- Rejestracja
- Cze 9, 2019
- Postów
- 31
- Buchów
- 0
Joł
Przeczytałem cały wątek, a to dlatego, że też chwilowo spanikowałem dwa dni z rzędu przejeżdżały psiarskie obok wjazdu na tereny w którym znajduje się spot, po czym okazuje się, że trzeciego dnia są co raz to bliżej.
Stoją i stoją więc podchodzę bliżej z aparatem na szyi, że w razie co "ornitolog" czy inny pasjonata przyrody, przyglądam się bliżej a jeden napie****a w jakąś gierkę na telefonie a drugi kima .... wniosek jest jeden
Przeczytałem cały wątek, a to dlatego, że też chwilowo spanikowałem dwa dni z rzędu przejeżdżały psiarskie obok wjazdu na tereny w którym znajduje się spot, po czym okazuje się, że trzeciego dnia są co raz to bliżej.
Stoją i stoją więc podchodzę bliżej z aparatem na szyi, że w razie co "ornitolog" czy inny pasjonata przyrody, przyglądam się bliżej a jeden napie****a w jakąś gierkę na telefonie a drugi kima .... wniosek jest jeden