Siemanko, Wrzucam końcowy post by fotorelację zaliczyć jako zakończoną. Więc po 2 tygodniach plon oddzieliłem od łodyg jest już suchy, leżakuję w słoiczku. Od ostatniego posta ubyło 5G przez doschnięcie plonu i oddzieleniu łodyg.
Finalnie wyszło 17G suszu, temat ogólnie cieszy jako swój mimo ze faza dobra w miarę szybko ustępuje. Na nastepnym projekcie postaram sie bardziej i bardziej będę do tego przygotowany. Z liści zrobiłem masełko a z masełka babeczki nadziewane drzemem Aroniowym. Wrzucę dużo fotek i postaram się troszkę opisać co i jak. Po zjedzeniu babeczek z Żoną i ze zanjomymi narzekać nie mogę, było fajnie i wesoło. Pozdrawiam i do nastepnego projektu!
Opis robienia Masła i babeczek.
Wlałem wodę do garka a do niej liście, łodygi, i dole partię topków. Gotowałem w samej wodzie około godziny. Później odcedziłem liście, wypłukałem je w bierzącej wodzie. Wode w której gotowaliśmy liście wylewamy w ch*j.
Gdy liście są już czyste, dajemy 300ml czystej wody podgrzewamy tak by była ciepła nie wrząca!.
Do ciepłej wody dajemy kostke masła 250G musi miec minimum 80% tłuszczu.
Gdy masło się roztopi wrzucamy nasze wcześniej wygotowane liście. Gotujemy na malenkim ogniu, mniejszym niz rosół
i zostawiamy by tak pyrkało w garku minimum 6h, średnio co godzine dolewać okolo 50ml wody by nic się nie przypaliło i nie doprowadzić do wrzenia, im dłużej będziemy je gotować tym mocnejsze masło otrzymamy.
Pamietajcie! Ma lekko pyrkać w garku nie wrzeć! Jesli doprowadzimy do wrzenia wszystko co dobre nam ucieknie z masełka, dobrze jest mieć jakiś termometr by kontrolować temperaturę i najlepiej by nie przekraczała 80-90 stopni. Po wygotowaniu liści w maśle, przyszedł czas na odcedzanie. Im szybciej to zrobimy tym lepiej! uwaga by się nie poparzyć
sprawdza się scierka do serów lub pielucha tetrowa.Wszystko dokladnie wyciśnij, nie zostaw nawet kropelki tak cennego masła!
Gdy juz mamy odcedzone masło od liści przelej je w forme (miske itp) Poczekać aż ostygnie, później włożyć do lodówki na jakieś 12h. Z takiego masła możemy piec, gotować różne dania, desery itd wszystko zależy od was do czego to dodacie Jesli nie wykorzystasz masła w szybkim terminie doradzam zamrozić je.
Wszystko co potrzebujesz do upieczenia babeczek!
Masło z konopi ok. 100g
Mąka 250g
gorzka czekolada 200g
2 jajka
Proszek do pieczenia 1 łyżeczka
cynamon 1 łyżeczka (opcjonalnie)
cukier 100g
Mleko lub maślanka 100ml
Więc jak na zdjeciach wyżej, W małym garnku 100g Masła i 200g czekolady włożone do wiekszego garnka w 3/4 zalanym woda. Doprowadzamy prawie do wrzenia i rozpuszczamy czekoladę z masłem, Jest to bezpieczny sposób na roztopienie i nie przypalenie niczego.
W oddzielnej misce dajemy 250g Mąki do tego proszek do pieczenia, jajka,cynamon,mleko. Wszystko razem ładnie mieszamy by składniki dobrze wymieszać. Ja z tych leniwych wszystkie skladniki wyżej wymienione wyspałem do robota kuchennego po czym dolewałem roztopione masło z czekolada. Gdy wszystko ladnie sie wymiesza zrobi sie lepka papka. Przygotuj tace na babeczki wysmaruj ją masłem po czym obsyp bułką tartą. Masę na babki nakładaj łyżką, Ja nadziewałem od razu możesz zrobić to również po upieczeniu przy pomocy strzykawki tortowej. Więc jedna łyżka masy do foremki na to 1 łyżeczka drzemu i znowu 1 łyżka masy. W ten sposob robimy nasze babeczki. Piekarnik nagrzewamy nie więcej niz 150-160 stopni. Babeczki wstawiamy do piekarnika na jakies 25-30min, czekamy az przestygną i wykładamy je gdzie chcemy lecz nie zamykamy póki są ciepłe! Pamietaj, Babeczka może wejść nawet po 3 godzinach więc nie opychaj sie już po godzinie myśląc że nie kopnie, bo jak przesadzisz to noc z głowy, coś już o tym wiem zjadłem wieczorem, weszło w nocy a trzymało jeszcze pół kolejnego dnia w pracy. Masakra chodzić na bombie w robocie. Nie prowadz pojazdów, nie obsługuj niczego co nie musisz bo czasem nawet mikofalka może okazać sie zbyt ciężka do obsługi.
To chyba wszystko, Sory za interpunkcję ale na szybko pisane. Pozdrawiam wszystkich, gdyby nie było okazji Życzę Wesołych i fartownych świąt jak i życzę udanych wypieków i dobrej bani! Pozdro i do kolejnego projektu po nowym roku!