nasiona marihuany

[4xAF][2xSEZ] AK47 2.0 | Cream Mandarine Auto | Shaman | GGxES | - by mokro111

Wyszukiwarka Forumowa:

mokro111

Well-known member
Rejestracja
Wrz 26, 2017
Postów
216
Buchów
0
Czołem wszystkim, z tej strony mokro111.

Chciałbym Wam wszystkim zaprezentować moją fotorelację, chętnych zapraszam do krótkiego wstępu w którym dowiecie się co na moim spocie piszczy.



  • Wstęp:
Prowadzę fotorelację, by każdy mógł podzielić się spostrzeżeniami przy mej uprawie, nikt nie lubi krytyki, natomiast będę na nią się starał być jak najbardziej otwarty, bo tak jak każdy chcę osiągnąć dobry plon. Sam myślałem, by postawić sobie jakiś cel uprawy, jakąś realną wagę którą chcę osiągnąć, ale stwierdziłem że niepotrzebne mi w przyszłości są jakieś żale, smutki. Celem jest to, by mieć coś swojego, oraz żeby przeliczając kosztami, uprawa się zwróciła, licząc też że własne, jest bardziej wartościowe niż uliczne. Przy wyborze nasion, kierowałem się tym, że chciałem jakieś po prostu automaty, więc postawiłem na klasykę typu AK47, w wersji 2.0, zobaczymy czy wygląda to lepiej, Cream Mandarine Auto u nikogo nie widziałem, lecz podoba mi się jego kolor, oraz czekam na zaskoczenie jego smakiem. Shaman od DP to klasyka, bardzo chciałem mieć nasiono sezonowe Sativy, które da mi większy plon od typowego automatu. Ostatnie nasiono jest od GGS, do którego przekonałem się po dobrej opinii na tym forum, mam nadzieję że się nie zawiodę, a mały eksperyment z tym breederem wyjdzie mi na dobre. Oczywiście wszystko jest feminizowane. Spot będzie odwiedzany w nieregularnych odstępach tak by zachować bezpieczeństwo, lecz będzie to odpowiednio często, oraz odpowiednio rzadko. Zależy wszystko od zachowań moich roślin.



  • Odmiany:
- 3x AF AK47 2.0 (Bulk Feminized Seeds)
-
1x AF Cream Mandarine Auto (Sweet Seeds)- 1x Shaman (Dutch Passion)
-
1x Guerilla Gold x Easy Shaman Feminise (Grzech Grow Seeds)



  • Nawozy:
Tutaj mam Biohumusa na wegetację, co do następnych nawozów chciałbym postawić na organiczne, zobaczę co czas przyniesie, może ktoś z Was będzie chętny mi w tym pomóc.



  • Treninig:
-LST (raczej tylko na sezonowych nasionach)



  • Gleba:
Pomieszałem małą część gleby kupnej uniwersalnej, z glebą spod pokrzyw. Oczywiście dla sezonowych nasion jest więcej ziemi.


Co do miejsca uprawy, jest z daleka od cywilizacji, w trudno dostępnym miejscu, gdzie trudno o ślad człowieka. Jest otoczone krzewami, oraz wysokimi drzewami, lecz słońce jest idealnie cały boży dzień nad roślinkami. Z wodą nie mam problemu, nie muszę dźwigać kilometrami wielkich baniaków, lecz wydaje mi się że moje wizyty z podlewaniem będą częstsze, nie zdawałem sobie sprawy że tam jest sucho. Na zdjęciach niżej nie ma odmiany od GGS, jeszcze jej nie wykiełkowałem. Reszta nasion, po namoczeniu na wacikach i wyciągnięciu się kiełków, były od razu wrzucone w ziemie na spota. Są przykryte prowizorycznymi inkubatorami z butelek. Nie uwzględniałem tego wcześniej, ale rozsypuje również Snacol firmy Bros, na ślimaki, spełnia swoją rolę.



Nie wiem kiedy rośliny wyszły z ziemi, lecz według mnie zdjęcia zostały wykonane dwa, maksymalnie trzy dni po wyjściu z ziemi. Więc przyjmijmy ich wiek na te dwa dni. Przy tych odwiedzinach podlałem je, oraz zrobił to deszcz przez następne pare dni. Zapraszam!

Trzy sztuki odmiany AK47 2.0:



Jedna sztuka Cream Mandarine Auto:

Jedna sztuka Shaman:

Spot:



 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

DesireOEM

4.618
Weteran
Rejestracja
Paź 13, 2014
Postów
1,517
Buchów
2,964
Odznaki
3
To maleństwa wsadziłeś. Oby Ci poszło szczęśliwie.
 

Rakso

Well-known member
Rejestracja
Maj 30, 2016
Postów
451
Buchów
0
Ojtam, odrazu maleństwa :D. Wysadzałem swoje w podobnym wieku i żyją wszystkie i wyszło im to na plus (hartowanie). życzę powodzonka i dużo słonka życzę
 

mokro111

Well-known member
Rejestracja
Wrz 26, 2017
Postów
216
Buchów
0
Bardzo mi miło za odpowiedzi!
Desireom, dziękuję za bucha! Może i maleństwa, szczerze mówiąc jak po około dwóch - trzech dniach zajrzałem do nich, to wyglądały dość dziwnie, musiałem troszkę podsypać kiełki ziemią i poustawiać, miały ciężkie warunki do wyjścia najwidoczniej, lecz po tym zabiegu udało im się wybić w górę. Miały na pewno trudniej niż jakby kiełkowały w pomieszczeniu, albo może trafiłem w środek ich pięknych narodzin, może z kolejną pestką postąpie inaczej.
Rakso, o tym hartowaniu również pomyślałem. Myślę, że roślina która od razu zaczyna dni życia w warunkach docelowych, może stać się bardziej odporniejsza na swoje przyszłe tygodnie życia. Trzymając ją pod lampą, dałbym jej idealne warunki, z których musiałaby później przejść do pewnej twardej rzeczywistości. Pożyjemy, zobaczymy!
Dzięki! :)
 

mokro111

Well-known member
Rejestracja
Wrz 26, 2017
Postów
216
Buchów
0
Aktualizacja
Dni życia roślin na zdjęciach, wyliczam na 12 dni.
Przez dziesięć dzionków nie odwiedzałem spota, bałem się susz lecz deszcze padały wystarczająco według mnie, co było zaskoczeniem, więc postanowiłem że nie ma o co się martwić. Z roślin zdjąłem już oczywiście butelki, gdyż listki wysadzały powoli te amatorskie inkubatory. Rośliny podlałem wodą tym razem swoją, nie zaczerpniętą z pobliskich źródeł. Po około 100ml na roślinę. Na ziemie wokół roślin położyłem trochę suchej kory drzewa, oraz wysuszonych traw, powinno to spowolnić przesuszanie gleby jeśli nadejdą jakieś susze, słońce tam świeci praktycznie cały dzień. Dodatkowo uzupełniłem swój patent na dziką zwierzynę, smród nafty powinien być nieprzyjemny dla okolicznej fauny. Oprócz tego Snacol firmy Bros pokazuje mi swoje efekty, ilość wysuszonych skorupek ślimaków jest naprawdę pokaźna. Przy następnych odwiedzinach zapewne będę już korzystał z małej dawki Biohumusa, oraz rozpocznę powoli trening LST na sezonie (Czy na automatycznych odmianach warto?), na pestkę GGS czekam aż wyjdzie z ziemi, trafiła z do niej z maluteńkim kiełkiem, mam nadzieję że to nie przeszkodzi rozwojowi. Jednego AK47 musiałem podsypać lekko ziemią, ździwiło mnie ponieważ biała część łodygi spod ziemi, szła na równi ziemią poziomo na odległość jednego cala, zasypałem to oczywiście.
Czas na zdjęcia, do jednej roślinki mam pytanie, więc proszę o zerknięcie!


Shaman:



AK 47 2.0:



AK 47 2.0:



AK 47 2.0:



Cream Mandarine Auto:



Cream Mandarine posiada jednego listka, który wygląda jakby się nie wyrobił na ostrym zakręcie. Jakoś zbytnio się nie przejmuje by nie być nadopiekuńczym, może ktoś się wypowie o co chodzi w tej sytuacji, roślinka nie jest ugryziona i tak dalej.
Z góry przepraszam Was za prześwietlone zdjęcia, gdy słońce uderza to trudno zrobić dobre zdjęcie, jeszcze nad tym popracuje. Zapraszam do oceny, krzyków, komentarzy :)




 

mokro111

Well-known member
Rejestracja
Wrz 26, 2017
Postów
216
Buchów
0
Aktualizacja
W temacie cicho, nikt się nie odzywa, a ja w tym czasie odwiedziłem ostatnio spota. Porobiłem zdjęcia, na fotografiach rośliny są w wieku 18 dni. Nie podlewałem wodą, gdyż przez ostatnie dni padał deszcz, oraz ma być to samo przez następny okres. Pod rośliny poszły nakrętki z Biohumusem. Oprócz tego, zrobiłem LST na sezonowym Shamanie, oraz na jednym z AK47. Wiem, że zdania są podzielone co do tego czy na automatycznych odmianach stosować LST, tu pomyślałem że na jednym mi nie zaszkodzi. Dosypałem trochę Snacola wokół roślin, zdaje egzamin bardzo dobrze. Na moje, rośliny rosną prawidłowo, problem jest tylko z Cream Mandarine Auto od Sweet Seeds. Jak na wcześniejszym zdjęciu, jeden list robił zakręt, tak obecnie jest podwinięty od spodu, wygląda na wadę genetyczną. Oprócz tego, na liściach pojawiły się plamki, oraz lekkie ugryzienia. Jest to tylko na tej jednej roślinie, mimo że wszystkie są na tym samym miejscu i stosunkowo blisko siebie. Jakieś pomysły co z tą koleżanką? Dodatkowo nie będzie jednak Guerilla Gold x Easy Shaman od GGS, wykiełkował, lecz nie wyszedł z ziemi, szkoda bardzo. W zamian za to rzucę prawdopodobnie Easy Sativa na jego miejsce, szkoda dużego dołka, myślałem może o automatycznej odmianie w to miejsce, ale szkoda mi by było później biegać na spota dla jednej sezonówki.
Po przydługim słowie wstępu, zapraszam do zdjęć.


Shaman:




AK 47 2.0:



AK 47 2.0:



AK 47 2.0:



Cream Mandarine Auto:


Dostał troszkę więcej biohumusa od reszty.

Zapraszam do komentowania!
 

Honza

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Cze 26, 2017
Postów
2,624
Buchów
5,265
Odznaki
2
Troche ci sie pomylilo - nikt nie kwestionuje stosowania lst na auto, przynajmniej ja sie z takim zdaniem nie spotkalem. Przy automatach sie nie tnie (topping, fim), bo teoretycznie sie nie pozbieraja po stresie i zaczna kwitnac... a lst to low stress trenig ;)
 

mokro111

Well-known member
Rejestracja
Wrz 26, 2017
Postów
216
Buchów
0
Troche ci sie pomylilo - nikt nie kwestionuje stosowania lst na auto, przynajmniej ja sie z takim zdaniem nie spotkalem. Przy automatach sie nie tnie (topping, fim), bo teoretycznie sie nie pozbieraja po stresie i zaczna kwitnac... a lst to low stress trenig ;)

Super, dzięki za odpowiedź! :) Gdzieś w tle mi tkwi czyjaś wypowiedź brzmiąca "lst na af ci nic nie da", plus w treningi nigdy się nie zagłębiałem, dlatego taka wypowiedź. Następnym razem jak będę na spocie, zastosuje LST co do reszty. Dzięki również za informację odnośnie efektu cięcia automatów, przyda się wiedza na przyszłość :)
 

mokro111

Well-known member
Rejestracja
Wrz 26, 2017
Postów
216
Buchów
0
Aktualizacja
(25 dzień życia)
Przez dłuższy okres bez słońca, postanowiłem odwiedzić rośliny zeby lekko podlać razem z biohumusem. Przy okazji zastosowałem LST do wszystkich roślinek, oraz przy Shamanie poprawiłem już wcześniejsze. Cieszy mnie, że roślinność na terenach wokół spota urosła do takich rozmiarów, że podczas drogi same trawy sięgają 190cm. Cream Mandarine dalej coś słabo wygląda, ale niech sobie żyje, resztą jestem póki co zadowolony. Następny raz na spocie chcę być dopiero za jakieś 2 tygodnie minimum, niech sobie rosną. Wrzucam zdjęcia niżej.

Shaman:



AK47 2.0:



AK47 2.0:



AK47 2.0:



Cream Mandarine Auto:



Spot po wykonaniu LST, nie widać Shamana tylko:


 

geraldzik

Well-known member
Rejestracja
Sie 17, 2016
Postów
1,050
Buchów
3
Aktualizacja



Cream Mandarine Auto:



Cream Mandarine posiada jednego listka, który wygląda jakby się nie wyrobił na ostrym zakręcie. Jakoś zbytnio się nie przejmuje by nie być nadopiekuńczym, może ktoś się wypowie o co chodzi w tej sytuacji, roślinka nie jest ugryziona i tak dalej.
Z góry przepraszam Was za prześwietlone zdjęcia, gdy słońce uderza to trudno zrobić dobre zdjęcie, jeszcze nad tym popracuje. Zapraszam do oceny, krzyków, komentarzy :)






displayimage.php
[/url][/IMG]

chyba za szybko je wystawiłeś :) moja mandarynka ma 11 dni na parapecie trzymana a jakby wieksza :)

bd LoOooOkał u Cb bo ammy tą samą odmianę :)

/ choc CM cos Ci ewidentnie zjada daj oprysk na szkodniki :)
 

mokro111

Well-known member
Rejestracja
Wrz 26, 2017
Postów
216
Buchów
0
chyba za szybko je wystawiłeś :) moja mandarynka ma 11 dni na parapecie trzymana a jakby wieksza :)

bd LoOooOkał u Cb bo ammy tą samą odmianę :)

/ choc CM cos Ci ewidentnie zjada daj oprysk na szkodniki :)

Ogólnie to kiełki poszły do ziemi już na spocie, więc rosły wyłącznie tam, na pewno jakiś wpływ to miało. Zajrzałem do Ciebie, może faktycznie jest lekka różnica pomiędzy wyglądem wzrostu odnośnie dni. Lecz póki co nie patrzę na to, też dni odliczałem plus minus, a przy tak króciutkim życiu to każdy dzień robi różnicę :jaraczz: Pamiętać trzeba że to out, trzeba być gotowym na ew. niepowodzenia, dlatego póki co CM się nie przejmuje za bardzo! Postaram się też o oprysk!
Dzięki za komentarz, życzę Ci powodzenia i trzymam kciuki za Twoją roślinkę!
 

pan majster

blee ble ble
Rejestracja
Mar 19, 2018
Postów
221
Buchów
630
Jest dobrze dopiero ruszą do przodu przed nimi długa dorga ;) zaopatrz się w dolomit jest tani a pomaga rośliną dużo.
 

Ambasador34

Active member
Rejestracja
Maj 9, 2018
Postów
42
Buchów
0
Na moje oko idą dobrze jak na taki dzień sam mam starsze o parę dni o jest gorzej więc leć ! Z fartem
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół