A co do kartonu to jest gruby i porządny, może przeżyje :smokee:
Jprdle jajcarz jestes, usmialem sie jak to przeczytalem. Na kartonach to sie spi a nie mieszka xD
Ostatnia edycja:
A co do kartonu to jest gruby i porządny, może przeżyje :smokee:
Jakiej barwy masz te żarówy ?
Jak z zapachem ? Bo podejrzewam, że jeśli jeszcze nie jest ciężko to lada dzień będzie
Uważaj bo takie bieganie ze śmierdziuchem po bloku to proszenie się o przypał.
Napisz czy nawozy jakieś lałeś to pewnie ktoś Ci pomoże.
Spoko, ja tak samo na początku pomyślałem i się jeszcze bardziej pogorszyło dlatego teraz podlałemOk, soraska za złe info z burzą ale tak jak mowiłem, spec ze mnie żaden.