Witam po raz drugi z moją fotorelacją na forum, a 4 uprawą ogólnie. Trochę późno zaczynam galerię, ale wcześniej nie miałem za bardzo na to czasu i sprzętu do zdjęć
Ziemia początkiem kwietnia przekopana wraz z obornikiem krowim, kilkuletnim własnym kompostem, ziemią spotową, torfem odkwaszonym oraz astvitem.
Odmiany:
Guerilla Gold x Nepal x Hindu Kush – 3 sztuki. (Grzech)
Serious 6 - 4 sztuki. (Grzech)
Orange Bud x Maroc Feminise 3 sztuki. (Orion)
Nasionka wrzucone do wody 9 maja, 11 i 12 wszystkie wyszły już z gleby. 30 maja wszystkie 10 panien wywędrowało na spota.
Nawozy:
Weg: Obornik krowi granulowany, astvit, dolomit, kompost.
Flo: Skórka z banana, oraz astvit.
Spota odwiedzam co miesiąc, aby nie robić ścieżek, lecz niestety jakaś zwierzyna - sarna, lub dziki, które dzisiaj widziałem niedaleko spota opędzlowały mi większość dziewcząt, bo niestety zostały tylko 3 , miesiąc temu były jeszcze 4 sztuki.
Przez te starty wszystkie odmiany pomieszały mi się miejscami, mogę tylko domyślać się że te dwie największe są od Grzecha, gdyż wszystkie od niego peski miały największy wigor, także od tej uprawy będę brał pestki tylko spod jego ręki
Zdjęcia mam jedynie z dzisiaj, czyli panny mają około 2 i pół miesiąca i już zaczynają kwitnąć, co mnie dziwi i martwi bo są jeszcze małe, zawsze sezonówki kwitły mi końcem sierpnia przez co miały większe szanse podrosnąć do słusznych rozmiarów.
Dwa zdjęcia jednej namniejszej rośliny, która sięga za kolano :zombi:
Reszta fotek - dwóch największych dziewcząt, które sięgają troche ponad pas
Ziemia początkiem kwietnia przekopana wraz z obornikiem krowim, kilkuletnim własnym kompostem, ziemią spotową, torfem odkwaszonym oraz astvitem.
Odmiany:
Guerilla Gold x Nepal x Hindu Kush – 3 sztuki. (Grzech)
Serious 6 - 4 sztuki. (Grzech)
Orange Bud x Maroc Feminise 3 sztuki. (Orion)
Nasionka wrzucone do wody 9 maja, 11 i 12 wszystkie wyszły już z gleby. 30 maja wszystkie 10 panien wywędrowało na spota.
Nawozy:
Weg: Obornik krowi granulowany, astvit, dolomit, kompost.
Flo: Skórka z banana, oraz astvit.
Spota odwiedzam co miesiąc, aby nie robić ścieżek, lecz niestety jakaś zwierzyna - sarna, lub dziki, które dzisiaj widziałem niedaleko spota opędzlowały mi większość dziewcząt, bo niestety zostały tylko 3 , miesiąc temu były jeszcze 4 sztuki.
Przez te starty wszystkie odmiany pomieszały mi się miejscami, mogę tylko domyślać się że te dwie największe są od Grzecha, gdyż wszystkie od niego peski miały największy wigor, także od tej uprawy będę brał pestki tylko spod jego ręki
Zdjęcia mam jedynie z dzisiaj, czyli panny mają około 2 i pół miesiąca i już zaczynają kwitnąć, co mnie dziwi i martwi bo są jeszcze małe, zawsze sezonówki kwitły mi końcem sierpnia przez co miały większe szanse podrosnąć do słusznych rozmiarów.
Dwa zdjęcia jednej namniejszej rośliny, która sięga za kolano :zombi:
---------------------------------
Reszta fotek - dwóch największych dziewcząt, które sięgają troche ponad pas
Ostatnia edycja: