- Rejestracja
- Sty 6, 2018
- Postów
- 355
- Buchów
- 6
Czołem. To moja pierwsza fotorelka na forum i szczerze robię ją tylko po to, żeby odbębnić "tą pierwszą"
Na początek trochę o boxie, jest to pierwszy box zbudowany przeze mnie, miał być mały ale udało mi się kupić taką a nie inną szafkę.
Box to zwykła szafka pomalowana białą matową farbą.
Wentylacja: Wlot pasywny, wyciąg: wiatraczek komputerowy 120mm. Filtr węglowy własnej produkcji z maty węglowej, słabo daje radę, będę musiał coś pokminić. Chyba zmniejszę obroty wiatraczka bo mam wrażenie, że za mocno wieje i powietrze za szybko przechodzi przez węgiel.
Oświetlenie: 3 żarówki philips 23w, pozwoliłem sobie zaokrąglić do 70w. Odbłyśnik z blachy do pieczenia.
Rośliny: Plant, którego głównie będę pokazywać to pestka z palenia, określiła się, że jest dziewczynką. Mam wrażenie, że roślina bardzo wytrzymała ze względu na moje błędy. Wyszła z ziemi 24.09.
Drugi plant, którego raczej nie będę pokazywać bo nie specjalnie jest co to AK47 auto od holenderski skun. Ta już nie była tak łaskawa i nie wybaczyła moich błędów. Rośnie tragicznie, jest małą, powykręcana i raczej nie ma co pokazywać. Błędy z tą rośliną zrobiłem tak głupie, że nie wiem czy ktoś na forum mnie przebije Mianowicie, wsadziłem ją do wody i szczerze to trochę o niej zapomniałem, siedziała tam jakieś trzy dni. Później wsadziłem ją do puszki po mirindzie i w***ałem do ciemnej szafki :smokee: Znowu trochę o niej zapomniałem, myślałem, że nie ma szans aby wyszła, siedziała tam trochę i jak otworzyłem szafkę to moim oczom ukazał się dłuuuugi patyk a na końcu dwa zamknięte listki Później w***ałem ją do boxa i dałem za blisko lampy i powkręcało ją jak nie wiem. Później dałem ją za daleko lampy i się wyciągnęła. Szczerze to mam ją trochę w dupie, stoi sobie z tyłu boxa i jak będzie z niej chociaż na lolka to będę przeszczęśliwy a może zrobię z niej jakąś mikroskopijną ilość masła. Przyjąłem, że wyszła z ziemi 4.10.
Fotoperiod: od początku 12/12, wiem, że źle ale nie byłem pewny boxa, trochę się srałem o jakieś zwarcie itp więc jest jak jest.
Ogólnie to wiem jakie błędy popełniłem. Za mało światła na taką powierzchnię, zły fotorepid itp.
Cel: Z Noname wyciągnąć 10g, z AK47 wyciągnąć 1g, zadbać aby fotorelka nie wylądowała w niedokończonych.
No Name:
Dzień 11:
Dzień 23:
Dzień 27. Dzisiaj została podlana 100% dawki Biohumusa. Kilka dni temu dałem ją na środek lampy a paralitę wy***ałem do tyłu. Od razu widać poprawę, znacznie powiększyła swoje rozmiary.
I w Boxie:
Z tyłu widać AK, na którego mam trochę wy***ane
Jakby ktoś tutaj zajrzał to mam dwa pytania.
1. Jak obrócić zdjęcie w relacji ?
2. Od kiedy lać nawóz na kwitnienie ? Panna już się określiła, ma włoski czy to jest ten moment ? Jeśli będzie trzeba zrobię fote.
Pozdro.
Na początek trochę o boxie, jest to pierwszy box zbudowany przeze mnie, miał być mały ale udało mi się kupić taką a nie inną szafkę.
Box to zwykła szafka pomalowana białą matową farbą.
Wentylacja: Wlot pasywny, wyciąg: wiatraczek komputerowy 120mm. Filtr węglowy własnej produkcji z maty węglowej, słabo daje radę, będę musiał coś pokminić. Chyba zmniejszę obroty wiatraczka bo mam wrażenie, że za mocno wieje i powietrze za szybko przechodzi przez węgiel.
Oświetlenie: 3 żarówki philips 23w, pozwoliłem sobie zaokrąglić do 70w. Odbłyśnik z blachy do pieczenia.
Rośliny: Plant, którego głównie będę pokazywać to pestka z palenia, określiła się, że jest dziewczynką. Mam wrażenie, że roślina bardzo wytrzymała ze względu na moje błędy. Wyszła z ziemi 24.09.
Drugi plant, którego raczej nie będę pokazywać bo nie specjalnie jest co to AK47 auto od holenderski skun. Ta już nie była tak łaskawa i nie wybaczyła moich błędów. Rośnie tragicznie, jest małą, powykręcana i raczej nie ma co pokazywać. Błędy z tą rośliną zrobiłem tak głupie, że nie wiem czy ktoś na forum mnie przebije Mianowicie, wsadziłem ją do wody i szczerze to trochę o niej zapomniałem, siedziała tam jakieś trzy dni. Później wsadziłem ją do puszki po mirindzie i w***ałem do ciemnej szafki :smokee: Znowu trochę o niej zapomniałem, myślałem, że nie ma szans aby wyszła, siedziała tam trochę i jak otworzyłem szafkę to moim oczom ukazał się dłuuuugi patyk a na końcu dwa zamknięte listki Później w***ałem ją do boxa i dałem za blisko lampy i powkręcało ją jak nie wiem. Później dałem ją za daleko lampy i się wyciągnęła. Szczerze to mam ją trochę w dupie, stoi sobie z tyłu boxa i jak będzie z niej chociaż na lolka to będę przeszczęśliwy a może zrobię z niej jakąś mikroskopijną ilość masła. Przyjąłem, że wyszła z ziemi 4.10.
Fotoperiod: od początku 12/12, wiem, że źle ale nie byłem pewny boxa, trochę się srałem o jakieś zwarcie itp więc jest jak jest.
Ogólnie to wiem jakie błędy popełniłem. Za mało światła na taką powierzchnię, zły fotorepid itp.
Cel: Z Noname wyciągnąć 10g, z AK47 wyciągnąć 1g, zadbać aby fotorelka nie wylądowała w niedokończonych.
No Name:
Dzień 11:
Dzień 23:
Dzień 27. Dzisiaj została podlana 100% dawki Biohumusa. Kilka dni temu dałem ją na środek lampy a paralitę wy***ałem do tyłu. Od razu widać poprawę, znacznie powiększyła swoje rozmiary.
I w Boxie:
Z tyłu widać AK, na którego mam trochę wy***ane
Jakby ktoś tutaj zajrzał to mam dwa pytania.
1. Jak obrócić zdjęcie w relacji ?
2. Od kiedy lać nawóz na kwitnienie ? Panna już się określiła, ma włoski czy to jest ten moment ? Jeśli będzie trzeba zrobię fote.
Pozdro.
Ostatnia edycja: