- Rejestracja
- Lut 17, 2012
- Postów
- 1,018
- Buchów
- 5
- Odznaki
- 2
Witam,
Postanowiłem ponownie spróbować sił w uprawie grzybów które będą rosnąć na ciastkach ryżowych.
Mieszanka została przygotowana 7 kwietnia i tego samego dnia wysterylizowana, dwa dni później otworzyłem szybkowar i zaszczepiłem mieszankę poprzez dziurki w wieczku, po czym słoiki zostały schowane do szafeczki i tak sobie stały i stały i stały i nic się nie pojawiało przez 2-3 tyg i myślałem że już nic z tego nie będzie. Dzis zaglądam do szafeczki i ku zaskoczeniu widzę jak ciastka zaczęły zarastać, nie wszystkie z obu stron. Trochę im zajeło zaskoczenie i tu moje pytanie, czy to ma jeszcze jakiś sens czy raczej do kosza ? Zdjęcia poniżej
Postanowiłem ponownie spróbować sił w uprawie grzybów które będą rosnąć na ciastkach ryżowych.
Mieszanka została przygotowana 7 kwietnia i tego samego dnia wysterylizowana, dwa dni później otworzyłem szybkowar i zaszczepiłem mieszankę poprzez dziurki w wieczku, po czym słoiki zostały schowane do szafeczki i tak sobie stały i stały i stały i nic się nie pojawiało przez 2-3 tyg i myślałem że już nic z tego nie będzie. Dzis zaglądam do szafeczki i ku zaskoczeniu widzę jak ciastka zaczęły zarastać, nie wszystkie z obu stron. Trochę im zajeło zaskoczenie i tu moje pytanie, czy to ma jeszcze jakiś sens czy raczej do kosza ? Zdjęcia poniżej