nasiona marihuany

3 z 10 Sez. od Grzecha oraz Oriona - Organika

Wyszukiwarka Forumowa:

gość147

Well-known member
Rejestracja
Cze 19, 2010
Postów
303
Buchów
1
Odznaki
1
Witam po raz drugi z moją fotorelacją na forum, a 4 uprawą ogólnie. Trochę późno zaczynam galerię, ale wcześniej nie miałem za bardzo na to czasu i sprzętu do zdjęć :)

Ziemia początkiem kwietnia przekopana wraz z obornikiem krowim, kilkuletnim własnym kompostem, ziemią spotową, torfem odkwaszonym oraz astvitem.

Odmiany:

Guerilla Gold x Nepal x Hindu Kush3 sztuki. (Grzech)
Serious 6 - 4 sztuki. (Grzech)
Orange Bud x Maroc Feminise 3 sztuki. (Orion)

Nasionka wrzucone do wody 9 maja, 11 i 12 wszystkie wyszły już z gleby. 30 maja wszystkie 10 panien wywędrowało na spota.

Nawozy:

Weg: Obornik krowi granulowany, astvit, dolomit, kompost.
Flo: Skórka z banana, oraz astvit.

Spota odwiedzam co miesiąc, aby nie robić ścieżek, lecz niestety jakaś zwierzyna - sarna, lub dziki, które dzisiaj widziałem niedaleko spota opędzlowały mi większość dziewcząt, bo niestety zostały tylko 3 :( , miesiąc temu były jeszcze 4 sztuki.

Przez te starty wszystkie odmiany pomieszały mi się miejscami, mogę tylko domyślać się że te dwie największe są od Grzecha, gdyż wszystkie od niego peski miały największy wigor, także od tej uprawy będę brał pestki tylko spod jego ręki :)

Zdjęcia mam jedynie z dzisiaj, czyli panny mają około 2 i pół miesiąca i już zaczynają kwitnąć, co mnie dziwi i martwi bo są jeszcze małe, zawsze sezonówki kwitły mi końcem sierpnia przez co miały większe szanse podrosnąć do słusznych rozmiarów.

Dwa zdjęcia jednej namniejszej rośliny, która sięga za kolano :zombi:
DSC00406.JPG


DSC00407.JPG
---------------------------------


Reszta fotek - dwóch największych dziewcząt, które sięgają troche ponad pas
DSC00408.JPG


DSC00409.JPG


DSC00410.JPG
 
Ostatnia edycja:

Vegito

Świeżak :D
Rejestracja
Maj 2, 2018
Postów
86
Buchów
0
Mordo nie schizuj się tak wydeptywaniem ścieżki, większe straty będziesz miał przez te odwiedzanie raz na miesiąc, ani to nie podlejesz, ani nie dopilnujesz, a już nie mówię jak by Ci plecha na spota weszła
 

gość147

Well-known member
Rejestracja
Cze 19, 2010
Postów
303
Buchów
1
Odznaki
1
Mordo nie schizuj się tak wydeptywaniem ścieżki, większe straty będziesz miał przez te odwiedzanie raz na miesiąc, ani to nie podlejesz, ani nie dopilnujesz, a już nie mówię jak by Ci plecha na spota weszła

W sezonie 2016 robiłem tak samo, spot odwiedzany raz na miesiąc tylko po to żeby sypnąć dolomitem i obornikiem granulowanym na weg, a na flow skórka z banana + astvit, reszte roboty robił deszcz, opryski robiłem z Astvitu przeciw grzybom, ale wiadomo plechy raczej nigdy się nie uniknie, tym bardziej że ścinałem sezonówki pod koniec października ;)
 

gość147

Well-known member
Rejestracja
Cze 19, 2010
Postów
303
Buchów
1
Odznaki
1
W piątek udałem się na spota w celu podsypania panien nawozem ze skórek z banana oraz astvitem, został również wykonany oprysk z Astvitu zapobiegawczo przeciwko pleśni. Panie po 3 tygodniach od ostatniej wizyty sporo podrosły, jedna ma już około 170cm. i ciągle ma chęć rosnąc ponieważ nic nie puchnie, dwie pozostałe ładnie nabierają masy topowej :jocolor:

Dwie największe panie
DSC00514.JPG


DSC00515.JPG


Największa pani, rośnie w górę lecz jeszcze nie nabiera masy topowej.
DSC00517.JPG


Mniejsza ma około 160 cm i sporo bocznych odrostów.
DSC00518.JPG


I 3 pani z wyglądu, a właściwie po wysokości przypominająca automat
DSC00521.JPG
 

CrimeR

Active member
Rejestracja
Sie 11, 2018
Postów
26
Buchów
0
Elegancko wyglądają. Niedługo będziesz miał swoje palenie, ważne że swoje a nie od dilera posypane jakaś chemią albo dopalaczem
 

gość147

Well-known member
Rejestracja
Cze 19, 2010
Postów
303
Buchów
1
Odznaki
1
Dzisiaj udałem się na spota, w celu zrobienia oprysku zapobiegawczo przeciw pleśni środkiem o nazwie biosept Active z naturalnym wyciągiem z grejpfruta, standardowo panie dostały nawóz z ekologicznych bananów, astvit oraz dolomit. Jedna z największych dziewczyn ma niewielkie niedobory azotu, ale z tym będzie musiała poczekać około 2-3 tygodni, być może troche go pobierze z astvitu. Kwiaty ładnie wybarwiają się jej na fioletowo, widać trochę na ostatnim zdjęciu.

DSC00567.JPG



DSC00568.JPG


DSC00569.JPG


DSC00572.JPG



Maluch
DSC00574.JPG


DSC00576.JPG



Najwyższa pani, która ma ładnie wybarwione pąki, podejrzewam że jest to Orange Bud x Maroc Feminise od oriona.

DSC00580.JPG


DSC00581.JPG


DSC00579.JPG
 
Ostatnia edycja:

gość147

Well-known member
Rejestracja
Cze 19, 2010
Postów
303
Buchów
1
Odznaki
1
Witam, z kolejną aktualizacją, trochę wymuszoną po ostatnich silnych wiatrach, na szczęście obyło się bez złamań, jedynie najwyższa dama wymagała wbicia podpórki bo lekko się skrzywiła. Mikrusa zaatakowała lekko pleśń, około 1cm, musiałem to wyrwać palcami ponieważ nie miałem żadnych nożyczek, wszystkie panie standardowo dostały oprysk przeciwko pleśni z Astvitu.
Topy na średniej i małej roślinie wyglądają już apetycznie, ale trichomy są jeszcze mleczne, najwyższa dojdzie prawdopodobnie na koniec października bo teraz dopiero zaczyna puchnąć.


Średniej wysokości:


Topy ładnie napuchnięte, ale trichomy jeszcze mleczne.



DSC00606.JPG


DSC00607.JPG


DSC00608.JPG



Najwyższa, część bocznych pał została ucięta aparatem - robiłem na szybko zdjęcia. Widać że jeszcze muszą nabrać sporo masy
DSC00613.JPG


DSC00614.JPG
 

grzes

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Lut 8, 2008
Postów
1,136
Buchów
3,466
Odznaki
1
Najwyższa pani, która ma ładnie wybarwione pąki, podejrzewam że jest to Orange Bud x Maroc Feminise od oriona.

DSC00581.JPG


DSC00579.JPG

A ja podejzewam ze sie mylisz i ze to jest Serious 6 :D
 

gość147

Well-known member
Rejestracja
Cze 19, 2010
Postów
303
Buchów
1
Odznaki
1
Jakieś dwa tygodnie temu przystąpiłem do ścinki, z dokładnym trymowaniem zeszło mi się ze 3 godziny, suszenie trwało ponad tydzień czasu. Wynik końcowy na wadzę wahał się między 210 a 220g. Przesuszonego materiału, dałem skórkę z cytryny do słoików i wszystko wróciło do normy. Pleśni zero, ogólnie jestem w miarę zadowolony jak na swoje potrzeby i suche lato, w które panie nie dostały ode mnie nawet kropli wody, jedyne podlewanie to przy przesadzaniu do gleby z doniczek. Chciałbym podziękować wszystkim tym, którzy przeglądali moją galerię i ją plusowali, wrócę w przyszłym sezonie z większą liczbą roślin. Cześć!


DSC00625.JPG


DSC00628.JPG
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół