Z psami jest prosta sprawa . Jak widzą , że jest idiota i nie masz pojęcia o niczym to jadą po Tobie , straszą żebyś się przyznał do wszystkiego może nawet coś dołożą jak już się przyznajesz , najczęściej straszą wyrokiem jaki dostaniesz jeżeli widzą , że nawet o tym nie masz pojęcia . Jak widzą że jesteś kumaty , wiesz co zrobiłeś , jaka grozi ci kara i wiesz co mówić żeby jej uniknąć czy chociaZ mieć szansę uniknąć czy zmniejszyć wyrok to jesteś traktowany inaczej . Zastraszanie czy bicie jest jak ktoś jest za głupi żeby ściemniać i odpowiada "Nie powiem" itd. Albo ile razy byłem świadkiem przy spisywaniu ktoś chciał zablyszczec "nie macie prawa tego i tamtego" ale zapytany skąd to wie to "yyyyyy" i już wiadomo że zasłyszał od kolegi i nie ma o tym pojęcia . I w zależności od psów w patrolu spisanie dla koleżki kończyło się na dokładnym trzepaniu i kwicie za bzdurę .