przedawkowania a brakow sa prawie takie same.ph chyba odpada bo nie widze jakiejs poprawy a ponad dwa tygodnie na dobrym ph.jedynie nie widze zeby liscie na dole byly jakby popalone ale te w szczytach sa az mocno fioletowe.prosze pomozcie bo ja juz nie wiem co mam robic a dzisiaj musze podlac bo sucho.i nie wiem czy np dobre by bylo dodac pk13/14 I boosta bo moze by pomoglo czy sama wode.boje sie ze zatrzyma sie w miejscu a jej duzo chyba nie zostalo.DZIEKI WIELKIE ZA WSZELKIE RADY!!ponizej linki do zdjec:
https://www.forum.haszysz.com/solarr/albums/userpics/100773/20190203_133833.jpg
[SUB][/SUB]
posiadam 3xog kush feminizowane i jednego no name.trzymam wszystko w namiocie 150x120x60,uzywam lampy led Viparspectra 600w,ziemia:canna profesjonal.26 stopni w dzien I 21 w nocy.dobra cyrkulacja powietrza.Trzymalem ja 60 dni wegu ,I to jej 48 dzien kiedy ja przelaczylem na 12 godzinny cykl.wszystko bylo ok az w trzecim tygodniu u jednego og zauwazylem w gornych partiach rosliny ze dwa duze liscie zaczynaja zolknac I brazowiec na brzegach I zrobily sie takie twrade,sztywne.znowu na dole kilka tak jak by byly popalone.odczekiwalem bo myslalem ze wydobrzeje zaraz,bardzo zle zrobilem ze nie mialem miernika ph bo ogolnie bardzo ladnie rosla wiec nie widzialem potrzeby.okazalo sie ze po wlaniu nawozu ph sie zmniejszylo do 5.3.na poczatku wlewalem canna terra veg I po przelaczeniu na 12h przestalem I zaczelem lac dwa tygodnie pozniej terra flores(podlewalem co 4,5 dzien 5 litrami wody z 25ml terry flores na cztery doniczki).ponad dwa tygodnie temu ta jedna rosline z tymi liscmi przelalem duza iloscia wody z dobrym ph 6.5 bo myslalem ze to obiawy przelania nawozu,a reszte roslin sama woda podlewalem do teraz.ogolnie reszta spoko ale powoli konce lisci troche zolkna ale nie ma tragedii.na poczatku myslalem ze przesadzilem z nawozem ale pozniej zaczeles sie zastanawiac czy to nie ph I ogarnelem miernik,od tamtego momentu podlewa sama woda z ph 6.5 bez zadnych nawozow ponad dwa tygodnie.kupilem tez pk13/14 I canna boost ale jeszcze nie otwieralem bo sam do konca nie wiem kiedy ale boje sie teraz zeby nie pogorszyc bo moze byc tak ze sa przenaworzone.na lodydze sie zaczyna robic czerwona Iniektore lodyszki od lisci sa czerwone,purpurowe.mam przeczucie ze to braki,duzo czytalem I ogladalem ale efekty przedawkowania a brakow sa prawie takie same.ph chyba odpada bo nie widze jakiejs poprawy a ponad dwa tygodnie na dobrym ph.jedynie nie widze zeby liscie na dole byly jakby popalone ale te w szczytach sa az mocno fioletowe.prosze pomozcie bo ja juz nie wiem co mam robic a dzisiaj musze podlac bo sucho.i nie wiem czy np dobre by bylo dodac pk13/14 I boosta bo moze by pomoglo czy sama wode.boje sie ze zatrzyma sie w miejscu a jej duzo chyba nie zostalo.DZIEKI WIELKIE ZA WSZELKIE RADY!!ponizej linki do zdjec:
https://www.forum.haszysz.com/solarr/albums/userpics/100773/20190203_133833.jpg
---------- Post Zaktualizowany 15:17 ---------- Data pierwszego postu 15:15 ----------
