- Rejestracja
- Lip 11, 2018
- Postów
- 89
- Buchów
- 0
Siemacie. Na wstępie chce uprzedzić wszystkich. Ta fotorelacja jest for fun i proszę brać ją z dużym dystansem. Dodatkowo dodam że jestem amatorem więc błędów na pewno będę popełniać dużo...
Na wstępie będzie moja historia jak tu wylądowałem i cały zamysł projektu. Jeśli cię to nie interesuje to przejdź od razu do punktu 3.
1. Historia pomysłu.
Wszystko zaczęło się około 2 miesięcy temu. Zacząłem się interesować konopiami. Poznałem pewną kobietę lat 29. Paliła co 2-3 dni a nie było widać po niej najmniejszych skutków ubocznych. Trochę burzyło to mój pogląd na osoby palące. Każdy kogo wcześniej znałem kto palił częściej niż raz w tygodniu, był zjarany i to dosłownie, dogadanie się z tymi osobami graniczyło z cudem. Więc możecie sobie wyobrazić mój szok kiedy poznałem babkę która pali po 1-2g tygodniowo a jest bardziej kumata ode mnie. Po kilku tygodniach czytania o konopiach i gdy moja opinia na ich temat zmieniła się o 360 stopni. Uznałem więc że chciałbym spróbować tej marihuaniny. Ale wśród moich znajomych dostałbym co najwyżej gówno które nie leżało nawet koło trawy. Więc trzeba zacząć uprawę ! Problem w tym że gotowy growbox kosztuje co najmniej 300zł... Może outdoor ?. No tak w mieście ponad 300 tysięcy mieszkańców, do najbliższego potencjalnego spota mam koło 10-15km. Za sam dojazd co 2-3 dni zapłacę łącznie więcej niż za boxa, nie rowerem nie da rady bo skończyłoby się to szpitalem. Zaczynam więc kombinować. Może balkon ? Słońca przez 10 godzin. Dodatkowo na jednym z okien jest kolejne 2 godziny. To lecimy. Niestety pierwszą uprawę z***ałem po całości. Jeśli ktoś chcę zobaczyć jak można spartaczyć uprawę to zapraszam https://www.forum.haszysz.com/showthread.php?137364-Umierający-ak&p=1722629#post1722629
Po ty jak wszystkim nie poddałem się i wpadłem na pomysł uprawy w boxie za 30zł....
2 Zamysł pomysłu.
Zamysł jest prosty i zarazem szalony. Stworzenie uprawy wliczając pestki doniczki i ziemię nie przekraczając 50zł. Zaraz powiecie coś w stylu ,, haha gościu sama lampa kosztuje 50" Tak wiem, przypomnę więc że jest to projekt dla zabawy i samo to że uzyskam 5g będzie ogromnym sukcesem. Dobra więc jak ten mój nazwijmy go funbox, będzie złożony. Otóż stara szafka z łazienki w niej lampka nocna w której starą żarówkę zamienię na 2 led grow 28w i 8w. Dodatkowo wyłożę kocem ratunkowym. Doniczki mam dwie, najpierw 250ml później 4l, wiem powinna być większa ale się po prostu nie zmieści. Jeśli chodzi o ziemię to użyłem uniwersalnej z lidla do tego agropelit z ogrodniczego. Cały spis kosztów będzie w punkcie 3. Nasiona jakich użyłem to gratisowe maroc od female seeds. Wentylacja, jako iż w cenie 30 zł na wentylacje nie mogę sobie pozwolić box będzie możliwie często otwierany i wietrzony zwykłym wentylatorem domowym.
3. Koszty
1.1 BOX
stara szafka 0.12m 0zł
Led grow 7-8w 80ledów z chin, led grow 28w też z chin łącznie 18zł
Rozgałęźnik do żarówek 2zł
Koc ratunkowy 10zł
1.2 Podłoże
Doniczka 250ml 0zł
Doniczka 4l 3zł
Ziemia 5l 2zł
pelit 2l 6zł
1.3 Nasiono
Gratis z zakupu 4 nasion, szacowany koszt 5zł
Za wszytko nie licząc kosztów prądu zapłaciłem 46zł
Tutaj zacznie się prawidłowa fotorelacja.
Nasiona wrzuciłem do wody 09.08 o godzinie 13;00 Do doniczki 250ml dałem nasionko dnia następnego o godzinie 16:00. Dziś o godzinie 8:00 roślinka wyszła. Poszła na razie pod lampę 8w. Jutro z rana będzie pod dwoma lampami, bo na razie nie mam koca... Mam także pytanie. Co myślicie żeby dawać ją na okno na kilka godzin kiedy jest słońce ? Bo ja myślę że to dobry pomysł, ale z drugiej strony jak co dzień będę ją przenosić to czy to jej nie zaszkodzi...
[/URL][/IMG]
[/URL][/IMG]
[/URL][/IMG]
Na wstępie będzie moja historia jak tu wylądowałem i cały zamysł projektu. Jeśli cię to nie interesuje to przejdź od razu do punktu 3.
1. Historia pomysłu.
Wszystko zaczęło się około 2 miesięcy temu. Zacząłem się interesować konopiami. Poznałem pewną kobietę lat 29. Paliła co 2-3 dni a nie było widać po niej najmniejszych skutków ubocznych. Trochę burzyło to mój pogląd na osoby palące. Każdy kogo wcześniej znałem kto palił częściej niż raz w tygodniu, był zjarany i to dosłownie, dogadanie się z tymi osobami graniczyło z cudem. Więc możecie sobie wyobrazić mój szok kiedy poznałem babkę która pali po 1-2g tygodniowo a jest bardziej kumata ode mnie. Po kilku tygodniach czytania o konopiach i gdy moja opinia na ich temat zmieniła się o 360 stopni. Uznałem więc że chciałbym spróbować tej marihuaniny. Ale wśród moich znajomych dostałbym co najwyżej gówno które nie leżało nawet koło trawy. Więc trzeba zacząć uprawę ! Problem w tym że gotowy growbox kosztuje co najmniej 300zł... Może outdoor ?. No tak w mieście ponad 300 tysięcy mieszkańców, do najbliższego potencjalnego spota mam koło 10-15km. Za sam dojazd co 2-3 dni zapłacę łącznie więcej niż za boxa, nie rowerem nie da rady bo skończyłoby się to szpitalem. Zaczynam więc kombinować. Może balkon ? Słońca przez 10 godzin. Dodatkowo na jednym z okien jest kolejne 2 godziny. To lecimy. Niestety pierwszą uprawę z***ałem po całości. Jeśli ktoś chcę zobaczyć jak można spartaczyć uprawę to zapraszam https://www.forum.haszysz.com/showthread.php?137364-Umierający-ak&p=1722629#post1722629
Po ty jak wszystkim nie poddałem się i wpadłem na pomysł uprawy w boxie za 30zł....
2 Zamysł pomysłu.
Zamysł jest prosty i zarazem szalony. Stworzenie uprawy wliczając pestki doniczki i ziemię nie przekraczając 50zł. Zaraz powiecie coś w stylu ,, haha gościu sama lampa kosztuje 50" Tak wiem, przypomnę więc że jest to projekt dla zabawy i samo to że uzyskam 5g będzie ogromnym sukcesem. Dobra więc jak ten mój nazwijmy go funbox, będzie złożony. Otóż stara szafka z łazienki w niej lampka nocna w której starą żarówkę zamienię na 2 led grow 28w i 8w. Dodatkowo wyłożę kocem ratunkowym. Doniczki mam dwie, najpierw 250ml później 4l, wiem powinna być większa ale się po prostu nie zmieści. Jeśli chodzi o ziemię to użyłem uniwersalnej z lidla do tego agropelit z ogrodniczego. Cały spis kosztów będzie w punkcie 3. Nasiona jakich użyłem to gratisowe maroc od female seeds. Wentylacja, jako iż w cenie 30 zł na wentylacje nie mogę sobie pozwolić box będzie możliwie często otwierany i wietrzony zwykłym wentylatorem domowym.
3. Koszty
1.1 BOX
stara szafka 0.12m 0zł
Led grow 7-8w 80ledów z chin, led grow 28w też z chin łącznie 18zł
Rozgałęźnik do żarówek 2zł
Koc ratunkowy 10zł
1.2 Podłoże
Doniczka 250ml 0zł
Doniczka 4l 3zł
Ziemia 5l 2zł
pelit 2l 6zł
1.3 Nasiono
Gratis z zakupu 4 nasion, szacowany koszt 5zł
Za wszytko nie licząc kosztów prądu zapłaciłem 46zł
Tutaj zacznie się prawidłowa fotorelacja.
Nasiona wrzuciłem do wody 09.08 o godzinie 13;00 Do doniczki 250ml dałem nasionko dnia następnego o godzinie 16:00. Dziś o godzinie 8:00 roślinka wyszła. Poszła na razie pod lampę 8w. Jutro z rana będzie pod dwoma lampami, bo na razie nie mam koca... Mam także pytanie. Co myślicie żeby dawać ją na okno na kilka godzin kiedy jest słońce ? Bo ja myślę że to dobry pomysł, ale z drugiej strony jak co dzień będę ją przenosić to czy to jej nie zaszkodzi...