- Rejestracja
- Lip 1, 2018
- Postów
- 4
- Buchów
- 0
Mam mj zawsze od tej samej osoby. Wszystko zawsze było ok ale raz spalilem polowe i przygasilem. Po 2-3 tygodniach odpaliłem tego samego jointa znowu. Wziąłem 3 buchy i nic mi nie było, po kilku minutach zaczęło mi serce szybko bić jakbym miał zawał, czułem szybka prace żołądka o ile można to tak nazwać. Dostałem napadu paniki. Cały brzuch mnie bolał. Położyłem się i zacząłem słyszeć jakby krew mi się w mózgu przelewała. Miałem mroczki przed oczami. Wszystko działo się 2miesiace temu. Od tego czasu lekarz przepisał mi tabletki na wrzody żołądka/zapalenie żołądka. Typ od którego miałem palenie mówi ze to dlatego ze odpaliłem drugi raz tego samego skręta po upływie dłuższego czasu (fakt ze za pierwszym odpaleniem było wszystko ok). Myślicie ze to wszystko tylko przez ponowne odpalenie czy chemiczne substancje które nasiliły się znacznie po drugim odpaleniu? Dodam jeszcze ze w srodku była mała łodyżka która już była do połowy spalona i spróchniala