Outdoorowy burdelik

Witam.​

Zapraszam do mego burdeliku, który to do końca maja będzie w pełni rozbudowany i wszystkie panie będą już na swym miejscu.

Spot jest "kamienisty" lecz udało mi się znaleźć kawałek miejsca z fajną ziemią. Gleba była przekopana wcześniej z azofoską (jedna mała garść na dołek) i dolomit którego sypłem z dwie solidne garści. Na dno każdego dołka dałem trochę okolicznych chwastów i pokrzyw. Bezpośredniego słońca będzie tam jakoś od 8:00 rano do 17:00
Zwierzyna jaka tam grasuje to sarny i sądząc po śladach sporo dzików - spotkać można jeszcze jaszczurki, zaskrońce, padalce i dużo owadów latających jak i ziemnych:freak:
Na ślimaki rozsypałem ślimakol.

Nawozy jakie będę stosował to nawozy sypkie.
Na wegetację rośliny mają w glebie jeszcze azofoskę- następne podsypanie i ostatnie tym nawozem będzie gdzieś pod koniec czerwca. Na kwitnięcie zastosuję politoskę lub jakiś inny nawóz sypki. Dolomit będę dawał jakoś tak raz na 3-4 tygodnie.
Będą też opryski z tytanitu.

Roślin na starcie jest 24 sztuki- 18 feminizowanych i 6 regularnych.

2 x SERIOUS 6 x HINDU KUSH (GGS)
3 x SERIOUS 6
6 x SATIVA MIX (PonuryŻniwiarz)
5 x Andalusian dog x outdoor project
4 x Passion #1 x (wild pakistan x royal dane)
4 x (Ulduz x royal dane) x (wild pakistan x royal dane)

Rośliny startują w namiocie do 14 dni potem lecą na dwór- pierwsza partia 11 sztuk została już przetransportowana na docelowe miejsce. Następne wyrzucam za tydzień.

Tu jeszcze wszystkie pod lampą.
Te większe poleciały na dwór.​

A tu przygotowuję sadzonki do transportu.
Zawsze mnie irytowało targanie tych wszystkich kubeczków,doniczek czy jakiś tam innych pojemników- dlatego też w tym roku sobie tę czynność trochę ułatwiłem.
Rośliny startują w kokosie. Wieczorem w przed dzień transportu wypłukuję je z tego coco w wodzie- o właśnie tak:







Następnie tak wypłukane sadzonki wsadzam do kubeczka z wodą i call magiem- i tak sobie stoją całą noc i czekają na świt.





Rano Rośliny wkładam korzeniem do woreczków śniadaniowych i takie paczuszki do jakiegoś pudełka.
Takim sposobem można przenieść sporo sadzonek za jednym razem w jednym plecaku<lol>

Elegancko się zapowiada, fajny pomysł na transport roślinek!
z fartem !!!

Również mam Serious 6 jaki i Serious 6 x hk !
Będę obserwował bacznie Twoje poczynania.
Ogólnie spoko pomysł z transportem roślin.
Pozdrawiam

ty, ten pomysł wcale głupi nie jest

Fajny patent na przenoszenie roślin:thumright:Też mam SERIOUS 6 x HINDU KUSH także będę patrzał<lol>Pozdro<peace>

Takich rzeczy to ja na forum jeszcze nie widziałem. Ładne zdrowe krzaczki będę zaglądał :harvest:

Dobry patencik z tymi woreczkami
Dużo słońca i powodzenia!

POmysł super ale ja bym zaraz upie****ił korzenie no ale fakt w skrzyneczkach trzeba nosić na spota kurła =]

Bordello BoomBoom ! <lol>

Siemanko​

Dziś skoro świt pojechałem na spoty zobaczyć jak młode się mają i przygotować miejsce na jutrzejszy wysad pozostałych sadzonek.
Roślinki się przyjęły- podsypałem je nawozem i tyle, za tydzień poleci oprysk z tytanitu.
Jutro dorobię jeszcze trochę "ogrodzenia" z gałęzi i różnych chabazi <lol>

Tak to wygląda:

Spot "Ciasny Wiesiek"​

zeszłoroczny badyl z ulduza​

I powoli zaczyna to wyglądać​

Zasypane dolomitem oraz odrobiną azofoski​

Jutro dorzucę parę zdjęć z rozsadu póki co Pozdrawiam Was<peace>

Stary, fajne masz te spoty. Juz widze jak tam będzie na jesień. Pozdrawiamy Cie <peace>

[MENTION=57187]BOOM[/MENTION] nawóz który jest rozsypany to azofoska ? Sypales ja przed podlaniem , może nie podlewales , czy tuż po podlaniu ?

Tak to azofoska- sypałem jej troszkę z dolomitem i "wybełtałem" wszystko- nic nie podlewałem.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Przed wypłukaniem kokosu

Widok wschodu​

I już na miejscu​

spot

"ciasny Wiesiek"​

Fajnie się zapowiada lubię patrzeć na takie fotorelki powodzenia

Te uluduzy od Ciebie na prawdę świetne krzaki rosną:freak2: Mam nadzieje ze zrobisz jeszcze z nimi jakiegoś Openseeda Słonka i farta przede wszystkim:spalony: