nasiona marihuany

Moc masełka z małej ilości suszu

Wyszukiwarka Forumowa:

Total Kozak

Buja taka muza!
Weteran
Rejestracja
Lip 5, 2015
Postów
3,175
Buchów
6,582
Odznaki
2
Ja maslo mrozilem i trzymalem miesiacami. Baa, mozna zrobic z calosci mase na ciastka, uformowac w walek, pokroic w plastry i pomrozic surowe ciastka - a pozniej pieczesz tyle, ile potrzebujesz.

Olej coco tez jest spoko, ale nie do wszystkiego sie nadaje. Mi najbardziej pasuje do smarowania penisa przed stosunkiem, polecam sprobowac :D

Można, jak najbardziej zamrozić ;) Zaproponuje dziewczynie anal I wtedy przesmaruje fiuta, zobaczymy jak będzie przebiegala penetracja ;)
 

Honza

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Cze 26, 2017
Postów
2,624
Buchów
5,265
Odznaki
2
Można, jak najbardziej zamrozić ;) Zaproponuje dziewczynie anal I wtedy przesmaruje fiuta, zobaczymy jak będzie przebiegala penetracja ;)

Protip: jej tez zaaplikuj i poczekajcie kilkanascie minut ;)
 

Zielony789

Well-known member
Rejestracja
Lip 9, 2018
Postów
116
Buchów
0
Masło wczoraj przetestowane i chyba za mocne wyszło bo zjadłem jedną kanapkę z masłem cienko posmarowanym i pomidorem bo śmierdzi zielskiem.
Przez około 4-5h leżałem na łóżku i umierałem, a wcześniejsza godzinka i po najgorszym momencie było już fajnie, dziś do około 12 Jeszcze odczuwalem skutki masła, nie no nie było tak źle ale za dużo masła ewidentnie. Jak będę robił ciastka to pewnie jeszcze z pół kostki masła zwykłego dodam żeby nie było za mocny aby był fajny uśmiech.. Trochę zlekceważyłem moc ale pierwsze masło uważam za udane <lol>
 
X

<X>

Guest
Mozna tez uzyc Ghee, tez sie nie psuje :). Oleju coco probowalem uzywac w kuchni ale mi nie podchodzi ten smak...bleee, wole lniany :D

Mi najbardziej pasuje do smarowania penisa przed stosunkiem, polecam sprobowac

lol :D
 

Świeżaczek1

Banned
Rejestracja
Maj 12, 2016
Postów
859
Buchów
0
Widze, ze kilka problemow trzeba wam naprostowac:
Ziolo z maslem gotuje sie kilka godzin a nie 1,5h.
Nie trzeba robic kapieli wodnej - wystarczy, zeby podczas gotowania masla co jakis czas dolewac wode. Jest woda - maslo sie nadmiernie nie podgrzewa.
Maslo robilem kilka razy i zadna metoda nie wyplucze charakterystycznego zapachu i smaku... moje kubki smakowe podpowiadaja, ze jest to smak ziola a nie chlorofilu.
Wrzuć wysuszony trym lub weed do gara, bulbaj to kilka/kilkanaście razy dopóki nie zejdzie kolor i dopiero gotuj w maśle, wtedy pozbywasz się praktycznie całego smaku i zapachu.
Na nieświadomce jakbym Ci podrzucił kanapkę z masełkiem konopnym to byś się nie pokapował a przynajmniej nie po smaku i zapachu tylko po wyglądzie bo nie da się całkowicie zgubić koloru. gwarantuję Ci to.
według mnie charakterystyczny gorzki smak nadaje masłu konopnemu chlorofil ale nie zamierzam się sprzeczać.
ogólnie da się pozbyć smaku i zapachu w 99%, jedynie kolor bladozielony zawsze wychodzi i temu już chyba nie da się nic zaradzić
 

Honza

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Cze 26, 2017
Postów
2,624
Buchów
5,265
Odznaki
2
Wrzuć wysuszony trym lub weed do gara, bulbaj to kilka/kilkanaście razy dopóki nie zejdzie kolor i dopiero gotuj w maśle, wtedy pozbywasz się praktycznie całego smaku i zapachu.
Na nieświadomce jakbym Ci podrzucił kanapkę z masełkiem konopnym to byś się nie pokapował a przynajmniej nie po smaku i zapachu tylko po wyglądzie bo nie da się całkowicie zgubić koloru. gwarantuję Ci to.
według mnie charakterystyczny gorzki smak nadaje masłu konopnemu chlorofil ale nie zamierzam się sprzeczać.
ogólnie da się pozbyć smaku i zapachu w 99%, jedynie kolor bladozielony zawsze wychodzi i temu już chyba nie da się nic zaradzić

Wiem jak sie robi maslo i robilem na kilka sposobow, umiem tez obslugiwac pomieszczenie zwane kuchnia...

U mnie zawsze zostaje smak i zapach ziola - inny niz susz, ale bardzo charakterystyczny. Chetnie bym obadal twoje maslo bez tych cech, ale nie bedzie mi dane ;)
 

Świeżaczek1

Banned
Rejestracja
Maj 12, 2016
Postów
859
Buchów
0
Ujmę to inaczej bo odnoszę wrażenie że piszę po pustym i nikt mi nie wierzy:
JA zawsze wygotowuję wodę 'do czysta'. Dopóki nie zacznie schodzić bez zielonego koloru, nawet najbledszego nie zaczynam ekstrakcji. Woda po wygotowaniu MUSI być dla mnie przezroczysta.
WY róbcie swoimi sposobami.
Robiłeś kilkoma metodami ale wątpię czy robiłeś tą jedną którą ja stosuję, być może odważysz się spróbować tej metody następnym razem jeśli nie będzie Ci szkoda towarexu i znajdziesz w sobie siłę hehe - wtedy sobie porównasz.
Masełko wychodzi bardzo smaczne, blado zielone bez zapachu czy smaku charakterystycznego dla zieleniny czy samego weedu. Czuć że to tłuszcz a nie ekstrakt, o - tak to ujmę.
Pozdrawiam
 
X

<X>

Guest
[MENTION=80869]Świeżaczek[/MENTION] to ile razy zmieniasz wode i ile lacznie (czas) jest temat gotowany? U mnie jak u Honzy, zawsze cos bylo czuc, za***iscie jezeli masz racje i to kwestia mojej zlej techniki :D pzdr
 

Świeżaczek1

Banned
Rejestracja
Maj 12, 2016
Postów
859
Buchów
0
[MENTION=80869]Świeżaczek[/MENTION] to ile razy zmieniasz wode i ile lacznie (czas) jest temat gotowany? U mnie jak u Honzy, zawsze cos bylo czuc, za***iscie jezeli masz racje i to kwestia mojej zlej techniki :D pzdr

nie wiem, ja nie liczę ile razy.
przesuszony na maksa trym, taki który chrupie i kruszy się w dłoniach wrzucam do garnka, wlewam zimną wodę i bulbam na małym gazie do momentu wrzenia i wygotowania znacznej części wody. potem to wylewam, nalewam znowu zimnej wody i powtarzam proces dopóki woda przestanie się robić zielona, cały proces trwa grubo ponad 3 godziny na średniej wielkości garnek. zawsze wodę zlewam do czysta bo jak pierwszy raz zrobiłem to na odpie**** się to masło wyszło gorzkie i paskudne w smaku. według mnie to właśnie chlorofil daje taki posmak bo czuć było zwykłym zielskiem, okropne i niedobre w smaku
gdy już uznam że woda jest czysta znowu zlewam wodę i napełniam zimną, świeżą ale tylko tyle żeby tłuszcz się nie spalił i wrzucam masło proporcjonalnie do ilości towaru w garnku, zawsze oceniam to na oko.
znowu bulbam to ok. 3 godziny, ustawiam sobie alarm w telefonie na 10 minut i chodzę to przepie****ać i uzupełniać stan wody żeby się nie przyjarało.
potem odcedzam, zlewam do pojemniczków, czekam aż przestygnie i od razu zamrażalnik żeby woda zamarzła.
na następny dzień wyjmuję, czekam z 10 min żeby lekko odtajało, wyjmuję całość i oddzielam wodę od tłuszczu. woda w kibel a tłuszcz do pojemnika
 
X

<X>

Guest
nie wiem, ja nie liczę ile razy.
przesuszony na maksa trym, taki który chrupie i kruszy się w dłoniach wrzucam do garnka, wlewam zimną wodę i bulbam na małym gazie do momentu wrzenia i wygotowania znacznej części wody. potem to wylewam, nalewam znowu zimnej wody i powtarzam proces dopóki woda przestanie się robić zielona, cały proces trwa grubo ponad 3 godziny na średniej wielkości garnek. zawsze wodę zlewam do czysta bo jak pierwszy raz zrobiłem to na odpie**** się to masło wyszło gorzkie i paskudne w smaku. według mnie to właśnie chlorofil daje taki posmak bo czuć było zwykłym zielskiem, okropne i niedobre w smaku
gdy już uznam że woda jest czysta znowu zlewam wodę i napełniam zimną, świeżą ale tylko tyle żeby tłuszcz się nie spalił i wrzucam masło proporcjonalnie do ilości towaru w garnku, zawsze oceniam to na oko.
znowu bulbam to ok. 3 godziny, ustawiam sobie alarm w telefonie na 10 minut i chodzę to przepie****ać i uzupełniać stan wody żeby się nie przyjarało.
potem odcedzam, zlewam do pojemniczków, czekam aż przestygnie i od razu zamrażalnik żeby woda zamarzła.
na następny dzień wyjmuję, czekam z 10 min żeby lekko odtajało, wyjmuję całość i oddzielam wodę od tłuszczu. woda w kibel a tłuszcz do pojemnika

No to 3 czy 6 lacznie, bo tak piszesz ze ciezko sie zorientowac :p

około kilograma/gram

Lol? To na kostke 250g mam uzyc 25 kilo trymu ? :lol3:
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół