nasiona marihuany

Speedy Boom Auto

Wyszukiwarka Forumowa:

Smoke&Kebs

Well-known member
Rejestracja
Sty 6, 2018
Postów
355
Buchów
6
Siema, napiszę krótki report mojego palenia pozyskanego z parapetu :sunny:
Roślina to Speedy Boom Auto od holenderskiskun.
Wybaczcie za wszelakie błędy, bieganie myśli ale piszę wszystko po małym <wodna>

-nazwa odmiany: Speedy Boom Auto
-jej pochodzenie: Parapet okna w bloku, własna uprawa
-metoda przyjęcia: Opisywane będzie Joint, blunt, gibon, pacan, zwał jak zwał i bongo.
-ilość spalonego/skonsumowanego suszu: Około 0.5g
-poziom doświadczenia konsumenta: Mimo dość częstego palenia tolerancja dość niska. Mała ilość potrafi zrobić rozpie**** w głowie, skłonność do paranoi.


-Roślina po wysuszeniu w szafie przebyła krótki tygodniowy curring w słoiku.
-Zdjęcie plenia, roślinki:



displayimage.php
[/URL][/IMG]

top_koniec_2.jpg


top_koniec.jpg


No więc, co do już do sedna sprawy. Dotychczas zawsze miałem styczność jedynie z paleniem z ulicy. Planując ten SR chciałem napisać coś ciekawego. Miałem wyobrażenia w różnicy fazy własnego a palenia a palenia z ulicy. Natomiast sama faza bardzo podobna. Zaznaczę, że mam dostęp do nienajgorszego sortu "ulicznego" i myślę, że trochę będę porównywał do właśnie tego.
Roślina podczas hodowli nie miała łatwo parapet, brak nawozów itp. Ale miała coś innego, miłość... Świruję, chcę jedynie powiedzieć, że moim zdaniem jest banalna w uprawie. Skoro ja z lipnego parapetu wyciągnąłem prawie 10g to Ty z boxa spokojnie wyciągniesz 20-25 i roślina na prawdę nie przysparza problemów.

Zapach rośliny za życia: Dla mnie nie pachniała typowo skunem. Choć osoba, która rzadko pali, po wejściu do pokoju powiedziała, że śmierdzi jakbym dopiero jointa spalił.
Natomiast dopiero po ścięciu rośliny i zniknięciu zapachu do którego zdążyła mnie przyzwyczaić zdałem sobie sprawę, że śmierdziało już na korytarzu w mieszkaniu. A ze trzy razy nawet mi się wydawało, że śmierdzi już przed wejściem do mieszkania. Może mi się wydawało ale jednak trochę przypał. Tak czy srak, moim zdaniem ma swój zapach ale nie przypomina typowego skuna.

Zapach topa po wysuszeniu i tygodniowym curringu. Dla mnie pachnie delikatnie sosną, znowu osoba, która mało pali bardzo mocno wyczuła pieprz. I w sumie racja ja czuję go mniej ale czuję. Także zapach leśno-popieprzony aka pieprzwlesie (iglastym, bo to ważne)

Konstrukcja topa: Ja swoją roślinę musiałem ściąć lekko przedwcześnie, niedużo ale jednak więc topy był luźne. Po tygodniu w słoiku wyraźnie stwardniały, zbiły się.
Ale! Najważniejsza w tym wszystkim jest żywica. Topy dosłownie kleją się do rąk, cecha prosto z opisu. Już nie pamiętam gdzie ale czytałem właśnie o oblewaniu się żywicą przez tą odmianę.

Smak: Znowu sosna. Zdarzyło wam się przegryźć igłę sosny ? Albo wyobrazić sobie ten smak ? To czułem na języku po joincie, tylko delikatnie.

Faza/Moc: Producent podaje, że to sativa. Natomiast ja tutaj sativy nie wyczuwam. Po spaleniu można spokojnie siedzieć na kanapie a jak trzeba gdzieś wyjść to nie specjalnie ma się na to ochotę. Nie ma typowych mocnych rozkminek jak po na prawdę dobrej sativie. Nie ma również ataków śmiechu. W mniejszych dawkach, nie ma cięzkiej fazy i faktycznie, wtedy można poczuć lekkie działanie sativy. Natomiast większe ilości:
1. Joint - Faza dość mocna ale czilująca. Nie za bardzo chce się wstawać z kanapy, idealna do słuchania muzyki, oglądania filmów. Ale gdy próbowałem zapalić i zaraz spać to nie było opcji, ciężko zasnąć. A co ciekawe przy długim seansie palenia z ziomkiem usnęliśmy tak jak siedzieliśmy.
2. Bongo - Nigdy nie miałem takiego palenia, które robiło by tak dużo różnicę w sposobie podania. Faza po bongu jest o wiele mocniejsza. Bardzo mocno siada na głowę, mocno ogłupiająca. U mnie, mega zawroty głowy. Bardzo mocno upie****ająca, na prawdę.
Moc zioła oceniam na prawdę bardzo dobrze. Stary osiedlowy jaracz przyznał, że jest dość mocne i był w szoku parapetówki. Takie gorsze sztuki "ulicznego" są często słabsze. Natomiast jeśli porównywać do zioła z najlepszego źródła jakie mam to moja roślina zostaje w tyle.

Reasumując:


-Smak --- Sosna, lasy iglaste. Trochę nie moje klimaty, wiadomo, że na to wszystko ma ogromne znaczenie curring, który u mnie jest prawie znikomy. Na taki stan 4/10
-Zapach --- Zapach topów to co innego, na prawdę ciekawy zapach. Przypomniało mi się jak zostawiłem około 1g w dilce w aucie na upale. Nie było mnie 30 minut a po otwarciu drzwi zapach, który uderzył był na prawdę ciekawy a zarazem nie do pomylenia z niczym innym. Na pewno lepszy curring i to zioło pachniało by na prawdę dobrze. 7/10
-Moc --- Przy bongosie na prawdę potrafi zniszczyć. Jak dla mnie 7/10
-Działanie ---- Faza mocno wchodzi w głowę na pewno dość mocno psychodeliczna a mimo to brak paranoi.

To na tyle. SR można traktować z dystansem gdyż, iż ponieważ roślina rosłą gdzie rosła, miała jak miała ale działa. A nie widziałem SR z Speedy Boom Auto.

Pozdro 600, palcie bo umrzecie.
 

medalik

Well-known member
Rejestracja
Lip 19, 2015
Postów
142
Buchów
7
U mnie wyszlo to tak :



Roslina hmm, dostana w gratisie wiadomo od kogo, ladne opakowanie oryginalne.
Na poczatku wolniutko cos rosla, nawet w porownaniu do innych automatow, ktore mimo dobrej pogody cos wolno rosly, myslalem ze bedzie lipa bo zaczal kwitnac bedac malutkim, no ale potem nawet fajnie odbila. W polowie flo zaczal sie wyrozniac naprawde fajnym wygladem topow, duze oszronienie, teraz moze wyglada normalnie ale wtedy naprawde sie wyroznial.
Roslina scieta w 86 dniu, jak na zdjeciu, mysle ze z 15 suchego da haha ;) wczesniej ***ane troche bobkow probnych :)

Ale najwazniejsze co wyroznia tego krzaka to zapach. Zdecydowanie. Pachnie... grejpfrutem. Nie podobnie do grejpfruta tylko jak greipfrut. Jakby sie go przekroilo na pol i powachalo:) zupelnie nie jak palenie, ale trzeba przyznac pachnie mocno intensywnie.

Zobaczymy jak bedzie z moca, trichomy ok 20% brazowych, wczesniejsze sampelki na mlecznych pokrecilo spoko ale nie tak mocno, natomiast malutka kuleczka z haszyku z nozyczek juz dala lepsze efekty:) zobaczymy jak wyschnie:)

Smoke&Kebs sorki ze w Twoim smoke reporcie, nie chcialem zakladac nowego tematu, jesli nie chcesz by moj post tu byl daj znac, nie ma sprawy usune;) pozdrawiam
 

Smoke&Kebs

Well-known member
Rejestracja
Sty 6, 2018
Postów
355
Buchów
6
No co Ty, żaden problem. Co do szronu to racja, jak na święta. Łap bucha, Pozdro !
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół