nasiona marihuany

zwiększenie THC

Wyszukiwarka Forumowa:
S

sub

Guest
pewnie dlatego, ze w liściach jest więcej CBD, CBN, CBG itp niż THC, a w kwiatach najwięcej THC, a dzięki temu "gotowaniu" te kanaboidy się zamieniły w THC w większości :D Dobre dla tych, którzy nie kupują nigdy, a chcą się zjarać "odpadkami" od roślin jak nie ma się co palić :D Spróbuję jeszcze później z topkami, może wtedy to nabierze większego sensu.

zawartość % CBD względem THC zależy od chemotypu konopi

CBN - podobno jest produktem utleniania? THC i jego zawartość zwiększa się z wiekiem towaru: kosztem THC

CBG - jest "prekursorem" THC I CBD - jego wysoka zawartość maja konopie przemysłowe "nowych typów które zawierają nie znacynie poniżej 0.2% THC -/ nawet 0.01% i 0,1% CBN - chemotyp w którym dominuje CBG kolejny sukces Hodowców sznurka/

Wszystkie te związki występują do tego w postaci pochodnych kwasowych:

Patrz obrazek: z wiki:

2.png


które na 95% nie podlegaja dekarboksylacji pod wpływem enzymów - a pod wpływem temperatury // podczas suszenia curringu - pieczenia etc //
Całkowita dekarboksylacja następuje po dosyć długim czasie - lub 1 h ogrzewaniu mat w temp 100%.

Ba w konopiach uprawianych w naszym klimacie może być w świeżym materiale 100x więcej THC-acid niż wolnego THC / pamiętacie akcje w sejmie o modyfikowanych genetycznie konopiach które dają podczas badania wyniki poniżej 0,2% THC a maja dodatkowo masę.. THC-acid? -- modyfikacji niet: ale zmodyfikowano nawet jakoś ustawę o zapobieganiu - bo według starej definicji konopie takie "podobno" nie kwalifikowały się jako nielegalne - a jako przemysłowe uprawiane bez zezwolenia wojewody : akcja posłanki olendzkiej - czy innej durnej pipy nie portafiacej wymówić nazwy związku chemicznego - za to potrafiacej bredzic o modyfikowanych genetycznie odmianach śmiertelnie groźnej marihuany/

Do sedna po co to cale gadu gadu:

Proporcje kanabinoidow w liściach nie odbiegają za bardzo od tego co jest w reszcie rośliny - z cala pewnością nie jest w nich więcej CBD - bo to zależy od hemotypu rośliny - od tego jaka syntaza THC jest w szlaku metabolicznym.

w uproszczeniu Sa 4 opcje:

1. chemotyp czyste THC
2. mieszany
3. CBD
4. kannabigerol jako dominujący

/ chemotyp 5 i 6 w rodzaju kanabigerol/thc kanabigerol/CBD raczej nie jest spotykany : możliwy teoretycznie" .. chyba, ze się zacznie krzyżować dziczki i dobre rasy nark z nowymi przemysłówkami/

Kodominacja - roślina może mieć albo 2 kopie jednej odmiany genu syntazy THC/ czyste chemotypy/ albo 2 / mieszane/
do tego mogą oczywiście występować jeszcze allele wielokrotne i syntazy mniej lub bardziej "szczelne" / dające jeden produkt /

Teraz co Ci się może w tym zamienić w THC.

W grę wchodzi jedynie pena dekarboksylacja thc-acid.
Reszta efektu to odgotowanie składników rozpuszczalnych w wodzie.

Cyklizacja CBD do THC jest możliwa ale ja się przeprowadzało w rozp organicznym / nasyconym HCL ?/o ile mnie zawodna pamięć nie myli - możliwe, ze inny kw. Przy wydajnościach poniżej 50%. gotowanie w wodzie nic nie da.

Zmieniasz THC-acid w THC -> to samo dzieje sie podczas palenia : + pozbywasz się substancji balastowych: konwersji innych kanabinoidow na tHC nie ma.
 

Joincik

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Gru 11, 2005
Postów
947
Buchów
0
Teraz co Ci się może w tym zamienić w THC. W grę wchodzi jedynie pena dekarboksylacja thc-acid. Reszta efektu to odgotowanie składników rozpuszczalnych w wodzie.
Czyli nic szczególnego, po prostu roślina z takimi genami, że listki są trochę psychoaktywne. Dobry jesteś z chemii:D
 
S

sub

Guest
Czyli nic szczególnego, po prostu roślina z takimi genami, że listki są trochę psychoaktywne. Dobry jesteś z chemii:D

nawet męskie krzaki niektórych odmian nadają się do palenia..
Ba z liści żeńskich i męskich swobodnie można robić ekstrakty : od prymitywnych na acetonie do "miodowego" oleju na skroplonym propanie.
Wychodzi tego absu****nie mało, ale... jeśli się ma tego ze 2-3 siatki.

Można potem tym nasączyć "wygotowane" liście ;P - efekt zwiększenia zawartości THC będzie bardziej niż zauważalny :p // to tak co by pozostać w temacie wątku //

ps: informacje pojawiające się gdzie nie gdzie na forum w rożnych tekstach często angielsko jednojęzycznych, jakoby - CBD było pośrednim etapem biosyntezy od CBG do THC są oparte na bardzo starych "badniach" i schemacikach szlaku metabolicznego : teraz jest właściwe na 100% pewne, ze za produkcje THC lub CBD odpowiada ten sam gen - wiec i jego produkcik enzym - który występuje przynajmniej w 2 izo-formach // wspomina się jeszcze o możliwości występowania więcej niż 2 wersji enzymu w rożnych populacjach - brak chyba dowodów ale ktoś tam coś w jakimś tekście bredził//

Ba jak wygrzebano w chinach antyczna próbkę konopi to szukano w nich sekwencji charakterystycznej dla wersji enzymu przekształcającego CBG w THC - co by wiedzieć czy odmiana ta należała do Typu- CBD wiec nie psychoaktywnego czy no Nark.

ps2: w sieci jest pełna procedura "cyklizacji" CBD do THC bylo to wieki temu zawieszone na Rhodium. // hmmmm.. dzikie konopie co nie kopia maja w sobie pewnie ze 2-3% CBD zapewne dało by się ekstrakt z nich .. ekchm.. poddać jakimś praktykom alchemicznym: choć o ile pamiętam to wydajność % tej metody podawane w lit nie były zbyt zachęcające.
 

Joincik

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Gru 11, 2005
Postów
947
Buchów
0
W sumie to, co zrobiłem tez można potraktować jako "ekstrakt", bo powycinałem te żyłki z liści i dużo się rozpuściło w wodzie, dzięki czemu garść zamieniła się w 10 nabić :D Próbowałem kiedyś olejek z liści robić, może i olejek jest silnie psychoaktywny, ale malutko tego wychodzi.
 

Świstak

Well-known member
Rejestracja
Maj 24, 2009
Postów
84
Buchów
0
Ja tak mogę spróbować<joint> na samosiejce bo i tak mi nie zależy na niej
 

Joincik

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Gru 11, 2005
Postów
947
Buchów
0
Ja tak mogę spróbować na samosiejce bo i tak mi nie zależy na niej
Najpierw zrób jointa z liści i go spal. Jeśli się tym spalisz to rób śmiało, 3-4 fifki i powinieneś się mocno spalić tym ekstraktem, jeśli nie, to takie coś nie ma sensu za bardzo, bo jeśli w ogóle mocy nie będzie miało to taki ekstrakt też za mocno nie podziała, bo to jest do zwiększania mocy, a z czegoś też trzeba ją zwięszyć. Jeśli joint z liści Cię nie klepnie, a masz tego bardzo dużo może lepiej olejek zrobić?
 
S

sub

Guest
czemu ten temat jest jakos tak dziwacznie widoczny?

Najpierw zrób jointa z liści i go spal. Jeśli się tym spalisz to rób śmiało, 3-4 fifki i powinieneś się mocno spalić tym ekstraktem, jeśli nie, to takie coś nie ma sensu za bardzo, bo jeśli w ogóle mocy nie będzie miało to taki ekstrakt też za mocno nie podziała, bo to jest do zwiększania mocy, a z czegoś też trzeba ją zwięszyć. Jeśli joint z liści Cię nie klepnie, a masz tego bardzo dużo może lepiej olejek zrobić?

Ekstrakty z niekopiących dziczek // ziele - szczyty po oddzieleniu nasion - całkowitym// dawały lekko kopiący produkt:

Metoda dokładnie taka jak ta:

https://drugs.hyperreal.info/node/4781?page=1

używa się takiej zabawki:

57.jpg



[[w cannabis alchemy są rysunki jak zrobić coś podobnego z garnków , durszlaka misek i folli. ]]

metody oczyszczania ekstraktu tam opisane są: ryzykowne: mocne wstrzasanie prowadzi do powstania paskudnych emulsji.

izomeryzacja tam pokazana jest moim zdaniem bez sensu?
// raczej jest to modyfikacja tego co było w cannabis alchemy - a c alchemy wytłumaczenie jak to niby ma działać.. jest metne: poza tym podczas takiej zabawy cale delta 9 przechodzi w delta 8 - które podobnosz jest podobnie aktywne: Gold w swojej książce polecał jeszcze acetylacje THC - co jest raczej zupełnie bezsensowne: ponieważ z tego co znalazłem to acetylowa pochodna THC wbrew temu co on twierdził jest znacznie mniej - albo i prawie wcale nie aktywna //
Podobno dobre efekty daje cyklizacja CBD w tetrahydrofuranie z chlorkiem lub bromkiem cynku jako katalizatorem // warunki 100% bezwodne// gdzie ja to widzialem? eee.. nie pamiętam

Mały EDIT

ps: ta metoda moim zdaniem jest sensowniejsza jeśli się chce przerabiać duże ilości beznadziejnego materiału - ekstrakcja worka "samosiejki" propanem jest kapkę niepraktyczna.
 
Ostatnia edycja:

Meefi

New member
Rejestracja
Gru 14, 2016
Postów
1
Buchów
0
Siema, moje pytanko co do mocy palenia. Dostałem teraz palonko, wyglada calkiem niezle, widac pomaranczowe włoski itp. Spalilem, smak dziwny, zwęgliło się w lufce. W porównaniu do palenia, ktore mi jeszce zostało, jest bardzo podobne wizualnie ale kopie 3x słabiej. Lekka bania była, nie powiem, że nie, aczkolwiek minęła szybko i była dosyć słaba. To nowe wydaje mi się że jest bardziej zielone od tego wcześniejszego, tamto miało białe listki w środku topka, a to nowe jest całe zieloniutkie z włoskami. Czy uważacie, że powinienem dosuszyć temacik ? Zostawić go ewentualnie na wierzchu ?? Proszę o opinie
 
S

sub

Guest
Wow... toś poleciał :)

Niespodziewane. Ożywienie martwego tematu.

Post pierwszy: 04-05-2009, 11:39

R. Palusiński - oj - gość miał problemy za tę broszurkę zwaną Narkotyki Przewodnik - w środku były po-kompilowane niewielkie fragmenty tłumaczeń z Encyklopedii psychedelików
-> tej o ile dobrze mi się wydaje: https://books.google.pl/books/about...l?id=o4_pLqCOyDsC&source=kp_cover&redir_esc=y

Peter Stafford
Psychedelics Encyclopedia

"Praktyki alchemiczne.
W stosunku do dolnych liści roślin , męskich lub ogólnie ubogich w THC , paru spryciarzy wymyśliło powiększenie zawartości THC o ok. 30-50%. Używając nie metalowego (np szkło żaroodporne) naczynia , zalewa się liście marihuany niewielką ilością najlepiej destylowanej wody wystarczającą do zanurzenia całości stuffu. Doprowadza się wodę do wrzenia , a następnie redukuje podgrzewanie do absolutnego minimum.
Utrzymuje się temperaturę 40C-50C przez kilka godz. (2-3) pod przykryciem (bez dostępu światła) uzupełniając co pewien czas odparowaną ilość wody.Podczas wymienionych czynności zachodzi szereg przemian. Liście (suche lub świeże) składają się w 30% swej masy z cukrów , pigmentów , protein i innych rozpuszczalnych w wodzie substancji. Żywica w wodzie nie rozpuszcza się. Zmniejszenie masy liści o rozpuszczone w wodzie substancje to pierwszy etap powiększenia proporcji THC i kanabinoli, które nie są psychoaktywne .
Jednakże podwyższona temperatura powoduje , że kwas THC i szereg kanabinoli przekształca się w aktywny delta 1 i delta 6 THC.
Taki proces powoduje po wysuszeniu liści wzrost zawartości THC o 40%-100%."
Robert Palusiński : Narkotyki- przewodnik
 
S

Sławuś z council estate.

Guest
To podgrzewanie to nie jest ta jak jej tam dekarboksylacja? Tak robią ludzie zanim ugotują makumbę czy zrobią masełło.
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół